Tylko w niewielkim Żurominie na Mazowszu od początku roku przez fentanyl zmarło aż pięć osób

Źródło:
Fakty TVN, Uwaga!
Pięć ofiar przedawkowania fentanylu w Żurominie. "Śmierć czyha na każdego"
Pięć ofiar przedawkowania fentanylu w Żurominie. "Śmierć czyha na każdego"Dariusz Łapiński/Fakty TVN
wideo 2/2
Z powodu przedawkowania fentanylu życie straciło już pięć osóbFakty TVN

Fentanyl to śmierć i to trzeba zapamiętać. Bo młodzi myślą, że to fajny "odlot". Tylko w niewielkim Żurominie na Mazowszu, tylko od początku roku przez fentanyl zmarło aż pięć osób. Wiadomo, kim są dilerzy. Policja prowadzi śledztwo, ale nic się nie zmienia. Materiał Dariusza Łapińskiego w "Faktach" TVN.

W Żurominie na Mazowszu tylko od początku tego roku z powodu przedawkowania fentanylu życie straciło już pięć osób. Ostatnią ofiarą jest Paweł.

- Jak mi go otworzyli, pokazali mi go, to wiedziałam, że to on jest. Był cały siny - opowiadała w programie "Uwaga!" TVN Monika, narzeczona Pawła.

Narzeczona i matka Pawła nie mają wątpliwości, gdzie i od kogo kupił on śmiertelną substancję. Tylko jednego dnia ekipa "Uwagi!" TVN sfilmowała blisko 20 młodych ludzi, którzy wchodzą do klatki schodowej po narkotyk do miejscowego dilera. Ten wszystkiego się wypiera.

- Żadnego fentanylu nikomu nie podawałem - mówił.

ZOBACZ MATERIAŁ UWAGI! TVN: Fentanyl zabija na Mazowszu. "Nikt nie reaguje, nikt nic z tym nie robi".

"Człowiek zapomina oddychać"

- Jeżeli przedawkuje się choćby nieznacznie dawkę dopuszczalną, to grozi tak zwana depresja oddechowa. Człowiek jest na tak głębokim odjeździe, mówiąc kolokwialnie, że zapomina oddychać - tłumaczy Tomasz Patora, reporter programu "Uwaga!" TVN.

Bo fentanyl to niezwykle silny przeciwbólowy lek, który ma działanie narkotyczne 50 razy silniejsze od heroiny. Jest tani, łatwo go zdobyć, a jeszcze łatwiej przedawkować. W ciągu ostatnich lat w Stanach Zjednoczonych stał się prawdziwą plagą. Po jego zażyciu zmarło tam już kilkaset tysięcy osób.

- Niedawno na bloku 9 też znaleźli trupa. 37 lat chłopak, Paweł. Teraz mojego, a wcześniej to palców u rąk i nóg mi zabraknie - opowiada Jadwiga, matka Pawła.

ZOBACZ: W tym mieście cmentarz jest pełen młodych ludzi. "Fentanyl jest 50 razy silniejszy od heroiny".

Co na to policja?

W tym niewielkim dziewięciotysięcznym miasteczku, według rodzin ofiar, jest dwóch dilerów. Wszyscy o nich wiedzą, choć chyba nie wszyscy robią to, co powinni.

- Prowadzone jest za każdym razem śledztwo pod nadzorem prokuratury. Jednak nie został postawiony nikomu zarzut przyczynienia się do śmierci tych osób - twierdzi aspirant Tomasz Łopiński, rzecznik komendy policji w Żurominie.

Jeśli to się nie zmieni, kolejne ofiary są kwestią czasu.

Reportaże Uwagi! można oglądać na player.pl.

- Zostawił wnuczka mi. Ja teraz się nim opiekuję i nie chciałabym w życiu też, żeby mój wnuczek takim sposobem zginął - kontynuuje matka zmarłego Pawła.

- Śmierć czyha na każdego, bo ja to obserwuję. To są nie tylko rodziny dysfunkcyjne. To są rodziny lekarzy, to są rodziny nauczycieli To dotyczy wszystkich - ocenia Adam Ejnik, nauczyciel i lokalny dziennikarz.

PRZECZYTAJ: Cory miał 48 lat, David 18, Nicholas rok. "Fetty" mógłby zabić wszystkich Amerykanów.

