Przebił betonowe bariery, wjechał ciężarówką do lasu, zniknął. Ale się znalazł

Ciężarówka wypadła z trasy S17
Ciężarówka wypadła z trasy S17
Źródło: Klemens Leczkowski / tvnwarszawa.pl

Kierowca samochodu ciężarowego w poniedziałek wypadł z trasy S17 w Sulejówku. Pojazd przebił betonowe bariery i wjechał do pobliskiego lasu. Policjanci nie zastali kierującego na miejscu zdarzenia. Znalazł się tego samego dnia w szpitalu, gdzie wlepiono mu mandat.

Policjanci dotarli do kierującego samochodem ciężarowym, który wypadł z trasy S17 w Sulejówku. Okazał się nim 33-latek.

- Kierujący przebywał w szpitalu na badaniach, gdzie dotarł z pomocą pilota, który prowadził transport. Kierujący w wyniku zdarzenia nie odniósł większych obrażeń. Za spowodowanie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym został ukarany mandatem - przekazała nam sierżant Paula Antolak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim.

Jak dodała, 33-latek był trzeźwy i posiadał uprawnienia do prowadzenia pojazdów.

Kabina pojazdu utknęła

Do zdarzenia doszło w poniedziałek na drodze ekspresowej numer 17 w Sulejówku. To miejsce, gdzie aktualnie kończy się odcinek trasy Majdan - Zakręt, będący częścią Wschodniej Obwodnicy Warszawy. Kierowcy mają tu możliwość zawracania.

- Na łuku drogi kierujący pojazdem ciężarowym marki Volvo, jadąc od autostrady A2 do zjazdu na drogę krajową numer 90, prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, uderzył i uszkodził betonowe bariery oraz znaki drogowe, po czym wjechał do kompleksu leśnego przy drodze publicznej - informowała w poniedziałek sierżant Paula Antolak.

Policjanci wówczas nie zastali na miejscu kierującego. Nie mieli także informacji o tym, by ktokolwiek został poszkodowany. - Prowadzimy czynności wyjaśniające - zaznaczała sierż. Antolak.

Nasz reporter Klemens Leczkowski opisywał, że ciągnik siodłowy miał dopiętą naczepę do transportów ponadnormatywnych. Nie przewoził jednak żadnego ładunku. Kabina pojazdu utknęła między drzewami, które zostały połamane. Na miejscu pracowała policja. Wydostaniem pojazdu z zarośli zajmowali się pomoc drogowa i pilarze.

Co dalej z budową WOW?

Przed weekendem informowaliśmy o nowych planach drogowców w związku z budową Wschodniej Obwodnicy Warszawy. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad postanowiła na nowo rozpocząć przygotowania do budowy 14-kilometrowego odcinka drogi ekspresowej pomiędzy węzłami Warszawa Wschód i Drewnica. Przygotowania do inwestycji utknęły na etapie decyzji środowiskowej i procesów sądowych. Protesty w sprawie odwołania od decyzji i wyroków słali między innymi mieszkańcy i stowarzyszenia z Wesołej, niezadowoleni z wariantów przebiegu trasy proponowanych dla dzielnicy.

CZYTAJ WIĘCEJ: Wschodnia Obwodnica Warszawy. Po 10 latach sporów zaczynają wszystko od nowa

Oglądaj TVN24 na żywo
Dowiedz się więcej:

Oglądaj TVN24 na żywo

Czytaj także: