Nadkomisarz Marta Sulowska z komendy na Woli przekazała, że do policjantów wpłynęło zgłoszenie o napaści na pracownicę jednego z lokali gastronomicznych. Napastnik - klient baru, wykorzystując nieuwagę kobiety, wszedł za ladę i ukradł z kasy 500 złotych.
- Kiedy na jego zachowanie zareagowała kobieta, ten rzucił się na nią i wykręcił jej rękę. Zaraz po tym uciekł - zaznaczyła Sulowska.
Policjanci zatrzymali 42-latka. Okazało się, że mężczyzna miał już wcześniej konflikt z prawem, był kilkukrotnie notowany i karany, w więzieniach spędził łącznie 16 lat.
Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Na wniosek prokuratora sąd zastosował tymczasowy, trzymiesięczny areszt wobec podejrzanego. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat więzienia.
Zobacz też: Sprzeczka przerodziła się w szarpaninę. Viki Gabor zaatakowana gazem, jej ojciec pobity
Autorka/Autor: dg/b
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KRP IV