Centralne Biuro Śledcze Policji rozbiło zorganizowaną grupę przestępczą, której członkowie mieli powiązania z pseudokibicami. Zatrzymali 14 podejrzanych, z czego 13 zostało tymczasowo aresztowanych. Wśród nich jest Robert Sz. "Śledź".
Do policjantów dotarła informacja, że na Dolnym Śląsku dochodzi do handlu substancjami niezbędnymi do wytwarzania amfetaminy.
"Trop doprowadził do osób mających związek ze stołecznymi pseudokibicami różnych klubów sportowych. Z ustaleń śledczych wynika, że członkowie gangu tylko w przeciągu ostatniego roku mogli wprowadzić do obrotu ponad dwie tony różnego rodzaju substancji psychotropowych i środków odurzających. Ale wszystko wskazuje również na to, że mogą mieć na swoim koncie nie tylko handel narkotykami, ale także brutalne pobicia z użyciem niebezpiecznych narzędzi, do których dochodziło najprawdopodobniej na tle porachunków narkotykowych" - czytamy w komunikacie CBŚP.
Narkotyki, broń, kastet, kilkadziesiąt telefonów, kilkaset kart SIM
Na podstawie zebranego materiału dowodowego policjanci z Zarządu w Białymstoku Centralnego Biura Śledczego Policji przeprowadzili działania w województwach: mazowieckim, warmińsko-mazurskim i śląskim. Przy wsparciu funkcjonariuszy CBŚP z innych zarządów, Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji BOA oraz Samodzielnych Pododdziałów Kontrterrorystycznych Policji z Warszawy, Radomia, Katowic i Białegostoku, zatrzymano 12 osób i kolejne dwie doprowadzono do prokuratury z aresztu śledczego.
"Funkcjonariusze przeszukali miejsca zamieszkania podejrzanych, gdzie zabezpieczyli m.in. ponad cztery kilogramy różnego rodzaju narkotyków, w tym kokainę i heroinę, dwie jednostki broni, cztery maczety, kastet, ponad 60 telefonów, kilkaset kart SIM oraz równowartość przeszło 270 tysięcy złotych w różnej walucie. Zabezpieczono także mienie na rachunkach bankowych oraz nieruchomościach o łącznej wartości ponad 550 tysięcy złotych"- informuje CBŚP.
Zarzuty udziału w grupie przestępczej i handlu narkotykami
W Prokuraturze Okręgowej Warszawa-Praga podejrzani usłyszeli zarzuty.
- Postępowanie dotyczy działalności zorganizowanych grup przestępczych z terenu Marek oraz warszawskiej Pragi, zajmujących się produkcją oraz obrotem narkotykami, a także popełnianiem przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu - mówi Katarzyna Skrzeczkowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.
- Dzięki współpracy z CBŚP zdołano przedstawić zarzuty 14 podejrzanym, wobec 13 osób sąd zastosował środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania. Zarzuty dotyczą między innymi udziału w grupie przestępczej i wprowadzenia do obrotu znacznej ilości narkotyków oraz pobicia przy użyciu niebezpiecznego przedmiotu - dodała.
CBŚP potwierdza, że wśród zatrzymanych jest Robert Sz. "Śledź", którego kilka miesięcy temu zatrzymali stołeczni policjanci w podwarszawskim klubie sztuk walki. Wtedy funkcjonariusze przejęli ponad 13 kilogramów klefedronu, z czego spora część była ukryta w pralce.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Podejrzanym grozi 12 lat więzienia.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: CBŚP