Przyczyną wykolejenia się pociągu relacji Płock - Katowice w Zgierzu mógł być błąd zwrotniczego - podają PKP Polskie Linie Kolejowe. Do zdarzenia doszło w zeszłą sobotę. Z torów wypadł jeden z wagonów, żaden z pasażerów nie ucierpiał.
- Przyczyną wykolejenia się pociągu w Zgierzu mógł być błąd zwrotniczego - przekazał w piątek Rafał Wilgusiak z zespołu prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych dodając, że najprawdopodobniej źle ułożono drogę przebiegu pociągu przez stację.
Pasażerowie wyprowadzeni z wagonów
Pociąg pasażerski TLK Chemik relacji Płock - Katowice wykoleił się w sobotę 19 sierpnia rano za przejazdem kolejowym na ulicy Twardej w Zgierzu (Łódzkie). Pociągiem podróżowało ok. 120 osób. Nikt nie został poszkodowany. Pasażerowie zostali wyprowadzeni z wagonów i na pobliskiej stacji czekali na komunikację zastępczą.
W akcji ewakuacyjnej pasażerów wzięło udział siedem zastępów straży pożarnej.
Jak przekazywała wówczas Justyna Moskalewicz-Aderek z biura prasowego PKP Intercity pociąg jadący z Płocka do Katowic wyjechał ze stacji w Zgierzu o godzinie 7.30. Podała, że do zdarzenia doszło niedługo potem, na torze numer 1, kiedy pociąg "Chemik" opuszczał stację. Z torów wypadł trzeci wagon, do wykolejenia doszło jedną osią, nie doszło do przewrócenia.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KM PSP Zgierz