Uroczystości przed pomnikiem Bohaterów Getta były centralną częścią obchodów 80. rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim. Podczas wydarzenia do zebranych przemawiali m.in. prezydenci Polski, Izraela i Niemiec, a także prezydent Warszawy. Odbył się apel poległych, oddano salwę honorową. Przed pomnikiem złożono wieńce.
W południe rozpoczęły się główne uroczystości upamiętniającej 80. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Chwilę wcześniej w stolicy zawyły syreny. Syreny wojewódzkiego systemu ostrzegania i alarmowania funkcjonujące w zasobach wojewody mazowieckiego wyły w stolicy przez minutę. Następnie usłyszeliśmy hymn Polski.
- Tych, którzy sieją nienawiść, "J'accuse" - oskarżam - przemawiał były więzień Auschwitz i historyk Marian Turski. - Musimy się przeciwstawić antysemityzmowi, łamaniu praw człowieka, agresji na ziemi sąsiada, zakłamywaniu historii, nieposzanowaniu interesów i woli mniejszości - apelował.
"Niemieccy naziści zmiażdżyli tamtą Rzeczpospolitą"
- Społeczność żydowska żyła z Polakami i innymi narodowościami pod jednym dachem od prawie tysiąca lat. Niemieccy naziści zmiażdżyli tamtą Rzeczpospolitą nie tylko pod względem politycznym i państwowym, ale i społecznym, dokonując dramatycznego rozcięcia społeczeństwa - powiedział prezydent Andrzej Duda.
- To było wtedy takie państwo, w którym społeczność żydowska razem z Polakami, a także innymi narodowościami żyła od prawie tysiąca lat pod jednym dachem, przez różne okresy dziejów, ale razem - stwierdził Duda.
Dodał, że rok 1939 przyniósł przełom i załamanie relacji. - Zniewolili wszystkich, ale spośród tych zniewolonych oznakowali i wydobyli tych, którzy byli częścią narodu żydowskiego, polskimi Żydami - mówił prezydent.
"Symbol odwagi w najmroczniejszej godzinie dla ludzkości"
Następnie przemawiał prezydent Izraela, który przypominał: - Musimy pamiętać. Pamięć o Zagładzie nie jest postmodernistyczna ani relatywna. Istniało skończone zło w postaci nazistów i ich pomocników.
I dodał: - Było też całkowite dobro w postaci ofiar i bojowników. Ze wszystkich narodów każde przykazanie tego dziedzictwa następnym pokoleniom powinno odzwierciedlać ten niepodważalny aksjomat.
- Przyjechałem tu dziś z Jerozolimy - odwiecznej stolicy Izraela, wolnej, niezawisłej, żydowskiej i demokratycznej - przyjechałem, a ze mną, z nami synowie i córki całych rodzin, społeczności, które były i nadal są symbolem bujnego, żydowskiego życia, tysiącletniej historii, bogatej, kwitnącej kultury Żydów polskich - powiedział.
Podkreślił, że "naturalnie są oni też symbolem najwyższego męstwa w gettach, obozach, lasach - wszędzie, w każdym momencie, na każdy sposób podczas potwornego piekła Zagłady, które dotknęło nasz naród w czasie II wojny światowej".
- Przyjechaliśmy tu dokładnie 80 lat po wybuchu powstania w warszawskim getcie, symbolu odwagi w najmroczniejszej godzinie dla ludzkości - powiedział.
"Chylę czoła przed odważnymi bojownikami getta warszawskiego"
Następnie do zgromadzonych przed Pomnikiem Bohaterów Getta przemawiał prezydent Niemiec, który powiedział: - Straszliwe zbrodnie, które Niemcy tutaj popełnili, napawają mnie głębokim wstydem; jako prezydent Niemiec chylę czoła przed odważnymi bojownikami getta warszawskiego.
- Jest to konieczne i jednocześnie tak ciężko przyjść tu jako Niemiec i jako prezydent federalny Niemiec - mówił Steinmeier. - Jednocześnie wdzięcznością i pokorą napawa mnie fakt, że mogę uczestniczyć w tych obchodach jako pierwsza głowa państwa niemieckiego w ogóle - podkreślił.
Jak mówił prezydent Niemiec, oddanie hołdu wraz z Andrzejem Dudą i Icchakiem Herzogiem jest dla niego niezwykle ważne. - Jako prezydent Niemiec stoję dzisiaj przed państwem i chylę czoła przed odważnymi bojownikami getta warszawskiego. Pogrążony w głębokim smutku chylę czoła przed zabitymi - mówił przed Pomnikiem Bohaterów Getta Steinmeier.
"Niemcy wyrwali nam część serca"
Do zebranych przemówił również prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Ocenił, że to, co się stało w getcie, to "wyrwanie części naszego serca". - Niemcy wyrwali nam część serca, dokonując tego niesłychanego mordu. Ale ślady żydowskiej Warszawy przez cały czas są również w nas, w warszawiankach i warszawiakach. W języku, we wrażliwości, w kuchni, żyją właśnie w nas - zauważył Trzaskowski.
Wspomniał również dom, w którym się wychował przy ulicy Freta i Franciszkańskiej. - Jego podwórko przez połowę było przedzielone murem getta. Przedzielono wspólnoty, które kiedyś żyły razem - mówił.
Po przemówieniach odbył się apel pamięci i następnie oddana została salwa honorowa. Pod Pomnikiem Bohaterów Getta złożono również wieńce.
Powstanie w getcie warszawskim
Powstanie w getcie warszawskim wybuchło 19 kwietnia 1943 r. i trwało do 16 maja 1943 r. Było pierwszym miejskim powstaniem w okupowanej Europie. W nierównej, trwającej prawie miesiąc walce słabo uzbrojeni bojownicy Żydowskiej Organizacji Bojowej oraz Żydowskiego Związku Wojskowego stawili opór żołnierzom z oddziałów SS, Wehrmachtu, Policji Bezpieczeństwa i formacji pomocniczych.
Źródło: PAP, tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24