Przestoje na budowie metra. "Na części kontraktu nie trwają prace"

Budowa metra na Bemowo
Olszewski mówi o "przerwach w dostawie" materiałów
Źródło: Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl
Mieszkaniec Bemowa zaalarmował nas, że na budowie stacji metra Chrzanów nic się nie dzieje. Wykonawca mówi tylko o "reorganizacji placu budowy", ale wiceprezydent Warszawy przyznaje, że "na części kontraktu" prace wstrzymano. W tle jest niepodpisany aneks między miastem a firmą. Ten drugi chciał zaktualizować kontrakt z uwagi na rosnące koszty materiałów.

Ciągnące się od 2018 roku rozmowy, groźba zerwania umowy, ale ostatecznie porozumienie z firmą Gülermak. Pod koniec roku Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy poinformował o porozumieniu, jakie udało się wypracować ratuszowi z wykonawcą budowy drugiej linii metra na Bemowo. Zaznaczył wówczas, że nie było to łatwe, ze względu na rosnące ceny towarów. W ramach tego kontraktu powstają trzy stacje: Lazurowa, Chrzanów i Karolin oraz stacja techniczno-postojowa.

Jednak pół roku po ogłoszeniu sukcesu aneks wciąż nie został podpisany, a na budowie stacji Chrzanów, jak donosi nam mieszkaniec, "od tygodnia nie dzieje się totalnie nic". W mailu wysłanym na Kontakt 24 spekuluje, że są problemy z płatnościami. "Z informacji uzyskanych od ochrony wynika że są problemy z pieniędzmi dla wykonawcy" - relacjonuje czytelnik.

"Na części kontraktu nie trwają prace"

O sprawę podczas środowej konferencji prasowej był pytany Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy. - Poprosiliśmy wczoraj generalnego wykonawcę o stanowisko w tej sprawie, bo rzeczywiście taki sygnał do nas dotarł. Z tego co wiem, stanowiska jeszcze nie mamy - powiedział.

- Z rozmów, które osobiście prowadziłem z generalnym wykonawcą w ubiegłym tygodniu, wynikała tylko informacja, że jeden z dostawców produktów, który jest niezbędny do szalunków, ma przerwę w dostawach. Rzeczywiście, na części kontraktu nie trwają prace, natomiast wykonawca miał nam przedstawić dokładną informację o tym, jakie kroki w związku z tym będzie podejmował - dodał Olszewski.

Dziennikarze zapytali wówczas o wspomniany aneks, który do tej pory nie został podpisany. - My jesteśmy gotowi na podpisanie aneksu, ze strony wykonawcy miały być dostarczone dokumenty, które są niezbędne do jego podpisania. Potwierdzam, że wszystkie kwestie sporne, które były przedmiotem rozmów negocjacyjnych są już wyjaśnione i tekst aneksu jest już uzgodniony - zapewnił wiceprezydent.

Wykonawca nie komentuje sprawy

Takie same informacje przekazała nam Anna Bartoń, rzeczniczka Metra Warszawskiego. - Treść aneksu została już zaakceptowana przez obie strony, trwa kompletowanie dokumentów - zapewniła. Podkreśliła też, że wszystkie faktury od wykonawcy są na bieżąco opłacane.

Rzecznik firmy Gülermak rozmawiać nie chciał. - Nie komentujemy sprawy - uciął pytany o aneks, Bartosz Sawicki. Przestój w pracach określił enigmatycznie "reorganizacją placu budowy".

Nikt nie podaje terminu, kiedy porozumienie miasta z wykonawcą miałoby zostać podpisane.

Czytaj także: