Policjanci zatrzymali kierowcę bmw, który podczas kontroli trzeźwości "wydmuchał" ponad dwa promile alkoholu. Po sprawdzeniu w bazie danych okazało się, że ma już dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. 64-latkowi grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Policjanci z otwockiej drogówki podczas patrolu zauważyli kierowcę bmw, który wzbudził ich podejrzenia. Zatrzymali go do kontroli i od razu wyczuli silną woń alkoholu. Alkomat wskazał ponad dwa promile.
- W takich przypadkach najczęściej kierowca traci prawo jazdy. W tym przypadku było jednak inaczej, ponieważ po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że już go nie posiada. Mężczyzna był w przeszłości karany za jazdę pod wpływem alkoholu i ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów - informuje w komunikacie sierżant sztabowy Patryk Domarecki z otwockiej policji.
Nawet pięć lat więzienia
64-latkowi za złamanie zakazu grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: policja Otwock