Zeskoczył z lawety wprost pod ciężarówkę. Nagranie

O krok od tragedii
Do niebezpiecznej sytuacji doszło na S2
Źródło: tvn24.pl/Stop Cham
Do sieci trafiło nagranie z wideorejestratora samochodu, który niemal potrącił mężczyznę na drodze ekspresowej S2. Pieszy zeskoczył ze stojącej na pasie awaryjnym lawety tak, że znalazł się tuż przed maską jadącej ciężarówki.

Do zdarzenia, jak wynika z opisu filmu, doszło w poniedziałek, 1 grudnia. Autor filmu opublikowanego na profilu Stop Cham twierdzi, że jechał tylko około 60 kilometrów na godzinę i najprawdopodobniej to umożliwiło szybką reakcję i uratowanie nieodpowiedzialnego mężczyzny, który nagle pojawił się na trasie ciężarówki.

Na filmie widać dokładną sekwencję zdarzeń - osoba stojąca na platformie załadunkowej zeskakuje na lewą stronę. Ląduje na końcówce zanikającego pasa, ale z rozpędu robi jeszcze parę kroków przed siebie, w ten sposób znajduje się na pasie, którym jechał autor filmu.

Mało brakowało

Nieświadomy zagrożenia mężczyzna obraca się tyłem do nadciągającej ciężarówki i niewzruszony stoi przyglądając się, jak mężczyzna w odblaskowej kamizelce zabezpiecza załadowany na lawecie samochód osobowy. W tym samym czasie autor filmu wykonuje rozpaczliwy manewr, żeby nie potrącić pieszego. Najpierw mocno hamuje (co widać na nagraniu), a potem zjeżdża na środkowy pas drogi ekspresowej.

Samo w sobie jest to niebezpieczne - po pierwsze dlatego, że jeszcze chwilę wcześniej w miejscu, gdzie chciał uciekać autor nagrania, jechała inna ciężarówka. Po drugie - nagła zmiana pasa przy niewielkiej prędkości stanowiła zagrożenie dla innych kierowców, którzy mogli nie spodziewać się takiego zachowania.

Ostatecznie jednak do wypadku nie doszło, a film pokazujemy ku przestrodze.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: