W jednej ze wsi pod Płockiem, ulicami spacerował łoś. Wchodził na posesje, przecinając okoliczne uprawy. Jego wędrówkę przerwały służby, które odprowadziły go poza teren zabudowany.
Nad ranem w środę, 30 października, do policjantów z Posterunku Policji w Staroźrebach zgłosił się mężczyzna, który poinformował, że w centrum miejscowości przebywa łoś.
"Zwierzę spacerowało w okolicy szkoły" - opisała w komunikacie podkom. Monika Jakubowska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku. Policjanci wspólnie z druhami z Ochotniczej Straży Pożarnej w Staroźrebach ruszyli do akcji.
Służby zadbały o bezpieczeństwo mieszkańców oraz podjęły czynności, by zwierzę opuściło teren zabudowany. "Po około 1,5 godziny udało się wskazać zwierzęciu właściwy kierunek. Łoś oddalił się w pobliskie pola, a mieszkańcy odetchnęli z ulgą" - dodała Jakubowska.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Płock