Rzeczniczka warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przekazała, że w miniony weekend rozpoczęło się odśnieżanie i odladzanie wyłączonych z ruchu części węzła Lubelska oraz odcinka S17 pomiędzy węzłami Lubelska i Warszawa Wschód.
- We wtorek wykonawca planuje udostępnić do ruchu część węzła Warszawa Wschód. Kierowcy przejadą nowym przebiegiem drogi krajowej 92, na poziomie -1 - zaznaczyła Małgorzata Tarnowska.
- W środę, 21 grudnia oddane zostaną do ruchu: jezdnia S17 relacji Warszawa - Lublin oraz Mińsk Mazowiecki - Lublin. Natomiast w czwartek, 22 grudnia, udostępniona będzie jezdnia S17 na kierunku Lublin - Warszawa oraz dwa pasy na łącznicy węzła Lubelska, z S2 Południową Obwodnicą Warszawy od stolicy w stronę Lublina. Zlikwidowana zostanie również obecna czasowa organizacja ruchu w obrębie węzła Lubelska - podkreśliła.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Jeszcze nie otwarty, a już do naprawy.
Będzie nowy przetarg
Według zapowiedzi GDDKiA czasowo zamknięta zostanie łącznica prowadząca ruch z autostrady A2 od strony Terespola na S17 w kierunku Lublina. - Dla pojazdów jadących w tym kierunku będzie obowiązywał objazd przez węzeł Warszawa Wschód. Takie rozwiązanie umożliwi bezpieczne poprowadzenie dwóch pasów na łącznicy z S2 w kierunku Lublina - wyjaśniła.
- Przypomnijmy, że pod koniec października wprowadziliśmy dwa pasy ruchu na łącznicy węzła prowadzącej z S17 od strony Lublina na S2 POW do Warszawy - przypomniała.
Wskazała, że przetarg na opracowanie docelowego projektu stałej organizacji ruchu na węźle Lubelska został unieważniony. - Wpłynęła tylko jedna oferta, która ponad dwukrotnie przekroczyła budżet zamawiającego. Nowe postępowanie planujemy ogłosić na początku 2023 roku - wyjawiła.
- Zadaniem przyszłego wykonawcy będzie opracowanie analiz i prognoz ruchu, a także budowa m.in. przewiązki, która umożliwi przywrócenie ruchu na łącznicy relacji A2 Terespol - S17 Lublin. Powstanie ona pomiędzy jezdnią zbiorczo-rozprowadzającą, a jezdnią główną S17 w kierunku Lublina, na wysokości łącznicy zjazdowej z S2 na S17 - tłumaczyła.
To nie koniec prac
Rzeczniczka warszawskiego oddziału GDDKiA podkreśliła przy tym, że otwarcie dla kierowców trasy głównej S17 nie oznacza zakończenia wszystkich robót. - Będzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 80 km/h. Wykonawca będzie jeszcze prowadził pozostałe do realizacji prace - zapowiedziała.
- W ramach prowadzonych przeglądów i odbiorów zarówno GDDKiA, jak i inżynier kontraktu stwierdzili nieprawidłowy stan nawierzchni. Wykonawca usunął usterki i ma przedstawić ekspertyzę przyczyny ich powstania, co pozwoli podjąć decyzję o dalszych działaniach. Zabezpieczyliśmy dodatkową gwarancję, którą przedłożył wykonawca - powiedziała.
- Po zakończeniu prac, dokonaniu odbiorów i uzyskaniu decyzji pozwolenia na użytkowanie, wprowadzimy drugi i ostatni etap zmian w organizacji ruchu. Udostępnimy docelowy przekrój drogi ekspresowej i zawrotkę na końcu S17, dzięki któremu będzie można na końcu zrealizowanego odcinka S17 zjechać łącznicą w kierunku Warszawy. Prace są uzależnione od warunków atmosferycznych i uzyskania decyzji pozwolenia na użytkowanie - dodała Małgorzata Tarnowska.
Autorka/Autor: kz/gp
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl