Na początku minionego tygodnia drogowcy pokazali dziwne i ryzykowne zachowania kierowców w tunelu Południowej Obwodnicy Warszawy, które uchwyciły kamery monitoringu. Było zatrzymywanie się na sesję zdjęciową, rozmowy, a nawet stawanie na głowie na pasie jezdni. Przyszedł czas na przypomnienie, jak bezpiecznie korzystać z nowego odcinka trasy. GDDKiA zebrała najważniejsze zasady w trzyczęściowym wideoporadniku. Te zasady nie są ani nowe, ani specyficzne dla tego tunelu - wynikają z przepisów ruchu drogowego i każdy kierowca powinien je znać.
W pierwszej części drogowcy przypominają, że przy wjeździe do tunelu należy zdjąć okulary przeciwsłoneczne i nastawić radio na pasmo nadające komunikaty drogowe. Trzeba też pamiętać o zachowaniu prędkości zgodnej z obowiązującymi ograniczeniami (w tunelu POW to 80 km/h, co kontrolują kamery odcinkowego pomiaru prędkości) oraz o stosowaniu się do znaków drogowych i sygnalizacji świetlnej (może się zdarzyć, że kierowcy natką się na czerwone przed wjazdem na trasę, jeśli w tunelu będzie korek lub wypadek). Ważna jest też odpowiednia odległość pomiędzy naszym autem a poprzedzającym nas pojazdem - nie powinna być mniejsza niż 50 metrów.
W tunelu obowiązuje bezwzględny zakaz zawracania i cofania. Zabronione jest także zatrzymywanie się. Jeśli jednak okaże się, że mamy problemy z dalszą jazdą, należy zjechać do najbliższej zatoki awaryjnej lub zatrzymać się jak najbliżej krawędzi jezdni.
OGLĄDAJ PROGRAM "7 ŻYĆ" O BEZPIECZEŃSTWIE NA POLSKICH DROGACH >>>
Zator lub wypadek w tunelu
Druga część poradnika poświęcona jest zatorom i wypadkom. GDDKiA wyjaśnia, że w przypadku zatrzymania się pojazdu jadącego przed nami, powinniśmy stanąć pięć metrów za nim i koniecznie włączyć światła awaryjne, by ostrzec innych kierowców.
Jeżeli zator spowodowany został przez wypadek, kierowcy muszą pamiętać o utworzeniu korytarza życia dla służb ratunkowych. W tunelu POW mamy trzypasmową jezdnię, więc jadący lewym pasem zjeżdżają w takiej sytuacji maksymalnie do lewej krawędzi, natomiast kierowcy ze środkowego i prawego pasa trzymają się możliwie jak najbliżej prawej strony jezdni. Służby powinny mieć do dyspozycji pas środkowy.
Przy takim zdarzeniu Centrum Zarządzania Tunelem może też przekazywać komunikaty dla kierowców za pośrednictwem systemu nagłośnienia w tunelu lub poprzez stacje radiowe. Kierowcy mają obowiązek stosowania się do komunikatów wydawanych przez służby pracujące na miejscu wypadku.
Co zrobić, jeśli w tunelu zepsuje nam się samochód?
W ostatniej części poradnika GDDKiA przypomina, jak zachować się w przypadku awarii auta w tunelu. Jeżeli byłoby to możliwe, powinniśmy spróbować wyjechać na zewnątrz zgodnie z kierunkiem jazdy. Gdy jednak dalsza jazda nie jest możliwa, powinniśmy zatrzymać się w zatoce awaryjnej lub na pasie awaryjnym. Koniecznie należy włączyć też światła awaryjne.
Po zatrzymaniu auta wyłączamy silnik. Zanim wysiądziemy, powinniśmy upewnić się, że jest to bezpieczne i nie grozi nam potrącenie przez nadjeżdżające pojazdy. Potem należy skierować się do najbliższej niszy alarmowej i za pomocą telefonu SOS powiadomić Centrum Zarządzania Tunelem o zdarzeniu. Telefon automatycznie podaje dyspozytorowi naszą lokalizację, skraca to więc czas przyjęcia zgłoszenia.
Autorka/Autor: kk/r
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl