Apel Pamięci przy Pomniku Powstania Warszawskiego. "Wszystkim im oddajemy głęboki hołd"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl
"Ten plac widział jedne z najstraszniejszych wydarzeń Powstania Warszawskiego"
"Ten plac widział jedne z najstraszniejszych wydarzeń Powstania Warszawskiego" TVN24
wideo 2/7
"Ten plac widział widział jedne z najstraszniejszych wydarzeń Powstania Warszawskiego" TVN24

W poniedziałek, w przeddzień 79. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, przedstawiciele władz państwowych, powstańcy i mieszkańcy stolicy wzięli udział w mszy świętej na placu Krasińskich w Warszawie. Następnie rozpoczął się Apel Pamięci przy Pomniku Powstania Warszawskiego.

Z udziałem przedstawicieli władz państwowych, powstańców i mieszkańców stolicy w poniedziałek po godz. 18, w przeddzień 79. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, na placu Krasińskich w Warszawie odprawiona została msza święta.

W liturgii, której przewodniczył ordynariusz polowy Wojska Polskiego bp Wiesław Lechowicz, brali udział uczestnicy Powstania Warszawskiego, a także m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Obecni byli też m.in. wicepremier i prezes PiS Jarosław Kaczyński, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński oraz przedstawiciele organizacji kombatanckich.

Duda: Powstanie Warszawskie jest także niezwykle ważną lekcją

- Ten plac widział widział jedne z najstraszniejszych wydarzeń Powstania Warszawskiego. To właśnie dlatego tutaj jest ten pomnik upamiętniający Powstanie, czyn powstańczy - mówił prezydent Andrzej Duda na placu Krasińskich. - Tu był właz do kanału, który służył do ewakuacji powstańców i ludności ze Starego Miasta warszawskiego, ze Starówki do innych dzielnic Warszawy w tamtym momencie. Przede wszystkim do Śródmieścia - dodał.

- Zaczęliśmy tu nasze dzisiejsze spotkanie, jak co roku, od mszy świętej. Od modlitwy za dusze tych, którzy polegli, zginęli, zostali zamordowani przez niemieckich okupantów w trakcie Powstania Warszawskiego, jak 100 tysięcy mieszkańców warszawskiej Woli i tysiące mieszkańców innych dzielnic Warszawy - mówił dalej prezydent. Zaznaczył, że można dziękować Bogu też za to, że "niektórzy powstańcy są z nami". - Możemy cieszyć się ich świadectwem, możemy czcić ich jako bohaterów wolności, o którą oni walczyli, a którą w pełni jako niepodległą, suwerenną, wolną prawdziwie Polskę ponad 30 lat temu udało się odzyskać im i pokoleniu ich dzieci. Jak co roku w tych dniach, wszystkim im oddajemy głęboki hołd - stwierdził.

- Powstanie Warszawskie, tamten niezwykły czyn zbrojny, jedyny w swoim rodzaju w czasie całej II wojny światowej (...) jest dla nas dziś, także tu, w Polsce, tej wolnej suwerennej i niepodległej, niezwykle ważnym nie tylko wydarzeniem w historii, ale także niezwykle ważną lekcją: jak trzeba dbać o ojczyznę, żeby ojczyzna trawa i przetrwała, co to znaczy bezpieczna ojczyzna - powiedział prezydent.

"Siłę wolno odeprzeć siłą"

Zwrócił uwagę na rzymską paremię wypisaną na kolumnach budynku Sądu Najwyższego "Vim vi repellere licet - siłę wolno odeprzeć siłą". - Ale żeby ją odeprzeć, to trzeba mieć siłę prawdziwą. Z całą pewnością możemy powiedzieć, że jeśli mamy świadomość, że siły nam brak, a mimo to walczymy, to tym większe jest nasze bohaterstwo, ale prawdopodobieństwo naszego zwycięstwa jest wtedy niższe - ocenił prezydent.

Jak mówił, oczekiwaniem uczestników Powstania Warszawskiego jest budowa silnej Polski. - Właśnie oni przede wszystkim od nas oczekują, że my będziemy umieli budować z odpowiedzialnością taką Polskę, która nie będzie musiała się bronić, bo będzie na tyle silna, że nikt nie odważy się jej zaatakować. To na tym właśnie cała rzecz polega, by być tak silnym, by nie musieć walczyć - powiedział prezydent.

Jest to - podkreślił - naszym wielkim zadaniem. - Głęboko w to wierzę, że podołamy temu ważnemu zadaniu. Niezależnie od tego, kto w danym momencie w RP sprawuje władzę (...) Mogę wam obiecać, że ze wszystkich sił będę realizował to zadanie ja, póki pełnię swój mandat - powiedział prezydent.

Zwracając się do powstańców warszawskich zgromadzonych na Placu Krasińskich, powiedział, że w Polakach nadal jest duch Powstania. - I to przede wszystkim tym duchem i mądrością kolejnych pokoleń Polska jest bezpieczna; mądrością także rozumienia historii i czerpania płynącej z niej nauki - powiedział Duda.

Wolna Polska, którą bardzo chcieli

Prezydent podkreślał podczas wystąpienia, że walczący podczas powstania nie mieli odpowiedniego uzbrojenia, by stanąć do równej walki z hitlerowską armią. - A jednak powstańcy walczyli: o zasady, o odzyskanie wolnej, suwerennej, niepodległej ojczyzny, o wolną Polskę. Ta wolna Polska, którą tak bardzo chcieli, żeby wróciła na mapy, była warta tego, by iść z visami na Tygrysy - mówił prezydent, nawiązując do słów jednej z powstańczych piosenek.

Nawiązując do wezwania modlitewnego, które padło podczas poprzedzającej apel poległych mszy św.: "żeby z tamtej krwi przelanej umieli wyciągnąć wnioski, budując taką bezpieczną Rzeczpospolitą, żeby nigdy więcej taka straszliwa ofiara nie musiała się powtórzyć", prezydent powiedział, że "to jest dzisiaj wielkie nasze zadanie".

- To dzisiaj jest wielkie zadanie nas wszystkich. Oczywiście w pierwszej kolejności tych, którzy w swoich rękach dzierżą w tej chwili odpowiedzialność za Rzeczpospolitą, za naszą Polskę - mówił. - Ale to odpowiedzialność nasza wspólna za tę Rzeczpospolitą - dodał.

"Powstanie Warszawskie skazano na klęskę"

Wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich Jerzy Mindziukiewicz podkreślił, że pod koniec lipca 1944 roku w okupowanej przez Niemców Warszawie odżyły nadzieje na szybkie odzyskanie wolności. Mindziukiewicz wspominał moment, gdy wspólnie z innymi mieszkańcami miasta obserwował pobitych przez Armię Czerwoną Niemców, którzy wycofywali się ulicami Warszawy.

- Ten widok radował, bo dawał nadzieję na koniec tej udręki, dawał nadzieję, że nie będzie już publicznych egzekucji, publicznych obwieszczeń o zakładnikach, którzy zostaną rozstrzelani, licznych łapanek, wywózek do obozów koncentracyjnych, że skończą się godziny policyjne. Zaczęła się realizować nadzieja Polaków, że nareszcie będziemy wolni, że będziemy normalnym, wolnym i niepodległym społeczeństwem – powiedział Jerzy Mindziukiewicz "Jur".

Dodał, że przygotowujący się do walki powstańcy mieli także nadzieję na uchronienie miasta przed zniszczeniem poprzez współpracę z wojskami sowieckimi. - Niestety ani współpracy, ani pomocy nie otrzymaliśmy. Nie leżało to w interesie naszych sojuszników ze wschodu. Powstanie Warszawskie skazano na klęskę – podsumował Mindziukiewicz.

