Włamali się do domu, zniszczyli sejf, wyjęli gotówkę. Szajka rozbita

Funkcjonariusze zatrzymali trzech mężczyzn
Funkcjonariusze zatrzymali trzech mężczyzn (wideo bez dźwięku)
Źródło: KSP
Policjanci rozpracowali grupę podejrzewaną o kradzieże włamania do domów jednorodzinnych w Warszawie i okolicach. Trzech mężczyzn zatrzymano w okolicy Żyrardowa, gdzie mieli zniszczyć sejf i ukraść pieniądze.

Funkcjonariusze wydziału kryminalnego Komendy Stołecznej Policji od kilku miesięcy rozpracowywali szajkę zajmującą się kradzieżami z włamaniem do domów jednorodzinnych na terenie Warszawy i okolic. Rozpoczęli obserwację podejrzewanych osób.

Zmienili tablice rejestracyjne

"Kilka dni temu na jednej z ulic Warszawy zauważyli jadących fordem focusem będących w ich zainteresowaniu mężczyzn, którzy zmierzali w kierunku Sochaczewa. W trakcie drogi mężczyźni w pewnym momencie zatrzymali samochód i zmienili w nim tablice rejestracyjne, a następnie podjechali pod jedną z posesji w Kuznocinie. Tam, po uprzednim rozpoznaniu terenu, włamali się do domu, gdzie jak się później okazało, zniszczyli sejf, z którego ukradli pieniądze, po czym pospiesznie opuścili teren posesji i odjechali w kierunku Żyrardowa" - opisuje Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji.

Pieniądze, zegarki, biżuteria

Policjanci przez cały czas obserwowali przemieszczającego się forda, za którym dotarli do miejscowości Chroboty. Tam dwóch z mężczyzn wysiadło z auta i pieszo ruszyło w kierunku osiedla domów. Po kilkunastu minutach podejrzewani wrócili do samochodu i odjechali w kierunku Warszawy. Policjanci ruszyli za nimi i zatrzymali mężczyzn na jednej z ulicy stolicy przy wsparciu kolegów z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji.

"W trakcie przeszukania policjanci zabezpieczyli przy zatrzymanych prawie 15 tysięcy euro. Dodatkowo podczas przeszukania miejsc zamieszkania mężczyzn zabezpieczono biżuterię, zegarki oraz pieniądze w kwocie 59 tysięcy złotych, a także wytrychy i pasówki, najprawdopodobniej służące zatrzymanym przy dokonywaniu włamań" - podaje policjantka.

Mają na koncie więcej włamań?

Zatrzymani będą odpowiadali za dokonanie w sumie dwóch kradzieży z włamaniem: Kuznocinie i Chrobotach. Ale policjanci podejrzewają, że mają też związek z innymi włamaniami, do których w ostatnim czasie doszło w Radzyminie, Otwocku, Rajszewie, Górze Kalwarii czy przy ulicy Tymiankowej w Warszawie.

Decyzją sądu, na wniosek prokuratora nadzorującego sprawę, wszyscy trzej zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.

Czytaj także: