Wilk zginął pod kołami auta

Wilk

Wilk
Dzikie zwierzęta na drodze
Źródło: TVN Turbo

Policja dostała zgłoszenie o zderzeniu samochodu ze zwierzęciem. Na miejscu okazało się, że chodzi o wilka. Zwierzę nie przeżyło. Kierowcy auta nic się nie stało.

W niedzielny wieczór dyżurny komendy w Ostrowi Mazowieckiej odebrał informację o zderzeniu kierującego nissanem ze zwierzęciem na drodze K8 w pobliżu Podborza. Na miejsce pojechał patrol ruchu drogowego.

- Niemałe zdziwienie wywołał u funkcjonariuszy fakt, że nissan kierowany przez 29-latka z powiatu ostrowskiego potrącił wilka. Zwierzę wbiegło na jezdnię tuż przed nadjeżdżający samochód. Kierowcy nic się nie stało. Niestety, wilk nie przeżył zderzenia z autem – informuje mł. asp. Marzena Laczkowska z ostrowskiej policji.

PRZECZYTAJ: W Warszawie można spotkać wilka. "To nie są pluszowe zwierzęta". Jak się zachować? 

Warto wiedzieć

Podczas jazdy samochodem w godzinach wieczornych i nocnych w okolicach lasów zachowaj szczególną ostrożność, zmniejsz prędkość. Nie ignoruj znaku A-18B. Dzikie zwierzęta, występują w miejscach, gdzie nagle z lewej bądź prawej strony jezdni może wyskoczyć zwierzę. Jeśli zauważysz dzikie zwierzę przy drodze, zwolnij. Nie wyprzedzaj zwierzęcia, pozwól aby spokojnie przeszło na drugą stronę, jeśli znajduje się na jezdni. Wystraszone zwierzę jest nieobliczalne, może wbiec wprost pod koła samochodu lub wskoczyć na maskę auta. Polisa OC nie obejmuje wypłaty odszkodowania za zniszczony samochód.
Policja

ZOBACZ: Pozwoliliśmy odrodzić się wilkom. Dlaczego teraz chcemy do nich strzelać?

Co robić gdy dojdzie do zderzenia? Zabezpiecz miejsce zdarzenia – zjedź na pobocze, włącz światła awaryjne i wystaw trójkąt ostrzegawczy. Jeśli są osoby ranne, udziel im niezbędnej pomocy. O miejscu i okolicznościach zdarzenia należy zawiadomić służby, policję korzystając z numerów alarmowych – nawet jeśli szkody materialne są niewielkie i nie ma rannych. Policjanci wykonają dokumentację ze zdarzenia potrzebną ubezpieczycielowi i powiadomią osoby odpowiedzialne za zabranie zwierzęcia z drogi. Nie można samemu przenosić, usuwać z jezdni potrąconego lub martwego zwierzęcia ani nawet go dotykać, może mieć wściekliznę lub nagle zaatakować.

Czytaj także: