Ile zarobi sekretarz miasta, ile dostaną elektryk i kierowca. Podwyżki w ratuszu

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"
Będą podwyżki w ratuszu (zdjęcie ilustracyjne)Archiwum TVN24

Pracownicy ratusza mogą rozpocząć święta w lepszych nastrojach. W przyszłym roku zarobią więcej. Dyrektor biura będzie mógł liczyć nawet na 18 tysięcy złotych. Elektryk nie dostanie mniej niż 4 tysiące złotych.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał zarządzenie w sprawie Regulaminu wynagradzania pracowników Urzędu miasta stołecznego Warszawy. Dla pracowników ratusza oznacza to wyższe pensje.

Pracownicy zatrudnieni w ratuszu podzieleni są na trzy grupy. Pierwsza z nich obejmuje kierownicze stanowiska urzędnicze. Sekretarz Warszawy zarobi od 15 000 złotych do ponad 19 000 złotych. Zastępca skarbnika dostanie od 13 600 złotych do 18 880 złotych. Geodeta od 12 900 złotych do ponad 18 100 złotych. Zarobki miejskiego rzecznika konsumentów mieścić się będą w przedziale 10 800-15 900 złotych.

Naczelnik wydziału w biurze lub delegaturze zarobi od 8 500 złotych do 15 000 złotych. Jak podała "Gazeta Stołeczna", dotąd osoby na tym stanowisku mogły liczyć na dochód w granicach od 5 300 do 13 600 złotych. Pensje dyrektorów biur wzrosną z 6 400-16 500 złotych do 10 800-18 150 złotych. "A zarobki sekretarza miasta, którego rola zbliżona jest do wiceprezydenta, z dotychczasowego szerokiego przedziału 8 900-18 00 złotych podniosą się do zawężonego przedziału 15-19 800 złotych" - podała "Gazeta Stołeczna".

Podwyżki dla urzędników

Druga grupa pracowników ratusza obejmuje stanowiska urzędnicze. Wśród nich są radcy prawni, którzy będą mogli liczyć na wynagrodzenie w przedziale 6 600-11 250 złotych. Jak podała "Stołeczna", dotąd ich wynagrodzenie wynosiło 4 400-10 500 złotych.

Starszy inspektor zarobi od 6 300 złotych do 10 770 złotych, a podinspektor 5 500-9 800 złotych. Specjalista otrzyma wypłatę w przedziale 5 000-8700 złotych, a referent 4 800-8 100 złotych.

"Młodszy referent z najkrótszym stażem dotąd mógł liczyć na zarobki pomiędzy 3 520 a 5 830 złotych miesięcznie. Teraz dostanie między 4 400 a 6 660 złotych" - podała "Stołeczna".

Ile zarobi kierowca, a ile goniec?

Trzecia grupa to stanowiska pomocnicze i obsługi. Starszy operator numerów alarmowych zarobi 5 000-9 800 złotych, na podobną pensję może liczyć psycholog. Konsultant otrzyma wypłatę w przedziale 4600-8 100 złotych. Kierownik kancelarii głównej od 4 300 złotych do 5 700 złotych, taką samą pensję ma starszy telefonista, starszy operator elektronicznych monitorów ekranowych czy kierownik warsztatu.

Nieco mniej zarobi elektryk, jego wynagrodzenie to 4300-5600 złotych. Takie same zarobki ma również kierowca samochodu osobowego, starszy magazynier i telefonista. Intendent otrzyma pensję w wysokości 4 250-5 530 złotych, podobnie jak kancelista, młodszy kancelista, konserwator, kontroler techniczny, magazynier, pomoc administracyjna, rzemieślnik czy sekretarka.

Najmniej zarobi goniec, od 4 250 złotych do 5 000 złotych. W tym przedziale wynagrodzenia znalazł się też kserografista, operator urządzeń powielających, robotnik czy sprzątaczka. Jak podała "Gazeta Stołeczna", dotąd pensje sprzątaczek mieściły się w widełkach 3 310–4 160 złotych miesięcznie.

Wzrosło minimalne wynagrodzenie

Dlaczego ratusz wprowadził podwyżki? Jak powiedziała "Gazecie Stołecznej" Monika Beuth, rzeczniczka stołecznego ratusza, podwyżki wynikają z nowelizacji rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych z 22 maja 2023 r. - Drugi powód to podniesienie przez rząd minimalnego wynagrodzenia - to z tego powodu tak duże podwyżki (w ujęciu procentowym) dostaną najsłabiej zarabiający pracownicy warszawskiego urzędu miasta - dodała.

- Rozważane podwyżki w 2024 roku będą dotyczyć wynagrodzenia zasadniczego. Wysokość docelowa uzależniona będzie od oceny pracy pracownika oraz jego zaangażowania w powierzone zadania - wyjaśniła Beuth "Gazecie Stołecznej".

Przeczytaj także: Wychowawcy w warszawskich przedszkolach dostaną podwyżkę

Pytania o problemy polskiej szkoły
Pytania o problemy polskiej szkoły TVN24

Autorka/Autor:mg/b

Źródło: tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl