W niedzielny poranek strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie o osobie uwięzionej w pustostanie przy ulicy Targowej.
Wieczorem wszedł do pustostanu
"Jak się okazało w dawnym sklepie schronił się mężczyzna w kryzysie bezdomności. Udało mu się wieczorem wejść do pustostanu, niestety rano wyjście zostało zablokowane. Mężczyzna wzywał na pomoc przechodniów i w końcu ktoś zadzwonił pod numer interwencyjny straży miejskiej 986" - poinformował w komunikacie referat prasowy straży miejskiej.
Jak doprecyzował Jerzy Jabraszko, przedstawiciel referatu, mężczyzna wszedł do opuszczonego sklepu przez tylne wejście, które było niedostatecznie zabezpieczone. Rano drzwi były zablokowane.
Rano uwolnili go strażnicy miejscy
Strażnicy wezwali na pomoc strażaków ze specjalistycznym sprzętem oraz policję. 20-latek został uwolniony. Jak się okazało, pochodzi z Torunia. W rozmowie ze strażnikami stwierdził, że "posypało mu się trochę w życiu, ale się nie poddaje". Mężczyzna nie był notowany.
"Strażnicy miejscy przekazali mężczyźnie pełną informację o pomocy, którą może uzyskać jako osoba w kryzysie bezdomności. Zawiadomili też administratora pustostanu o konieczności lepszego zabezpieczenia budynku" - podsumowała straż miejska.
Czytaj też: Miesiąc z nocną ciszą alkoholową. Pierwsze wnioski
Autorka/Autor: dg/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Straż miejska w Warszawie