Staż miejska została wezwana na ulicę Ostrobramską do nietypowego zdarzenia. Ze zgłoszenia wynikało, że po ulicy "fruwa metalowy garaż". Blaszany kontener był uszkodzony od silnych podmuchów wiatru. Okazało się, że zguba pochodziła ze sklepu budowlanego.
Zgłoszenie o blaszanym kontenerze otrzymał patrol straży miejskiej z VII Oddziału Terenowego. "Po ulicy Ostrobramskiej fruwa metalowy garaż" - brzmiało. Funkcjonariusze ruszyli na miejsce, by sprawdzić nietypową sytuację.
Osoba zgłaszająca wskazała strażnikom przewrócony, metalowy domek narzędziowy, który już się nie przemieszczał, ale był miotany silnymi podmuchami wiatru. - Domek był pogięty i połamany, miał też wystające, ostre krawędzie, co stanowiło zagrożenie dla osób postronnych. Domek prawdopodobnie "uciekł" z ekspozycji pobliskiego centrum budowlanego - przekazała straż miejska w komunikacie.
Funkcjonariusze wspólnie z wezwaną strażą pożarną zabezpieczyli domek. Następnie został on umieszczony na terenie marketu budowlanego.
Przeczytaj także: Balkon oderwał się od budynku
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Straż Miejska Warszawa