Dwie kontrole drogowe jednego dnia, 4300 złotych do zapłacenia i 35 punktów na koncie, a to oznacza powtórny egzamin na prawo jazdy. 21-latek na długo zapamięta ten dzień.
W sobotę, 8 kwietnia policjanci radomskiej drogówki prowadzili działania związane z Wielkanocą. Około godziny 16.30 na ulicy Kieleckiej mundurowi zatrzymali do kontroli kierowcę mercedesa, który przekroczył dozwoloną prędkość o 36 km/h.
21-latek został ukarany mandatem w kwocie 800 złotych i dziewięcioma punktami karnymi. Pojechał dalej.
Druga kontrola
Kilka godzin później na ulicy Chrobrego został zatrzymany do kontroli przez inny patrol drogówki. Policjanci zarejestrowali dwa wykroczenia młodego kierowcy, to jest wyprzedzanie innego pojazdu na przejściu dla pieszych oraz przekroczenie prędkości o 44 km/h. Po wylegitymowaniu mężczyzny szybko okazało się, że tego samego dnia przekroczył już dopuszczalną prędkość.
Drogowa "recydywa"
- 21-latek został ukarany mandatami w kwotach 1500 złotych i 15 punktami karnymi za wyprzedzanie na przejściu dla pieszych oraz podwójną kwotą 2000 złotych i 11 punktami za przekroczenie prędkości w ramach tak zwanej recydywy. Tym samym jednego dnia budżet młodego kierującego uszczuplił się o 4300 złotych, a na jego konto kierowcy trafiło 35 punktów karnych, co powoduje wystosowanie wniosku o sprawdzenie jego kwalifikacji i powtórny egzamin na prawo jazdy - informuje w komunikacie sierż. szt. Dorota Wiatr-Kurzawa z wydziału ruchu drogowego mazowieckiej policji.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: WRD KWP Radom