Chciała dopłacić nieco ponad złotówkę do "wstrzymanej paczki". Straciła 3,5 tysiąca złotych

Paczka
Oszustwo "na paczkę" (wideo z grudnia 2021 r.)
Źródło: TVN24
Mieszkanka powiatu ciechanowskiego uwierzyła w smsową wiadomość o "paczce, która została wstrzymana" i kliknęła w dołączony link. Kobieta straciła w ten sposób prawie 3,5 tysiąca złotych. Policja przestrzega: to jedna z metod działania oszustów.

Mechanizm działania sprawców jest następujący: przesyłają wiadomość SMS o treści: "Twoja paczka została wstrzymana z powodu braku numeru ulicy na paczce. Zaktualizuj informacje o wysyłce" lub "Prosimy o uregulowanie niedopłaty 1,21 zł". Umieszczony w wiadomości link, przenosi potencjalną ofiarę na stronę łudząco przypominającą prawdziwe strony firm kurierskich. Tam, pod pretekstem dopłaty za ponowną dostawę, znajduje się fałszywy formularz płatności. Cyberprzestępcy nakłaniają do wpisania danych karty płatniczej, które wykorzystują do kradzieży pieniędzy z konta ofiary. 

Oszukana kobieta straciła 3,5 tysiąca złotych
Oszukana kobieta straciła 3,5 tysiąca złotych
Źródło: KPP w Ciechanowie

Oszuści uzyskali dostęp do jej rachunku bankowego

W taki sposób została oszukana 42-letnia mieszkanka powiatu ciechanowskiego. Kobieta otrzymała wiadomość z prośbą o aktualizację danych do wysyłki oraz dokonanie dopłaty do paczki, która w przeciwnym razie zostanie wstrzymana. Nic nie wzbudziło podejrzeń 42-latki, ponieważ oczekiwała na dostawę zamówionego towaru. - W wiadomości podany był link, który przekierował ją na stronę przypominającą stronę firmy kurierskiej. 42-latka zaktualizował dane, a następnie chcąc dokonać rzekomej zaległości, podała numer karty bankomatowej wraz z terminem jej ważności. Okazało się, że dzięki udostępnionym danym oszuści uzyskali dostęp do rachunku bankowego 42-latki i wypłacili z niego prawie 3,5 tys. złotych - przestrzegła aspirant Magda Zarembska, rzeczniczka policji w Ciechanowie.

Oszustwo "na paczkę"
Oszustwo "na paczkę"
Źródło: KPP w Ciechanowie

Policja apeluje, by w przypadku wątpliwości co do autentyczności otrzymanego SMS-a skontaktować się bezpośrednio z firmą lub instytucją, którą ma reprezentować nadawca. Najlepiej użyć oficjalnego numeru telefonu lub adresu e-mail ze strony internetowej, nie należy korzystać z danych podanych w SMS-ie.

Czytaj także: