Pociąg z Lublina do Wrocławia zamiast na stację Warszawa Gdańska skierowano na Warszawę Wschodnią. Został wycofany ze szlaku. Jak informuje spółka PKP PLK, nie było zagrożenia dla pasażerów.
Do zdarzenia doszło w piątek rano. Jak informowała w komunikacie spółka PKP PLK, o godzinie 7.10 pociąg PKP Intercity relacji Lublin – Wrocław został wyprawiony na tor niezgodny z rozkładem jazdy.
"Pociąg został skierowany w kierunku stacji Warszawa Wschodnia a powinien zostać skierowany na stację Warszawa Gdańska. Pociąg został natychmiast zatrzymany. Nie było zagrożenia dla pasażerów" - podawała w komunikacie PKP PLK.
Skład został wycofany w kierunku Warszawy Gdańskiej i przyjechał na stację z ok. 30-minutowym opóźnieniem. "Powołana została komisja kolejowa, która zbada przyczyny zdarzenia" - zaznaczono w komunikacie.
Po godzinie 14 spółka PKP PLK podała, że "sytuacja na Warszawskim Węźle Kolejowym, jak i na pozostałej części sieci, jest ustabilizowana" oraz że "bezpieczeństwo pasażerów jest zapewnione".
Kolizja z koparką
To nie jedyne zdarzenie na kolei, do którego doszło w piątek rano na terenie Warszawskiego Węzła Kolejowego. W rejonie stacji Warszawa Wawer doszło do starcia pociągu PKP Intercity relacji Warszawa – Chełm z koparką wykonawcy, który prowadzi prace na tym odcinku. Nikomu nic się nie stało.
"Zgodnie z procedurami przyczyny wszystkich czwartkowych i piątkowych wydarzeń na sieci kolejowej zbadają komisje kolejowe, które pracują przy każdym z tych zdarzeń. W dzisiejszych wydarzeniach nikomu nic się nie stało. Nie było osób poszkodowanych i zagrożenia dla pasażerów" - podkreślono.
Spółka zapowiedziała też, że powołany jest specjalny zespół składający się z zarządcy infrastruktury i przewoźników, który nadzoruje sprawne i bezpieczne kursowanie pociągów po sieci kolejowej.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: PKP PLK