Co najmniej dziewięć samochodów zostało uszkodzonych na parkingu na osiedlu Domaniewska na Mokotowie. Jak informuje nasz reporter, na auta runęła duża topola.
Do zdarzenia doszło na na rogu ulicy Puławskiej oraz alei Wilanowskiej. - Rosnąca na parkingu okazała topola przewróciła się razem z korzeniami na zaparkowane samochody - opisuje Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl. Jak dodaje, uszkodzonych zostało co najmniej dziewięć aut. - Być może zniszczonych samochodów było więcej, ale już odjechały na lawetach - zastrzega nasz reporter.
I dodaje, że najbardziej ucierpiały honda oraz opel, które mają uszkodzone dachy. - Honda wygląda, jakby ktoś ją spłaszczył - mówi Zieliński. Opel ma wgnieciony dach oraz powybijane szyby, volkswagen i skoda – wgniecione maski i powyrywane lusterka. Chevrolet, bmw, honda i fiat są ogólnie poobijane. - Na miejscu nie ma już służb. Drzewa zostały pocięte, a teren otaśmowany - relacjonuje Zieliński.
Kacper Papis ze stołecznej straży potwierdza, że strażacy interweniowali w tym miejscu. Jak zaznacza, zgłoszenie wpłynęło o godzinie 9.36 i dotyczyło powalonych na samochody drzew. Przed 10 strażacy zakończyli akcję. - Nikt nie został poszkodowany - podsumował.
Niż Dudley nad Polską
Od rana informujemy o skutkach wichury w Warszawie. Do warszawskiej straży pożarnej napłynęło 250 zgłoszeń. Silny wiatr powalił drzewa i zerwał linię energetyczną w Wawrze. Natomiast na Żoliborzu uszkodził sieć trakcyjną - tramwaje nie jeździły ulicą Broniewskiego. Problemy były także na kolejowej linii otwockiej. Leśnicy zaapelowali, by w czwartek nie wchodzić do lasów, gdzie szacowane są straty. Jak podał portal tvnmeteo.pl, pogoda w Polsce w czwartek kształtowana jest przez głęboki wir niżowy Dudley. Jego centrum przemieszcza się znad Morza Północnego, przez Morze Bałtyckie, w kierunku państw bałtyckich.
Nad Polską wędruje cały system frontów atmosferycznych z grubą warstwą chmur, który przynosi pochmurną i deszczową pogodę. Duża różnica ciśnienia między północą a południem kraju, około 25 hektopaskali, skutkuje silnym i porywistym wiatrem. Kraj znalazł się w strumieniu szybko przemieszczającego się powietrza polarnego znad północnego Atlantyku w stronę Rosji. Na obszarze całej Polski obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przed silnym wiatrem. Wydano alerty trzeciego (najwyższego) oraz drugiego i pierwszego stopnia. Dla całego kraju ogłoszony został również alert RCB.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl