"Doszło do usiłowania zabójstwa policjantów". Zatrzymany 23-latek

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Rzecznik KSP opisuje, jak wyglądała próba zamachu na policjantów
Rzecznik KSP opisuje, jak wyglądała próba zamachu na policjantówTVN24
wideo 2/4
KSP: doszło do usiłowania zabójstwa policjantów

"Zatrzymany został 23-latek, który chciał zdetonować auto pod jednym z warszawskich komisariatów" - przekazała komenda stołeczna. Z informacji dziennikarza tvn24.pl wynika, że to mężczyzna z bogatą kartoteką kryminalną. Prokuratura podaje, że 23-latek nie przyznał się do zarzucanego mu czynu.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Jak twierdzi na Twitterze KSP, w ten weekend doszło do usiłowania zabójstwa funkcjonariuszy. Stołeczna policja zaznacza, że w sprawie zatrzymano 23-latka, "który chciał zdetonować auto pod jednym z warszawskich komisariatów".

Z naszych informacji wynika, że chodzi o budynek przy ulicy Janowskiego na Ursynowie.

"Chciał ściągnąć w okolice auta jak najwięcej policjantów"

"Mężczyzna w weekend podjechał pod jeden z komisariatów. Była noc, zaczął wielokrotnie używać klaksonu. W ten sposób chciał ściągnąć w okolice auta jak najwięcej policjantów. Na całe szczęście nie doszło do eksplozji. Mężczyzna został obezwładniony. Trafił do policyjnego aresztu" - relacjonuje dalej KSP.

- Eksplozja zabiłaby zarówno samego 23-latka, jak i wszystkie osoby dookoła - powiedział PAP rzecznik KSP nadkomisarz Sylwester Marczak.

Jak dowiedział się dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński, strażacy ocenili, że tylko z powodu zbyt wysokiego stężenia gazu w aucie i zbyt małej ilości tlenu 23-latek nie odpalił zapalniczki. W telefonie mężczyzna miał film ze swoją wypowiedzią na temat tego, co planuje zrobić. - Z moich informacji wynika, że to 23-latek z bogatą kartoteką kryminalną - zaznaczył Zieliński.

Według relacji KSP materiały zabezpieczone do sprawy wskazują jednoznacznie na planowanie zabójstwa policjantów. "Zdecydowane kroki podjęła prokuratura. Wnioskowano o areszt dla mężczyzny. Sąd przychylił się do tego wniosku, stosując taki środek zapobiegawczy na okres trzech miesięcy" - podała KSP.

"Mamy do czynienia z zagrożeniem życia pięciu policjantów, którzy w tym czasie pełnili swoje zadania"

Rzecznik KSP Sylwester Marczak na konferencji prasowej stwierdził, że sytuacja jest "konsekwencję tego, co dzieje się w naszym kraju w ostatnich tygodniach".

- Chodzi o falę hejtu, która wylewa się w stronę policjantów. Mamy ogromną ilość gróźb kierowanych do policjantów, ogromną ilość hejtu, mowy nienawiści, która wylewa się nie tylko na nich, ale także ich rodziny. To, co się wydarzyło w ostatni weekend, to nie jest już tylko wyłącznie groźba, to już konkretny czyn, który jest bardzo poważnie potraktowany przez śledczych. Mamy do czynienia z usiłowaniem zabójstwa, z prowadzonym śledztwem i zagrożeniem życia pięciu policjantów, którzy w tym czasie pełnili swoje zadania - podkreślił Marczak.

Opisał również, jak wyglądał nieudany zamach na policjantów: - Na parking pod jedną z komend podjeżdża mężczyzna, parkuje swoje auto. Miał wszystko bardzo dobrze zaplanowane, bo w tym momencie, kiedy miał się zatrzymać, znaleźć miejsce do parkowania, miał użyć klaksonu. Klakson miał zachęcić policjantów do wyjścia z komisariatu i do pojęcia interwencji. Ogromnym szczęściem jest to, że do wybuchu nie doszło, bo policjanci, którzy podjęliby interwencję, na 100 procent by jej nie przeżyli. Eksplozja stanowiłaby zagrożenie nie tylko dla interweniujących policjantów, ale też mieszkańców pobliskiego bloku.