Umierają w piwnicach

Czwartkowe wydanie "Uwagi!" TVN było na żywo w Żurominie na osiedlu Wyzwolenia, gdzie z piwnic wynoszone były ciała młodych ludzi. W specjalnych workach, to bardzo charakterystyczny widok. Dlaczego z piwnic? Dlatego że szlak osób uzależnionych jest tak naprawdę stały. Najpierw jest SMS z kwotą zamówienia na konkretną działkę do dilera, który mieszka na osiedlu. Diler przygotowuje fragment plastra (według kwoty) nasączonego niezwykle silnym lekiem przeciwbólowym i jednocześnie narkotykiem - fentanylem. Potem szybka wymiana na klatce schodowej - towar za pieniądze. "Klienci" trafiają do najbliższej piwnicy, żeby przetworzyć ten plaster w odpowiedni sposób na płyn i podać go sobie dożylnie.

Jest tak silny, że bardzo łatwo go przedawkować i część z tych młodych ludzi zostaje tu na zawsze.

Wiadomo, że w ostatnich miesiącach zmarło pięć osób, a w ostatnich latach co najmniej kilkadziesiąt. To są bardzo wstydliwe tematy w Żurominie i bliscy często wstydzą się mówić o powodzie śmierci najbliższej osoby.

Byli charyzmatyczni, mieli zainteresowania

Na miejscowym cmentarzu nauczyciel Adam Ejnik bez problemu potrafi wskazać groby tych osób. - Ludzie nie chcą o tym mówić, bo wstydzą się tego - ocenia.

Pokazał też reporterom grób "ofiary z pierwszej fali", która zmarła w 2009 roku. - Charyzmatyczna, niesamowita osoba - wspomina Huberta.

- Tu jest kolejna "osoba z worka". Chodził do nas do szkoły, bo pamiętam jego braci. Kuba zmarł 4 sierpnia. To była data, kiedy z klatki schodowej wyniesiono dwóch chłopaków, młodych chłopaków, 30-letnich. Wśród nich był właśnie Kuba - opowiada dalej nauczyciel, wskazując na kolejny grób z 2014 roku.

Dalej pokazuje, gdzie leży Agnieszka, uczennica wówczas gimnazjum, którą uczył. - Interesowała się językiem polskim, szczególnie literaturą. Później pisała wiersze, była niezwykle wrażliwa, zbuntowana. Ciało Agnieszki znaleziono w Kanałku Żerańskim w Warszawie. Gdy zmarła, miała 28 lat - wspomina Ejnik.

Burmistrz Żuromina Aneta Goliat zapytana o to, co władze miasta zrobiły do tej pory, odpowiedziała: - Przede wszystkim postawiliśmy na profilaktykę, bo mamy takie zadania. Już od najmłodszych lat organizujemy warsztaty, spotkania z młodzieżą z najmłodszych klas, z rodzicami, pedagogami, nauczycielami. Współpracujemy z dyrekcją szkół.

Jak dodała, samorząd zdaje sobie sprawę z problemu, ale niewiele może zrobić. - To jest tragiczna sytuacja, tyle osób zginęło taką śmiercią tragiczną (...). Ja nie mogę ścigać dilera, mogę apelować - mówiła.

Sprawdź również: "Uwaga!" TVN na żywo z Żuromina

Autorka/Autor:Dariusz Łapiński

Źródło: Fakty TVN, Uwaga!

Źródło zdjęcia głównego: Uwaga! TVN

Pozostałe wiadomości

Policjanci z Woli zatrzymali 20-latka podejrzanego o atak z użyciem noża. Mężczyzna miał dźgnąć znajomego byłej partnerki w udo. W trakcie przeszukania mieszkania, w którym ukrywał się 20-latek, policja znalazła narkotyki. Podejrzanemu grozi do 20 lat więzienia.

"Podbiegł do znajomego byłej partnerki i zadał mu cios nożem"

"Podbiegł do znajomego byłej partnerki i zadał mu cios nożem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kamera nieoznakowanego policyjnego radiowozu grupy Speed nagrała niebezpieczny manewr kierowcy toyoty. 57-latek ominął nieoznakowany radiowóz, który zatrzymał się przed przejazdem kolejowym, gdy sygnalizator nadawał pulsujące czerwone światło.

Wjechał na przejazd kolejowy mimo czerwonego światła. Nie wiedział, że ominął nieoznakowany radiowóz

Wjechał na przejazd kolejowy mimo czerwonego światła. Nie wiedział, że ominął nieoznakowany radiowóz

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz i Unia Metropolii Polskich apelują o zmianę prawa lotniczego w Polsce. Jego obecny kształt powoduje, że na sporym obszarze stolicy nie można stawiać nowych budynków. Poprawka do nowelizacji tego prawa wypadła ostatnio z porządku sejmowych obrad.

Spora część Warszawy wyjęta spod inwestycji przez prawo lotnicze

Spora część Warszawy wyjęta spod inwestycji przez prawo lotnicze

Źródło:
"Gazeta Stołeczna", tvnwarszawa.pl

Zarząd Transportu Miejskiego poinformował o wieczornych utrudnieniach w kursowaniu tramwajów w rejonie skrzyżowania Kawęczyńskiej z Wojnicką. Na miejscu strażacy usuwali powalone drzewo.

Powalone drzewo blokowało torowisko tramwajowe

Powalone drzewo blokowało torowisko tramwajowe

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Żoliborza zatrzymali kobietę, która pod koniec maja uszkodziła 70 ozdób szydełkowych zamontowanych na słupkach oddzielających jezdnię od chodnika. Jak tłumaczyła policji, odcinała je nożyczkami i wyrzucała, bo jej się nie podobały. Straty oszacowano na blisko pięć tysięcy złotych. Kobieta odpowie za uszkodzenie mienia.

Zniszczyła 70 szydełkowych czapeczek na przydrożnych słupkach. 53-latkę nagrały kamery

Zniszczyła 70 szydełkowych czapeczek na przydrożnych słupkach. 53-latkę nagrały kamery

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Glinojecku kierowca opla wjechał do rowu. Policjanci po przyjeździe zastali na miejscu nietrzeźwego 48-latka kierującego autem i jego 34-letniego pasażera. Ten drugi był trzeźwy i miał prawo jazdy. Mimo tego pozwolił prowadzić swojemu koledze, który miał ponad dwa promile. Policjantom tłumaczył, że o niczym nie wiedział.

Pijany kierowca i trzeźwy pasażer z prawem jazdy. Ich auto wylądowało w rowie

Pijany kierowca i trzeźwy pasażer z prawem jazdy. Ich auto wylądowało w rowie

Źródło:
PAP

Trwa przebudowa znajdującego się w ewidencji zabytków gmachu głównego Narodowego Banku Polskiego na placu Powstańców Warszawy. W marcu biuro prasowe instytucji zapowiadało, że "prace zaprojektowano z poszanowaniem istniejącego gabarytu i formy architektonicznej". Tymczasem gołym okiem widać poważną ingerencję w bryłę. Stołeczny konserwator zabytków ocenił z kolei, że "budynek praktycznie przestał istnieć" i prawdopodobnie przestanie być obiektem zabytkowym.

Modernizacja zabytkowego gmachu NBP. "Budynek praktycznie przestał istnieć"

Modernizacja zabytkowego gmachu NBP. "Budynek praktycznie przestał istnieć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od 1 lipca na siedmiu procentach powierzchni Warszawy obowiązuje Strefa Czystego Transportu. - Pierwszą poprawę jakości powietrza w kanionach ulicznych, miejscach o największym ruchu samochodowym, dostrzeżemy już w najbliższych miesiącach - uważa rzecznik prasowy Polskiego Alarmu Smogowego Piotr Siergiej.

Aktywiści klimatyczni: liczymy, że radni odważą się poszerzyć Strefę Czystego Transportu

Aktywiści klimatyczni: liczymy, że radni odważą się poszerzyć Strefę Czystego Transportu

Źródło:
PAP

18 czerwca br. na Nowym Mieście pojawił się nowy, wybitny mural, który koniecznie musicie zobaczyć. Dlaczego? Bo zmienia się wraz z porą dnia! Niesie ważne przesłanie: motywuje do docenienia siebie, a przede wszystkim do pochwalenia się tym, co nas wyróżnia. Powstał z inicjatywy marki Oranżada Hellena, która w swojej komunikacji podkreśla, że warto spojrzeć na siebie życzliwym okiem. A z badań wynika, że Polacy czasem mają z tym problem.

Nowy warszawski mural #HELLENDŻ, który żyje!

Nowy warszawski mural #HELLENDŻ, który żyje!

Nieznany sprawca zniszczył młodej parze najpiękniejszy dzień w ich życiu. Z domku, sąsiadującego z miejscem przyjęcia, zniknęło pudełko z kopertami, otrzymanymi od gości weselnych. Państwo młodzi stracili pokaźną sumę pieniędzy oraz kartki, będące pamiątką ślubu. - Zabrali nam najfajniejsze wspomnienia z tego dnia - mówi panna młoda.

Pudełko z kopertami i kartkami z wesela zostawili w domku. Gdy wrócili z zabawy, już go nie było

Pudełko z kopertami i kartkami z wesela zostawili w domku. Gdy wrócili z zabawy, już go nie było

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

W miejscowości Rasztów niedaleko Wołomina doszło do zderzenia dwóch cystern. Nie ma osób poszkodowanych. Droga była zablokowana.

