Pożar w hali produkcyjnej pod Wołominem

Nad ranem doszło do pożaru w hali produkcyjnej pod Wołominem. W akcji gaśniczej uczestniczyło dziesięć zastępów straży pożarnej. Dzięki staraniom strażaków część budynku została uratowana przed ogniem.

Zgłoszenie w sprawie pożaru w miejscowości Słupno wpłynęło o godzinie 5.39. Jak przekazał nam dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wołominie aspirant Piotr Zabor, początkowa informacja przekazana strażakom była nieprecyzyjna i mówiła o zadymieniu nad halą produkcyjną i pobliskim lasem.

- Pierwsze jednostki przybyły na miejsce zdarzenia po około 10 minutach - zaznacza strażak. - Paliła się hala o wymiarach pięćdziesiąt na dwanaście metrów. Była podzielona na dwie strefy, pożarem była objęta jedna z tych stref - opisuje. Do pożaru doszło na terenie zakładu produkującego meble.

"Część hali została uratowana przez strażaków"

Na miejscu pracowało 10 zastępów straży pożarnej, policja oraz pogotowie energetyczne. - Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz podaniu prądów wody na palącą się część hali. Jedna część hali została uratowana przez strażaków - podkreśla mł. asp. Zabor.

Nikt nie został poszkodowany. Okoliczności i przyczyny pożaru będzie badała policja.

ZOBACZ TAKŻE: Wiadomo, kto stoi za podpaleniami w Polsce. Usłyszał zarzuty

konfa 1
Dobrzyński: za dwoma podpaleniami w Polsce w 2024 roku stoi 27-letni Kolumbijczyk, który działał na zlecenie rosyjskich służb
Źródło: TVN24
TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: