Te szkoły zmieniły tryb nauczania przez koronawirusa. Lista

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Organizacja pracy szkół w dobie pandemii jest obowiązkiem dyrektorów. To oni odpowiadają za wprowadzone w placówce środki bezpieczeństwa i rozwiązania, które mają zapobiegać rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Ministerstwo Edukacji Narodowej zdecydowało, że od 1 września uczniowie wracają do szkół na zajęcia stacjonarne. Przygotowało też wspólnie z Głównym Inspektoratem Sanitarnym wytyczne w tej sprawie.

Decyzją resortu edukacji dyrektorzy mogą wnioskować do organu prowadzącego o przejście na zdalny lub hybrydowy tryb nauczania. Będzie ono możliwe po uzyskaniu pozytywnej opinii inspekcji sanitarnej, która uzna, że sytuacja epidemiczna wymaga podjęcia takich kroków. Warunkiem wydania zgody jest także potwierdzenie przypadków COVID-19 (u uczniów bądź pracowników) lub znalezienie się placówki w strefie żółtej lub czerwonej - czyli na terenie powiatu bądź miasta z najwyższą liczbą zakażeń, w których obowiązują dodatkowe obostrzenia.

- Niestety liczba zakażeń wciąż wzrasta. Tydzień temu mieliśmy 13 pozytywnych wyników na obecność COVID-19, a teraz mamy już 35. Pojawiają się w kolejnych jednostkach i dzielnicach. Pracujemy nad zakupem szczepionek na grypę dla wszystkich pracowników oświaty. Pieniądze trafiły już do dzielnic, niebawem ruszą zakupy. Myślę, że pierwsze rozstrzygnięcia będą za góra dwa-trzy tygodnie. Spróbujemy pomóc jeszcze w ten sposób - informuje wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska.

Ratusz podaje, że od 1 września obecność koronawirusa w organizmie potwierdzono u 16 nauczycieli ze szkół, przedszkoli, młodzieżowego ośrodka socjoterapii oraz poradni psychologiczno-pedagogicznej. Zakażonych zostało także 16 uczniów ze szkół ponadpodstawowych, bursy, Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego oraz szkół podstawowych. Dodatkowo testy dały pozytywne wyniki u trojga pracowników administracji i obsługi przedszkola z Bemowa.

Na kwarantannie aktualnie przebywa 275 osób. Pośród nich jest 227 uczniów (wraz z rodzicami), 40 nauczycieli, jedna pielęgniarka szkolna oraz siedmioro pracowników administracji i obsługi.

Do końca roku zdalnie będą uczyli się podopieczni Szkoły Podstawowej Specjalnej numer 287 w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym im. Józefa Polikarpa Brudzińskiego przy ulicy Żwirki i Wigury. Inspekcja sanitarna wydała pozytywną opinię w tej sprawie na podstawie opinii kierownika podmiotu leczniczego. Wskazano w niej na analizę sytuacji zdrowotnej dzieci przebywających w szpitalu.

Podobnie stało się w przypadku Szkoły Podstawowej Specjalnej numer 283 w Instytucie Matki i Dziecka przy ulicy Kasprzaka. Obie placówki otrzymały zgodę na zawieszenie zajęć stacjonarnych w terminie od 1 września do 31 grudnia 2020 roku.

Zajęcia stacjonarne zostały zawieszone do 19 września w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym numer 3 przy ulicy Patriotów. 

W trzecim tygodniu września zdalnie uczą się nastolatkowie ze Szkoły Podstawowej numer 42 im. Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego przy Balkonowej. - Po uzyskaniu opinii inspekcji sanitarnej oraz organu prowadzącego, uczniowie klasy szóstej pozostawać będą na kwarantannie domowej do 20 września, tak jak i nauczyciele, którzy mieli kontakt z zakażonym uczniem. To może powodować zmiany w planie lekcji, ponieważ nauczyciele prowadzą także zajęcia w innych klasach - wyjaśnia Rafał Lasota, rzecznik prasowy Targówka. Zaznacza też, że obecnie zajęcia dla pozostałych klas odbywają się bez zmian w trybie stacjonarnym. Zapadła jednak decyzja o odwołaniu nadchodzących wywiadówek. 

Zgodę na zdalne nauczanie w jednym z oddziałów klasy pierwszej otrzymała Dyrekcja Liceum Filmowego przy Warszawskiej Szkole Filmowej przy ulicy generała Zajączka. Jak podaje Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna, koronawirusa potwierdzono tam u jednego z uczniów. Decyzja obowiązuje od 8 do 18 września. 

Pozytywny wynik testu otrzymał także jeden z uczniów Liceum Ogólnokształcącego im. Henryka Sienkiewicza przy Siennej. - Dyrektor w poniedziałek późnym wieczorem otrzymał od rodzica jednego z uczniów klasy drugiej informację o jego pozytywnym wyniku testu na Covid-19 - informuje Mateusz Witczyński, rzecznik prasowy Woli. Jak dodaje, dyrekcja szkoły przy Siennej tego samego dania skontaktowała się z inspekcją sanitarną, przekazując listę osób, które miały kontakt z zakażoną osobą. - Dołączyła do niej prośbę o zawieszenie zajęć stacjonarnych dla jednej z klas drugich - dodaje rzecznik. Opinia sanepidu była pozytywna. Zdalne nauczanie ma odbywać się od 15 do 19 września. W kwarantannie jest 34 uczniów i siedmiu nauczycieli.

Pierwszą warszawską placówką publiczną, która otrzymała zgodę na zawieszenie zajęć stacjonarnych i nauczanie zdalne, była Szkoła Podstawowa numer 210 im. Bohaterów Pawiaka przy Karmelickiej. Z powodu zakażenia u jednego z nauczycieli lekcje przez internet odbywały się od 3 do 7 września.

Między 7 a 11 września zajęcia stacjonarne nie odbywały się w Technikum Ogrodniczym w Zespole Szkół numer 39 przy Bełskiej na Mokotowie. Koronawirusa potwierdzono tam u jednego z nauczycieli. Wszystkie klasy uczestniczyły w zajęciach zdalnych.

W podobnej sytuacji znaleźli się uczniowie Technikum Hotelarsko-Turystyczno-Gastronomicznego przy Krasnołęckiej. Po tym, jak koronawirusa wykryto u jednego z uczniów klasy pierwszej, zapadła decyzja o wprowadzeniu w niej nauczania zdalnego. Z domu zajęcia prowadził także wychowawca tej grupy. Później inspekcja sanitarna zgodziła się jednak, by przez internet uczyła się cała szkoła. Decyzja obowiązywała od 7 do 12 września.

Do 12 września zdalne zajęcia prowadzone były dla uczniów jednej z klas drugich Liceum Ogólnokształcącego im. Jana III Sobieskiego na Czerniakowskiej. Jak przekazał rzecznik Śródmieścia Jakub Leduchowski, troje nauczycieli tej placówki przebywało na kwarantannie. 

Z kolei w Liceum Ogólnokształcącym im. Klementyny Hoffmanowej na Hożej do 12 września z domu uczyły się cztery klasy drugie. Koronawirusa potwierdzono tam u jednego z uczniów. Kwarantanną została objęta jego klasa, sześcioro nauczycieli oraz kilkoro uczniów innych oddziałów, którzy uczestniczyli w łączonych zajęciach językowych. Początkowo dyrekcja szkoły ubiegała się o możliwość całkowitego przejścia w tryb zdalnego nauczania, ale inspekcja sanitarna nie wyraziła na to zgody.

Z domu uczyli się także uczniowie jednej z klas trzecich Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Prusa na Saskiej Kępie. Decyzja inspekcji sanitarnej obowiązywała do 14 września. Początkowo, gdy okazało się, że koronawirusa ma jedna z uczennic, dyrekcja szkoły wystąpiła o pozwolenie na wprowadzenie nauczania zdalnego w całej szkole, ale otrzymała negatywną opinię. Sanepid zaakceptował drugi wniosek w sprawie klasy, w której potwierdzono zakażenie. Potem władze placówki chciały jeszcze objąć nauką przez internet pozostałych trzecioklasistów, bowiem ich zdaniem istniało podejrzenie, że mieli oni kontakt z osobą zakażoną. Ale ponownie nie było na to zgody.

Koronawirusa wykryto także u ucznia Zespołu Szkół numer 12 im. Olimpijczyków Polskich przy Siennickiej. W środę (9 września) uczniowie jego klasy oraz dziesięciu nauczycieli, którzy mieli kontakt z uczniem, pozostali w domu. Dzień później inspekcja sanitarna wyraziła zgodę, by do 14 września prowadzono dla nich zajęcia w trybie zdalnym.

NA PYTANIA O POWRÓT DO SZKÓŁ W DOBIE PANDEMII ODPOWIADA "KORONAWIRUS RAPORT. SZKOŁA"