Powstaniec przypomniał także, że zryw był planowany na kilka dni i na tyle przygotowani byli żołnierze Armii Krajowej. - Tymczasem toczyliśmy walkę aż 63 dni. Warszawa zapłaciła za ten zryw straszliwą cenę – mówił. Podkreślił także, że walka powstańcza była częścią wysiłku zbrojnego Polski na wszystkich frontach II wojny światowej. - Być może to sprawiło, że nigdy nie byliśmy częścią Związku Sowieckiego – powiedział wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich. Nawiązując do toczonej przez Ukrainę walki o niepodległość, powiedział, że "siła Ojczyzny zależy od nas i uznania wśród innych narodów Europy".

1 sierpnia o 17 Warszawa się zatrzyma, by oddać hołd powstańcom. Sprawdź, co będzie się działo w najbliższych dniach.

"Wszyscy wiedzą, że umiłowanie wolności i suwerenności mamy we krwi"

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podczas wystąpienia na uroczystościach przy pomniku Powstania Warszawskiego na placu Krasińskich w przededniu 79. rocznicy zrywu podkreślił, że przesłanie powstania zostanie z nami na pokolenia. - To przesłanie, które jest najważniejsze. To dotyczące wolności, suwerenności, odwagi i bohaterstwa, bo bez tego - wszyscy jesteśmy przekonani - nie byłoby wolnej Polski - powiedział.

- To właśnie dzięki wam dzisiaj jesteśmy bezpieczni, dlatego że tradycja Powstania Warszawskiego, tradycja wszystkich powstań nas wzmacnia i wysyła jasny sygnał na cały świat przez dziesięciolecia, że z Polkami i Polakami lepiej nie zadzierać - mówił, zwracając się do powstańców.

Przemówienie prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego na placu Krasińskich TVN24

Prezydent stolicy zaznaczył, że dzisiaj bohaterstwa muszą dowodzić i każdego dnia dowodzą Ukraińcy, bo - jak mówił - "satrapę Putina oszukiwano, że Ukraińcy nie będą walczyć za swoją niepodległość". - Ale satrapy Putina nikt by nie oszukał, jeżeli chodzi o Polki i Polaków, bo nie da się nikogo oszukać, bo wszyscy wiedzą, że umiłowanie wolności i suwerenności mamy we krwi, mamy w swoim DNA, właśnie dzięki wam, dzięki powstańcom warszawskim - powiedział Trzaskowski.

- Być może dlatego w latach 50. Polski nie najechały sowieckie czołgi. Być może dlatego w latach 80. Polski nie najechały sowieckie czołgi. Dlatego że Rosjanie wiedzieli, co mogłoby się stać, bo zapracowaliście na szacunek u wszystkich i zapracowaliście na to bezpieczeństwo, które dzisiaj jest naszym udziałem. Za to chciałem wam w imieniu wszystkich warszawianek i warszawiaków, w imieniu wszystkich rodaków serdecznie podziękować - podkreślił prezydent Warszawy.

Spotkanie z powstańcami

Oficjalne obchody 79. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego zainaugurowało w niedzielę, 30 lipca, spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy i prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego z powstańcami warszawskimi w Parku Wolności przy Muzeum Powstania Warszawskiego. Prezydent wręczył uczestnikom powstania ordery i odznaczenia państwowe.

Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. 1 sierpnia 1944 r. do walki stanęło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wyniosły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono ze zniszczonego miasta, które po powstaniu Niemcy niemal całkowicie zburzyli.

Film "Miłość zawsze jest"
Film "Miłość zawsze jest"Muzeum Powstania Warszawskiego

Autorka/Autor:katke/gp

Źródło: PAP, tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Policjant wystrzelił z pistoletu ostrą amunicją w okno siedziby komisariatu policji w Radomiu. Nikomu nic się nie stało, ale uszkodzona została szyba i elewacja. Prokuratura sprawdzała czy doszło do "nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza". Postępowanie zostało zakończone.

