W ciągu tygodnia fotoradary z mostu Poniatowskiego uchwyciły około trzech tysięcy wykroczeń. - Ze wstępnych analiz wynika, że 150 kierujących przekroczyło dozwoloną prędkość co najmniej dwa razy. Jest również przypadek przekroczenia tym samym pojazdem dozwolonej prędkości sześć razy - poinformowała Monika Niżniak, rzeczniczka Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Podała również, że działa już pięć z sześciu urządzeń. Ostatnie zostanie uruchomione w najbliższych dniach.
Pierwsze trzy fotoradary ustawione na moście Poniatowskiego drogowcy uruchomili w poprzedni wtorek, 14 września. Rzeczniczka GITD przekazała właśnie, że w tryb rejestracji naruszeń przełączono już pięć z sześciu fotoradarów. - Ostatnie urządzenie zostanie włączone w ciągu najbliższych kilku dni - zapowiedziała Monika Niżniak.
Z danych gromadzonych przez GITD wynika, że od momentu uruchomienia fotoradarów, zarejestrowały one łącznie około trzech tysięcy naruszeń. - Ze wstępnych analiz wynika, że 150 kierujących przekroczyło dozwoloną prędkość co najmniej dwa razy. Jest również przypadek przekroczenia tym samym pojazdem dozwolonej prędkości sześć razy - poinformowała Niżniak.
Jak dodała, dotychczas stwierdzono również 20 przypadków przekroczenia prędkości o ponad 50 km/h. - Jeśli w trakcie prowadzonych czynności zarejestrowana dokumentacja zostanie pozytywnie zweryfikowana, kierujący stracą prawo jazdy na okres trzech miesięcy - zapowiedziała. - Podkreślam, że wykonana dokumentacja fotograficzna pojazdów, którymi naruszono przepisy, jest teraz weryfikowana i sprawy są w toku - dodała.
Pomiary prędkości prowadzone są w obu kierunkach
Jak informowała wcześniej rzeczniczka GITD, po kontroli przeprowadzonej na moście Poniatowskiego przez Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków oraz zaleceniach dotyczących między innymi usunięcia dwóch fotoradarów, Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego zwróciło się do konserwatora zabytków z prośbą o potwierdzenie, czy lokalizacje, w których zostały zainstalowane urządzenia, uzyskały jego akceptację, oraz czy nie ma przeciwwskazań do ich użytkowania.
W swoim stanowisku przekazanym GITD konserwator zabytków przekazał, że nie widzi przeszkód w użytkowaniu fotoradarów. Wówczas CANARD podjęło działania, aby przejąć urządzenia i włączyć je do ogólnopolskiej sieci fotoradarowej. W przypadku dwóch fotoradarów ustawionych przy kamiennych ławach, kontrole prędkości będą prowadzone do czasu ich demontażu. Zgodnie z zaleceniami MWKZ urządzenia te mają zostać zdemontowane do 1 grudnia 2023 roku.
- CANARD jeszcze przed podpisaniem porozumienia, wspólnie z ZDM oraz dostawcą fotoradarów, sprawdził funkcjonalności urządzeń oraz możliwość ich integracji z systemem centralnym CANARD - przekazała Monika Niżniak.
Fotoradary na moście Poniatowskiego pracują przez całą dobę, mierząc prędkość pojazdów jadących wszystkimi pasami jezdni. Pomiary są prowadzone w obu kierunkach ruchu. Na przeprawie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 kilometrów na godzinę.
Fotoradary z mostu Poniatowskiego to kolejne urządzenia należące do m.st. Warszawy, które GITD nadzoruje i wykorzystuje do kontroli prędkości pojazdów. ITD w 2016 roku, po tym, jak straże miejskie i gminne straciły uprawnienia do prowadzenia kontroli z wykorzystaniem fotoradarów, przejęła urządzenia od stołecznej straży miejskiej. - Z wykorzystaniem 22 fotoradarów ujawniono do tej pory około 450 tysięcy naruszeń. Najwięcej przypadków niestosowania się do obowiązujących ograniczeń prędkości zarejestrowały fotoradary przy ulicy Spacerowej (58,4 tysiąca), ulicy Grójeckiej (kierunek centrum - 44,4 tysiąca) oraz na moście Gdańskim (40 tysięcy)" - podsumowała Niżniak.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl