To również nie była łatwa noc dla służb. Strażacy wyjeżdżali między innymi do połamanych drzew. Od czwartku w stolicy interweniowali sto dwadzieścia razy.
- Usuwaliśmy połamane drzewa między innymi przy ul. Polnej, Lotniczej, Potrzeby i przy rondzie Wiatraczna -wymienia Nikodem Kiełbowicz ze straży pożarnej. - Obecnie drzewa są pocięte i złożone w taki sposób, że nie powodują one już żadnych utrudnień.
To nie jedyne interwencje
Wiatr oderwał również elewację budynku przy ul. Grójeckiej. - Był to budynek klubu Dekada- informuje strażak. - Ponadto w innym miejscu przy ul. Grójeckiej oderwała się rynna - dodaje.
Na szczęście w żadnym zdarzeniu nikt nie został poszkodowany.
Jak informuje Kiełbowicz, od czwartku do soboty rano strażacy, w związku z szalejącym w Warszawie orkanem Ksawery, interweniowali 120 razy.
Obecnie wszystkie działania strażaków są zakończone.
W nocy z czwartku na piątek strażacy również mieli "ręce pełne roboty".
su
Źródło zdjęcia głównego: Dawid Krysztofiński / tvnwarszawa.pl