Zderzenie dwóch cystern pod Wołominem

Zderzenie dwóch cystern pod Wołominem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Piękna, kilkudziesięcioletnia okładzina ceramiczna Cepelii cudem przetrwała pod... warstwami bazgrołów. Po pracy konserwatorów znowu widać detale niebieskich płytek. Po remoncie w budynku będzie mieścił się flagowy, trzypiętrowy salon sieci Empik.

Cudem przetrwała pod warstwami bazgrołów. Wróci we flagowym salonie Empiku

Cudem przetrwała pod warstwami bazgrołów. Wróci we flagowym salonie Empiku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali dwóch obywateli Mołdawii podejrzanych o wytwarzanie i wprowadzanie do obrotu znacznych ilości środków odurzających. W domu na Ursynowie, który zajmowali zatrzymani, zabezpieczono blisko 4 tysiące porcji mefedronu.

Prawie 4 tysiące porcji mefedronu w wynajmowanym domu

Prawie 4 tysiące porcji mefedronu w wynajmowanym domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pod Wyszkowem zderzył się beczkowóz oraz samochód osobowy. Dwie osoby trafiły do szpitala. Policjanci ustalili, że przyczyną wypadku było nieustąpienie pierwszeństwa.

Beczkowóz stanął między drzewami, osobówka ma rozbity przód. Dwie osoby w szpitalu

Beczkowóz stanął między drzewami, osobówka ma rozbity przód. Dwie osoby w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od poniedziałku w Warszawie obowiązuje Strefa Czystego Transportu. Jak informuje stołeczna straż miejska, już pierwszego dnia funkcjonariusze pouczyli 10 kierowców, którzy nie powinni wjeżdżać do strefy.

Wjechali do Strefy Czystego Transportu starymi autami. Są już pierwsze pouczenia

Wjechali do Strefy Czystego Transportu starymi autami. Są już pierwsze pouczenia

Źródło:
PAP

Kolejarze przymierzają się do budowy nowego mostu w Górze Kalwarii. - Dołóżmy do niego kładkę dla pieszych i rowerzystów - proponuje sołtys Glinek, które znajdują się po drugiej stronie Wisły. A dlaczego nie oddać im starego mostu?

14 metrów od starego mostu wybudują nowy. Mieszkańcy chcą kładki pieszo-rowerowej

14 metrów od starego mostu wybudują nowy. Mieszkańcy chcą kładki pieszo-rowerowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek na Pradze Północ mężczyzna przechodzący przez przejście dla pieszych został potrącony przez samochód. 38-latek z obrażeniami trafił do szpitala. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

Przechodził po pasach, potrącił go samochód

Przechodził po pasach, potrącił go samochód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ostatnie Pokolenie zablokowało na kilkanaście minut aleję "Solidarności", przy metrze Dworzec Wileński. Aktywiści przykleili się do asfaltu. Doszło do kilku incydentów. - Atmosfera była napięta - relacjonował reporter tvnwarszawa.pl. Policjanci ściągnęli protestujących z jezdni i wylegitymowali.

Ostatnie Pokolenie zablokowało aleję "Solidarności". "Atmosfera była napięta"

Ostatnie Pokolenie zablokowało aleję "Solidarności". "Atmosfera była napięta"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjant z radomskiej drogówki pierwszy ruszył na pomoc kierowcy, którego auto wypadło z drogi w miejscowości Jedlnia. Młodszy aspirant Bartłomiej Rybak jest też ratownikiem i druhem w Ochotniczej Straży Pożarnej w Pionkach. Gdy usłyszał hałas i klakson, bez chwili wahania wybiegł z domu z apteczką.

Już kładł się spać, nagle usłyszał hałas. Wybiegł z domu z apteczką

Już kładł się spać, nagle usłyszał hałas. Wybiegł z domu z apteczką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z rozszczelnienie gazociągu na Tamce trwają szeroko zakrojone prace naprawcze. Jezdnia między Kruczkowskiego a Kopernika jest nieprzejezdna. Na aut i autobusów oznacza to objazdy. Utrudnienia dotykają także rowerzystów i pieszych. Mają potrwać do niedzieli.

Awaryjnie wymieniają długi odcinek gazociągu. Tamka częściowo zamknięta

Awaryjnie wymieniają długi odcinek gazociągu. Tamka częściowo zamknięta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nie tylko nożownik, który zaatakował na zlecenie znanego menedżera, usłyszał zarzuty. Prokuratura zatrzymała żonę ofiary, jej konkubenta, syna konkubenta i jego matkę. Do ataku na 61-latka doszło w maju zeszłego roku w samym centrum Warszawy.

