Kierowcy zatrzymali na trasie S8 mężczyznę, który uczestniczył w kolizji z dwoma autami. Jak podała policja, zatrzymany prawdopodobnie był pod wpływem środków odurzających.
Wszystko wydarzyło się około godziny 14 na jezdni w kierunku Marek.
- Mężczyzna jechał fiatem. W pewnym momencie uszkodził mercedesa i smarta. Wtedy zaczął się oddalać. Został ujęty przez innych kierowców na wysokości ulicy Broniewskiego - informował Piotr Świstak z Komendy Stołecznej Policji.
Na miejscu pracują trzy załogi policji. Wezwano też pogotowie ratunkowe, które opatrzyło kierowcę fiata. - Jest podejrzenie, że mężczyzna mógł być pod wpływem środków odurzających - zaznaczył Świstak. Dodał też, że zderzenie zostanie potraktowane jako kolizja, ponieważ nikt inny nie ucierpiał.
Kierowcy jadący w kierunku Marek musieli liczyć się z utrudnieniami. - Zablokowany jest prawy pas jezdni. Korek tworzy się już na wysokości ulicy Powstańców Śląskich - ostrzegał Lech Marcinczak z tvnwarszawa.pl.
kk/b