Policjant przeładowywał broń w komisariacie, wystrzał uszkodził szybę i elewację. Koniec śledztwa

Policjant przeładowywał broń w komisariacie, wystrzał uszkodził szybę i elewację. Koniec śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczestnicy zapowiedzianego na piątek protestu rolników zaczęli gromadzić się na placu Zamkowym. Stąd o godzinie 12 wyruszy przemarsz przed budynek Sejmu na Wiejskiej. Przejazd Traktem Królewskim został zamknięty. Autobusy skierowano na objazdy.

Rolnicy gromadzą się na placu Zamkowym. W południe mają ruszyć przed Sejm

Rolnicy gromadzą się na placu Zamkowym. W południe mają ruszyć przed Sejm

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

W piątek na placu Zamkowym ma się odbyć demonstracja rolników sprzeciwiających się zapisom Zielonego Ładu. Organizatorzy zapowiadają, że na ulice Warszawy może wyjść kilkadziesiąt tysięcy osób. Protest ma zakończyć się przed gmachem Sejmu. Policja oraz służby miejskie ostrzegają przed możliwymi utrudnieniami w ruchu.

Protest rolników w Warszawie. Trasa przemarszu i utrudnienia

Protest rolników w Warszawie. Trasa przemarszu i utrudnienia

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Policjanci z podwarszawskiego Piaseczna zatrzymali kierowcę przewozu osób, który okradł i pobił swojego pasażera za brak napiwku. 24-latek przyznał się do winy, po usłyszeniu zarzutów został przewieziony do aresztu, gdzie spędzi trzy najbliższe miesiące.

Pasażer nie miał na napiwek, kierowca przewozu pobił go pałką i okradł

Pasażer nie miał na napiwek, kierowca przewozu pobił go pałką i okradł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

86-letni mężczyzna wyszedł z domu do lekarza, jednak przy cmentarzu żydowskim na Bródnie stracił orientację w terenie. Seniorem zaopiekowała się mieszkająca w pobliżu kobieta. Okazało się, że mężczyzna ma zaniki pamięci. W znalezieniu jego domu pomogli strażnicy miejscy.

Wyszedł z domu do lekarza i nie wiedział, jak wrócić. Pomogła mieszkanka osiedla

Wyszedł z domu do lekarza i nie wiedział, jak wrócić. Pomogła mieszkanka osiedla

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci kryminalni z Woli zatrzymali mężczyznę poszukiwanego przez Interpol za pranie brudnych pieniędzy oraz oszustwa. 28-letni obywatel Ukrainy był ścigany przez wymiar sprawiedliwości w USA, gdzie za te przestępstwa grozi kara do 30 lat więzienia.

28-latek poszukiwany czerwoną notą Interpolu wpadł w Warszawie

28-latek poszukiwany czerwoną notą Interpolu wpadł w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kolejne duże zmiany w organizacji ruchu na Mokotowie w związku z budową linii tramwajowej do Wilanowa. W nocy z niedzieli na poniedziałek otwarte zostaną dwie jezdnie ulicy Spacerowej. Dwa dni później zamknięty zostanie wjazd w Dolną.

Otworzą Spacerową, zamkną Dolną. Autobusy zmienią trasy

Otworzą Spacerową, zamkną Dolną. Autobusy zmienią trasy

Źródło:
PAP

Przerażone dziecko powiadomiło policję w Wyszkowie o awanturze w domu. Po przyjeździe policjantów na miejsce okazało się, że matka dziecka, młoda kobieta, ma obrażenia ciała. Policja ustaliła, że mąż miał znęcać się nad nią od dłuższego czasu. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał już zarzuty związane z pobiciem i znęcaniem się nad najbliższą osobą.

