Rozpoczyna się remont wiaduktu mostu Poniatowskiego. Potrwa dwa lata

Prace obejmą odcinek od przystanku kolejowego Warszawa Powiśle do ulicy Wioślarskiej, czyli niemal cały wiadukt, a roboty będą polegały na odnowie elementów betonowych i kamiennych oraz murów oporowych. Odtworzone zostanie także zabezpieczenie antykorozyjne stalowych elementów obiektu.

Urzędnicy przekazali, że wyremontowana zostanie również klatka schodowa i przejście pod Al. Jerozolimskimi po zachodniej stronie mostu, które m.in. łączy dwa przystanki tramwajowe. Dzięki temu stanie się ono nie tylko bardziej bezpieczne, ale także poprawi się estetyka tego miejsca.

Zmiany na czas remontu

"Na czas prac drogowcy zamkną fragmenty al. 3 Maja po zachodniej stronie Kruczkowskiego w stronę skarpy. Na jezdni północnej alei od strony wiaduktu kolejowego wyłączone z ruchu zostaną chodnik i zatoki postojowe. Zamknięta zostanie również południowa jezdnia, jak i usytuowany przy niej chodnik. Na obu nitkach drogi obowiązywać będzie zakaz zatrzymywania się, także na wyznaczonych miejscach postojowych oraz pod wiaduktem" - podał w piątek stołeczny ratusz.

Wyjazd z miejsc postojowych dla osób z niepełnosprawnościami możliwy będzie spod wiaduktu wyłącznie w prawo, w kierunku ul. Kruczkowskiego.

ZOBACZ: Pomazał Most Poniatowskiego, ma wpłacić dziewięć tysięcy na ochronę zabytków.

Remont potrwa dwa lata i taka organizacja ruchu może obowiązywać przez niemal cały czas trwania prac, które kosztować będą około 78 milionów złotych. Wykonawcą będzie Warszawskie Przedsiębiorstwo Mostowe "Mosty".

Co za skateparkiem?

Remont wiaduktu nie wiąże się z likwidacją pozostałości po niedoszłym centrum handlowym po mostem. Wygląda na to, że ocaleje także Szaber Bowl, czyli oddolnie wybudowany skatepark.

- Zostają. To jest teren którym zarządza Zarząd Terenów Publicznych, i to on musi ostatecznie zdecydować, co z tym zrobić - mówi nam Jakub Dybalski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich, zastrzegając, że nie zna szczegółów przyszłości skateparku i "szkieletora". - Nam wykonawca powiedział, że to mu nie przeszkodzi w pracach - podsumowuje.