Marczak zaznaczył, że gdyby doszło do wybuchu, zginąłby również 23-latek. Zastrzegł, że zdradzi, o który dokładnie komisariat chodziło i jaka substancja została wykorzystana do zrobienia ładunku. - To jest element śledztwa. Zawsze musimy uwzględniać kolejne zagrożenia i patrzymy na to, żeby dana sytuacja nie miała swoich naśladowców - wyjaśnił.

"Wypowiedzi tego mężczyzny wskazują, że nienawidzi policjantów"

Reporterka TVN24 zapytała rzecznika KSP, czy sugeruje związek hejtu ze Strajkiem Kobiet, odparł "byłbym bardzo daleki od tego, żeby wiązać to ze strajkami" oraz że hejt na policjantów "dotyczy każdej ze stron".

- Ten hejt, który wylewa się na policjantów, nie dotyczy tylko Strajku Kobiet. Jeśli zwrócimy uwagę na to, w jaki sposób traktowani są policjanci i że wobec nich kierowane są rożnego rodzaju obraźliwe hasła lub groźby, to nie są tylko środowiska Strajku Kobiet - odpowiedział Marczak. - Wypowiedzi tego mężczyzny wskazują jednoznacznie, że on nienawidzi policjantów. On był nam już wcześniej dobrze znamy, bo to osoba, która ma swoim koncie inne przestępstwa i odpowiadała między innymi za rozboje - dodał, potwierdzając tym samym ustalenia naszego dziennikarza.

Jak zaznaczył, o powadze sprawy świadczy także decyzja sądu o areszcie. - Biorąc pod uwagę materiał zgromadzony w postępowaniu, sąd nie miał żadnych wątpliwości, że mamy do czynienia z bardzo poważną sprawą. Pamiętajmy o tym, że tylko w takich sprawach sąd decyduje się stosować te najsurowsze środki zapobiegawcze, tak jak w tym przypadku trzymiesięczny areszt - wyjaśniał Sylwester Marczak.

Stanowisko prokuratury

Pytana o to zdarzenie rzeczniczka warszawskiej Prokuratury Okręgowej Aleksandra Skrzyniarz poinformowała, że miało ono miejsce w nocy z 5 na 6 grudnia. - Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa funkcjonariuszy policji, nie przyznał się do tego czynu. Złożył wyjaśnienia, ale ich treść jest objęta tajemnicą śledztwa - przekazała.

Autorka/Autor:ZiR, mp/ran

Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock, Twitter

Pozostałe wiadomości

Jeśli pozyskamy dofinansowanie, to przy dzisiejszym poziomie technologii modernizacja "Szpiegowa" i budowa na tym terenie dodatkowego budynku powinny potrwać trzy lata - powiedział we wtorek wiceprezydent Warszawy Tomasz Bratek.

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W środę, 1 maja, w Śródmieściu stolicy zapowiedziane są zgromadzenia publiczne, połączone z pochodami. Autobusy i tramwaje będą kursowały zmienionymi trasami - poinformował stołeczny ratusz.

Pochody w centrum, zmiany w ruchu

Pochody w centrum, zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Osiedle Przyjaźń ma nadal służyć celom mieszkaniowym, a znajdujące się tam zaniedbane domki będą sukcesywnie remontowane - zapewnia stołeczny ratusz i przedstawia plan działań po zwrocie osiedla przez dotychczasowego dzierżawcę - Akademię Pedagogiki Specjalnej.

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

1155 projektów zgłoszonych w 11. edycji budżetu obywatelskiego zostało ocenionych pozytywnie. To najmniej ze wszystkich edycji, ale to może jeszcze ulec zmianie, gdyż do końca maja pomysłodawcy mają możliwość złożenia odwołania. W tej edycji do dyspozycji mieszkańców przeznaczono rekordową kwotę 105 milionów 782 tysięcy 530 złotych.

Projekty ocenione, czas na głosowanie w sprawie wydania ponad 105 milionów

Projekty ocenione, czas na głosowanie w sprawie wydania ponad 105 milionów

Źródło:
PAP

Urzędnicy spotkali się z przedstawicielami fundacji prowadzącej sklep socjalny Spichlerz. Placówka ponad miesiąc temu informowała o problemach i grożącej jej eksmisji. Choć wynajęli lokal na preferencyjnych warunkach, zdaniem ratusza nie płacili czynszu. Dług osiągnął prawie 280 tysięcy złotych. Mimo spotkania, sytuacja sklepu wciąż jest niejasna.

Przyszłość socjalnego Spichlerza pod znakiem zapytania. "Zaległości nie zostały uregulowane"

Przyszłość socjalnego Spichlerza pod znakiem zapytania. "Zaległości nie zostały uregulowane"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd skazał drugiego kierowcę po wypadku na warszawskim Gocławiu, w którym jedna osoba zginęła, a trzy zostały poszkodowane. Michał W. został uznany winnym umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na S2 doszło do zderzenia czterech samochodów. Trzy osoby trafiły do szpitala. Droga w kierunku Terespola była całkowicie zablokowana.

Zderzenie na S2, są poszkodowani. Droga jest zablokowana

Zderzenie na S2, są poszkodowani. Droga jest zablokowana

Źródło:
PAP

Tragiczny wypadek w miejscowości Chrzczanka-Folwark. Samochód uderzył w drzewo, kierowca zmarł na miejscu.

Uderzył w drzewo, zginął na miejscu

Uderzył w drzewo, zginął na miejscu

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek w pobliżu przystanku Warszawa ZOO na Pradze-Północ. Zginął tam rowerzysta potrącony przez pociąg.

Tragiczny wypadek przy przystanku Warszawa ZOO, zginął rowerzysta potrącony przez pociąg

Tragiczny wypadek przy przystanku Warszawa ZOO, zginął rowerzysta potrącony przez pociąg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jechali w sprawie nieprzepisowo zaparkowanego samochodu, gdy zauważyli poruszenie przy drodze dla rowerów, biegnącej wzdłuż Wisłostrady na wysokości Wybrzeża Gdyńskiego. Na asfaltowej drodze leżał zakrwawiony, nieprzytomny około 40-letni mężczyzna.

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierował Polak, w aucie było też pięciu mężczyzn podających się za obywateli Somalii. Nielegalnie przekroczyli polsko-białoruską granicę, jechali do Niemiec.

Nielegalnie przekroczyli granicę, jechali do Niemiec

Nielegalnie przekroczyli granicę, jechali do Niemiec

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ciągnikiem rolniczym wjechał czołowo w bmw i zostawił pojazd, odchodząc razem z pasażerem. Cztery osoby z auta osobowego zostały ranne.

Pijany traktorzysta wjechał czołowo w auto osobowe. Cztery osoby ranne

Pijany traktorzysta wjechał czołowo w auto osobowe. Cztery osoby ranne

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Zamek Królewski zamieścił w sieci film z ogromnym porcelanowym talerzem z łyżeczkami wskazującymi godzinę. Na nagraniu zastąpił on tarczę zegara na wieży. To promocja z okazji otwarcia wyjątkowej galerii.

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na trasie S17 po czterech zdarzeniach ruch w kierunku Lublina odbywał się we wtorek jednym pasem. Jedna z kierujących nie czekała na udrożnienie drogi zawróciła i pojechała pod prąd. Kosztowało ją to dwa tysiące złotych i 15 punktów karnych.

Pojechała pod prąd, by uniknąć korka na trasie ekspresowej

Pojechała pod prąd, by uniknąć korka na trasie ekspresowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy, którzy rankiem patrolowali Śródmieście, zauważyli leżącego na ławce mężczyznę. Ten, gdy się dowiedział, że jadą też policjanci, stał się agresywny. Najbliższe 54 dni spędzi za kratami.

Z ławki w parku do aresztu na 54 dni

Z ławki w parku do aresztu na 54 dni

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski pokazuje postępy na budowie trasy tramwajowej do Wilanowa. Jak zapowiada, już za kilka tygodni - od Puławskiej, przez Goworka, Spacerową, Gagarina, aż do Czerniakowskiej - pojadą pasażerowie, a także kierowcy.

Pierwszy tramwaj zawitał do nowego terminalu Sielce

Pierwszy tramwaj zawitał do nowego terminalu Sielce

Źródło:
tvnwarszawa.pl