Nowe informacje w sprawie ataku nożownika na zlecenie. Aresztowana żona rannego menedżera

Nowe informacje w sprawie ataku nożownika na zlecenie. Aresztowana żona rannego menedżera

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego wypadku doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Na trasie Chmielowo Wielkie - Grzebsk, niedaleko Mławy, kierowca zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Zginął 36-latek, jeden z pasażerów, inny - 17-letni - w ciężkim stanie przebywa w szpitalu. Ranne zostały także dwie nastolatki.

Tyłem auta uderzyli w drzewo. Jeden pasażer zginął, drugi jest w ciężkim stanie

Tyłem auta uderzyli w drzewo. Jeden pasażer zginął, drugi jest w ciężkim stanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Chodnik biegnący wzdłuż ulicy Zgoda w Śródmieściu pokrył się gruzem. Jak ustalił nasz reporter, to tynk, który odpadł od ściany starej kamienicy, przedzierając się przez siatkę zabezpieczającą.

Gruz na chodniku. Z kamienicy oderwał się tynk

Gruz na chodniku. Z kamienicy oderwał się tynk

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miał krótkie spodnie, głowę owiniętą chustą i puszki ze sprejem. Mieszkaniec Woli zauważył go, gdy malował po ścianie w pobliżu wejścia do stacji metra. 43-letni graficiarz został przyłapany na gorącym uczynku.

"Specjalnie zatrzymał się w stolicy, by nocą bazgrać po ścianach"

"Specjalnie zatrzymał się w stolicy, by nocą bazgrać po ścianach"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poważny wypadek na torach kolejowych w Mazowieckiem. Tir zderzył się z pociągiem, zginął maszynista. Wstrzymano ruch na torach, został przywrócony po kilku godzinach.

Zderzenie tira z pociągiem, nie żyje maszynista

Zderzenie tira z pociągiem, nie żyje maszynista

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Gdzie sprawdzić, czy możemy wjechać do Strefy Czystego Transportu? W jakiej wysokości mandat zapłacą kierowcy? Kto jest zwolniony z zakazów? Sprawdź najważniejsze informacje dotyczące rewolucyjnego projektu w stolicy.

Co trzeba wiedzieć o Strefie Czystego Transportu. Zakazy wjazdu, mandaty, oznakowanie

Co trzeba wiedzieć o Strefie Czystego Transportu. Zakazy wjazdu, mandaty, oznakowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Wydano za nim list gończy, ukrywał się od 21-lat. 43-latek przyjechał do Polski z Irlandii i zamieszkał w Białymstoku. Tam wizytę złożyli mu policjanci.

21 lat ukrywał się przed policją, wpadł po powrocie z Irlandii

21 lat ukrywał się przed policją, wpadł po powrocie z Irlandii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci w Wólce Kosowskiej i Tarczynie zatrzymali trzech mężczyzn. Przejęli prawie 300 tysięcy sztuk e-papierosów, które zawierały ponad 4 tysiące 600 litrów płynu. Jak oszacowali, czarnorynkowa wartość towaru to ponad 17 milionów złotych, a Skarb Państwa miał stracić 5 milionów z powodu niezapłaconego podatku.

Krążyli między magazynem a kontenerami. W pudłach mieli papierosy elektroniczne warte 17 milionów złotych

Krążyli między magazynem a kontenerami. W pudłach mieli papierosy elektroniczne warte 17 milionów złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Woli zatrzymali mężczyznę, który jechał autem bez zapiętych pasów. W samochodzie oraz w mieszkaniu zatrzymanego znaleźli marihuanę, mefedron, amfetaminę i ecstasy. Podejrzany usłyszał zarzut posiadania środków odurzających i substancji psychotropowych.

Zatrzymali go, bo nie miał zapiętych pasów. To był początek jego problemów

Zatrzymali go, bo nie miał zapiętych pasów. To był początek jego problemów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Amerykańscy pianiści Christian Sands i Emmet Cohen to dwa największe nazwiska w programie tegorocznego Jazzu Na Starówce. Będzie też szeroka prezentacja polskiego jazzowego mainstreamu. Tradycyjnie nie zabraknie gości z Austrii i Włoch. Festiwal rozpoczyna się w przyszłym tygodniu.

Z nowojorskiego mieszkania grał dla milionów słuchaczy. Wystąpi na Starówce

Z nowojorskiego mieszkania grał dla milionów słuchaczy. Wystąpi na Starówce

Źródło:
tvnwarszawa.pl