Dziecko powiadomiło policję, że "tata bije mamę"

Dziecko powiadomiło policję, że "tata bije mamę"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uchylenie decyzji lokalizacyjnej dla pomnika smoleńskiego wywołuje pytania o powody takiego ruchu resortu rozwoju, a przede wszystkim o przyszłość monumentu. Czy w świetle prawa stanie się samowolą budowlaną? Sprawa jest skomplikowana.

Jaka przyszłość czeka pomnik smoleński. Urzędnicy unikają odpowiedzi

Jaka przyszłość czeka pomnik smoleński. Urzędnicy unikają odpowiedzi

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna", PAP

Chuligani upatrzyli sobie zabytkowy obiekt "szkoły tramwajarzy" na Pradze i ciągle tam wracają. Strażnicy miejscy po raz kolejny w ciągu ostatnich miesięcy interweniowali po tym, jak grupa nieletnich przedostała się przez ogrodzenie i rzucała kamieniami i cegłówkami w okna budynku.

Rzucali kamieniami w okna zabytkowego budynku. Kolejny raz

Rzucali kamieniami w okna zabytkowego budynku. Kolejny raz

Źródło:
tvnwarszwa.pl

Były już pierwsze testy, a wkrótce nową trasą na Sielce pojadą tramwaje z pasażerami. Jeszcze tylko kolejne przejazdy testowe, szkolenia i regulacje. Miasto podaje wstępny termin. Nową trasą będzie kursowała tramwajowa linia 11, łącząc Sielce z Bemowem.

Tramwaje wkrótce pojadą nową trasą na Sielce. Jest wstępny termin

Tramwaje wkrótce pojadą nową trasą na Sielce. Jest wstępny termin

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Działają od kilku lat i, jak mówi ich prezes, interwencji nieustannie przybywa. Teraz działalność ochotników z Zieleńca stoi pod znakiem zapytania. Strażacy zostali okradzeni. Złodzieje nie oszczędzili też znajdującej się przy jednostce świetlicy, skąd zabrali nawet kuchenkę gazową i zastawę.

Włamanie do siedziby ochotniczej straży. Ukradli sprzęt ratujący życie

Włamanie do siedziby ochotniczej straży. Ukradli sprzęt ratujący życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Płatne parkowanie w centrum miasta również w weekendy. Prezydent Warszawy wprowadzenie opłat w soboty i niedzielę zaproponuje nowym radnym. Miasto zyska pieniądze, kierowcy więcej wolnych miejsc. Stolica nie jest pierwsza. We Wrocławiu już trzeba płacić za parkowanie w śródmieściu siedem dni w tygodniu. W Poznaniu od poniedziałku do soboty. Co to oznacza w praktyce w stolicy sprawdził Łukasz Wieczorek z magazynu "Polska i Świat".

Płatne parkowanie w weekendy. Poznań i Wrocław chwalą, Warszawa rozważa

Płatne parkowanie w weekendy. Poznań i Wrocław chwalą, Warszawa rozważa

Źródło:
TVN24

W czwartek na Cmentarzu-Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich na warszawskim Mokotowie pojawił się rosyjski ambasador Siergiej Andriejew, aby złożyć wieniec przed obeliskiem. W pobliżu nekropolii odbył się protest ukraińskich aktywistek. Cmentarz i jego okolicę zabezpieczali policjanci. Nie doszło do żadnych incydentów.

Ambasador Rosji złożył wieniec na cmentarzu żołnierzy radzieckich

Ambasador Rosji złożył wieniec na cmentarzu żołnierzy radzieckich

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali 34-letnią kobietę podejrzaną o zaatakowanie Białorusinki w okolicy stacji metra Księcia Janusza. Miała szarpać ją za włosy i napluć w twarz. Postawiono jej zarzut znieważenia osoby i naruszenia nietykalności cielesnej z powodu przynależności narodowościowej.

34-latka odpowie za atak na Białorusinkę. Policja: szarpała za włosy, napluła w twarz

34-latka odpowie za atak na Białorusinkę. Policja: szarpała za włosy, napluła w twarz

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kolizja dwóch aut w tunelu pod Ursynowem, a potem zderzenie kolejnych trzech pojazdów sparaliżowały ruch na warszawskim odcinku trasy S2. W kierunku Lotniska Chopina utworzył się długi korek.

Trudny dzień na obwodnicy Warszawy. Zderzenie w tunelu, potem kolizja

Trudny dzień na obwodnicy Warszawy. Zderzenie w tunelu, potem kolizja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W rejonie Dworca Wileńskiego odbyło się spotkanie robocze przedstawicieli ratusza, Urzędu Dzielnicy Praga Północ, aktywistów oraz kolejarzy. Zapadła decyzja o budowie nowego przejścia przez tory, które ułatwi komunikację w podzielonej linią kolejową dzielnicy. Te, z którego korzystali mieszkańcy, zostało zamknięte kilka miesięcy temu.

Kolejarze zamknęli przejście dla pieszych. W pobliżu powstanie nowe

Kolejarze zamknęli przejście dla pieszych. W pobliżu powstanie nowe

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po ulicach warszawskiego Bemowa biegał zagubiony łoś. Konieczne było tymczasowe uśpienie zwierzęcia, aby bezpiecznie przetransportować je do lasu. W akcji uczestniczyli policjanci.

Łoś przechadzał się ulicami. Do lasu wrócił w eskorcie policji

Łoś przechadzał się ulicami. Do lasu wrócił w eskorcie policji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W powiecie płockim kierujący fiatem nie zatrzymał się do kontroli. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Mężczyzna chciał zniknąć w lesie, jednak bez powodzenia. Przed funkcjonariuszami miał coś do ukrycia.

Uciekał przed policjantami. Miał coś do ukrycia

Uciekał przed policjantami. Miał coś do ukrycia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zgodnie z głosami mieszkańców burmistrzem Pułtuska miał zostać Krzysztof Nuszkiewicz. Tak się jednak nie stało. Jeszcze przed inauguracyjną sesją Rady Miasta został on zawieszony przez Donalda Tuska. Powód? Korupcyjny proces, który toczy się w sprawie Nuszkiewicza. Jednocześnie do pełnienia obowiązków włodarza miasta szef rządu wyznaczył Marzenę Cendrowską, która w wyborach zajęła dopiero czwarte miejsce. W mieście zawrzało.

Miał zostać burmistrzem. Plany pokrzyżował proces i decyzja premiera

Miał zostać burmistrzem. Plany pokrzyżował proces i decyzja premiera

Źródło:
Radio Zet/Pułtusk24.pl

Jedno z wejść na stację drugiej linii metra Ulrychów jest zamknięte od końca stycznia. Jak tłumaczy Metro Warszawskie, metalowa roleta uległa awarii, a jej nietypowe wymiary sprawiły, że trzeba dłużej czekać na dostarczenie uszkodzonej części.

Wejście na stację metra zamknięte od stycznia, bo zepsuła się roleta

Wejście na stację metra zamknięte od stycznia, bo zepsuła się roleta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jeszcze przed wakacjami ma być gotowe przejście dla pieszych przez Wisłostradę na wysokości Karowej. Zarząd Dróg Miejskich podpisał właśnie umowę z wykonawcą prac. Nowa zebra pozwoli wygodnie przedostać się na most pieszo-rowerowy.

Wytyczą przejście dla pieszych przez Wisłostradę

Wytyczą przejście dla pieszych przez Wisłostradę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Lotem błyskawicy sieć obiegły zdjęcia osiedla domów jednorodzinnych w miejscowości Kręczki Kaputy koło Ożarowa Mazowieckiego. Widać na nich ponad setkę jednakowych domów, ustawianych w kilku równoległych szeregach. To inwestycja jednego z większych deweloperów działającego w Warszawie i okolicach.

Ponad setka identycznych domów w polu. Wjazd przez "antyczną" bramę

Ponad setka identycznych domów w polu. Wjazd przez "antyczną" bramę

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"