- Chcemy w kilku punktach na cmentarzu uruchomić możliwość płacenia za pomocą karty, pieniądze można też będzie wpłacić przez internet - zapowiedział Marcin Święcicki, przewodniczący komitetu organizującego doroczną kwestę na rzecz ratowania Starych Powązek. Ten skok w XXI wiek to skutek trwającej pandemii.
Rząd nie planuje zamykać cmentarzy na Wszystkich Świętych, ale apeluje o rozłożenie wizyt na nich na okres przed świętem i po nim. - 1 listopada to jest święto bardzo zakorzenione w polskiej kulturze. Na razie stoimy na stanowisku, że nie wyobrażamy sobie zamknięcia cmentarzy albo ograniczenia tego ruchu w sposób administracyjny - zapewniał w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski.
W cieniu pandemii trwają przygotowania do 46. kwesty na rzecz ratowania Starych Powązek. Jak przyznał w rozmowie z reporterem TVN24 przewodniczący Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami Marcin Święcicki, ta zbiórka będzie inna niż poprzednie. - Będziemy wydawali i odbierali puszki na dworze, herbata dla kwestarzy też będzie w jednorazowych pojemnikach. Będą środki dezynfekujące, a kto chce, będzie miał przyłbicę - mówił Święcicki.
Kartą, przez internet albo do puszki
W tym roku będzie więcej możliwości dołączenia do zbiórki, także bez fizycznej obecności na Powązkach.
- Chcemy w kilku punktach na cmentarzu uruchomić możliwość płacenia bezpieniężnego, czyli za pomocą karty na terminal. Oprócz tego, uruchomimy również możliwość wpłacenia przez internet. W przyszłym tygodniu, jak wszystko będzie uruchomione, powiadomimy, gdzie można wpłacić pieniądze - zapowiedział Święcicki.
Zastrzegł przy tym, że kto będzie chciał wrzucić pieniądze tradycyjnie, do puszki, będzie miał taką szansę. - Radziliśmy się w tym zakresie lekarzy i w terenie rozproszonym, gdzie ludzie nie stoją przy sobie, tylko jest krótkie wrzucenie, i kwestarz, i wrzucający mają maski, to ryzyko zakażenia jest rzeczywiście minimalne - zaznaczył przewodniczący.
- Zdajemy sobie sprawę, że będzie to trochę mniejsza kwesta i będzie mniej ludzi, ale jeśli cmentarze będą otwarte i ludzie będą na nie przychodzić, to chcemy im dać tę szansę wpłacenia - podsumował.
Na ubiegłorocznej kweście padł rekord
W ubiegłorocznej kweście udział wzięło około 250 przedstawicieli świata kultury, nauki, życia społecznego i politycznego. Zebrali w sumie 280 tysięcy złotych. - To rekordowa kwota - mówił wtedy Święcicki i ocenił, że na wynik wpłynęły dobra pogoda i długi świąteczny weekend, co spowodowało, że nekropolię odwiedziło znacznie więcej osób. Wcześniejszym rekordem była kwota 257 tysięcy złotych zebrana w 2011 roku.
Pierwsza kwesta na rzecz Powązek odbyła się 1 listopada 1975 roku. Zorganizował ją powstały rok wcześniej Społeczny Komitet Opieki nad Starymi Powązkami. Idea zbiórki na rzecz renowacji zabytków Powązek zyskała popularność i była kontynuowana również po śmierci założyciela komitetu pisarza i krytyka muzycznego Jerzego Waldorffa. W 2014 roku Stare Powązki decyzją prezydenta Bronisława Komorowskiego uznano za pomnik historii.
Źródło: tvnwarszawa.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: shutterstock