"Obywatele nie mają prawa walczyć w sądzie o czyste powietrze". Sąd odrzucił skargi aktywistów

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Do sejmiku wojewódzkiego wpłynęła skarga na Program Ochorny Powietrza
Do sejmiku wojewódzkiego wpłynęła skarga na Program Ochorny PowietrzaMateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl
wideo 2/3
Do sejmiku wojewódzkiego wpłynęła skarga na Program Ochorny PowietrzaMateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl

Wojewódzki Sąd Administracyjny odrzucił w piątek skargę na nieskuteczność mazowieckiego Programu Ochrony Powietrza - poinformowało Miasto Jest Nasze. Aktywiści relacjonują, że - zdaniem sądu - możliwość zaskarżania tego typu dokumentów przez obywateli i organizacje społeczne byłaby niezgodna z zasadami demokratycznego państwa prawa. Zamierzają teraz odwołać się od wyroku.

Przedstawiciele stowarzyszenia Miasto Jest Nasze i organizacji ClientEarth - Prawnicy dla Ziemi uważają, że obowiązujący w województwie mazowieckim Program Ochrony Powietrza jest nieefektywny i domagają się jego zmiany. Jesienią ubiegłego roku złożyli oni wraz z dwiema osobami prywatnymi skargi w tej sprawie. Najpierw trafiły one do sejmiku województwa mazowieckiego, a następnie zajął się nimi Wojewódzki Sąd Administracyjny. Głównym zarzutem skarżących było to, że za zmianami w przepisach wprowadzanymi przez władze Mazowsza nie idą żadne rezultaty w poprawie jakości powietrza.

Wyrok WSA w tej sprawie zapadł w piątek. "Sąd, wbrew orzecznictwu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz znaczącej większości sądów unijnych odrzucił wszystkie cztery skargi. Oznacza to, że w Polsce ani obywatele, ani organizacje społeczne nie mają prawa walczyć w sądzie o czyste powietrze. W podobnej sytuacji w Unii Europejskiej są tylko obywatele Bułgarii i Węgier" - podaje stowarzyszenie Miasto Jest Nasze.

Aktywiści zapowiadają, że odwołają się od piątkowej decyzji sądu. "Dzisiejszy wyrok dostarcza też dodatkowych argumentów do postępowania naruszeniowego, które Komisja Europejska już wszczęła przeciwko Polsce właśnie w związku z brakiem zagwarantowania podstawowego prawa do sądu w sprawach Programów Ochrony Powietrza" - zaznaczają.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

"Wyrok odbiera nam możliwość kontrolowania decyzji władz"

Zdaniem radczyni prawnej z Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi Agnieszka Warso-Buchanan, WSA nie skorzystał z możliwości zastosowania prounijnej interpretacji prawa. - Mając wątpliwości interpretacyjne mógł także zwrócić się z pytaniem prawnym do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, czego też nie uczynił. W efekcie odebrał obywatelom oraz organizacjom działającym w ich interesie prawo do sądu, które jest naszym prawem fundamentalnym - podkreśla Warso-Buchanan, cytowana w komunikacie MJN.

- Jestem oburzona tym wyrokiem. Sąd uznał, że mój syn nie ma prawa do życia w kraju, w którym normy jakości powietrza są spełniane. Dla mojego syna to nie jest abstrakcja. Jako astmatyk codziennie ponosi koszty zdrowotne życia w mieście pełnym smogu. Naukowcy nie mają wątpliwości, że to właśnie zanieczyszczone powietrze jest przyczyną astmy u dzieci. Najwyraźniej nie jest to ważne ani dla radnych Sejmiku Mazowieckiego, którzy uchwalili nieskuteczny program, ani dla sądu, który uważa, że nie mam prawa w sądzie dopominać się o prawo mojego dziecka do czystego powietrza - twierdzi jedna ze skrarżących Marta Marczak.

Przewodnicząca MJN Barbara Jędrzejczyk podkreśla, że mazowiecki Program Ochrony Powietrza wpływa na zdrowie i jakość życia pięciu milionów mieszkańców województwa. - Wyrok sądu odbiera również - nam jako mieszkańcom Warszawy - możliwość kontrolowania decyzji władz i w rzeczywistości odbiera nam możliwość walki o czyste powietrze - ocenia. Jednym ze skarżących był również chorujący na serce mieszkaniec Mokotowa. MJN poinformowało, że zmarł on kilka tygodni po złożeniu skargi.

Smog w WarszawieTomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl

Program Ochrony Powietrza

Zgodnie z roczną oceną powietrza za 2018 rok we wszystkich strefach województwa mazowieckiego (mazowiecka, aglomeracja warszawska, Płock i Radom) doszło do przekroczenia poziomów dopuszczalnych pyłów zawieszonych PM10, PM2,5 i dwutlenku azotu (w przypadku aglomeracji warszawskiej) oraz poziomu docelowego benzo(a)pirenu w powietrzu. Dlatego 8 września 2020 roku sejmik województwa przyjął uchwałę w sprawie nowego programu ochrony powietrza. Dokument obowiązuje od 30 września.

W uchwale znalazły się zapisy dotyczące ograniczenia emisji substancji z procesu wytwarzania energii cieplnej, zwiększenia powierzchni terenów zielonych w niektórych gminach, edukacji ekologicznej, a także działań naprawczych takich jak rozwój ekologicznej komunikacji.

Nowe przepisy zakładają, że nie można używać kominków, gdy zanieczyszczenie pyłem przekracza wartość 50 µg/m3. Nie dotyczy to jednak budynków, w których kominek jest jedynym źródłem ciepła. Mazowiecki program określa również inne długoterminowe działania naprawcze, takie jak wymiana "kopciuchów" oraz zakaz używania dmuchaw do liści.

Autorka/Autor:kk/r

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl