27-latek zamordował siostrę. "Przebieg zdarzenia był niezwykle drastyczny". W tle "zaszłości rodzinne"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
Zatrzymanie 27-latka podejrzanego o zabójstwo siostry
Zatrzymanie 27-latka podejrzanego o zabójstwo siostry
KPP w Mławie
Zatrzymanie 27-latka podejrzanego o zabójstwo siostry KPP w Mławie

W miejscowości Szumsk (Mazowieckie) doszło do brutalnego zabójstwa 45-latki - wdowy, matki dwójki dzieci. Kilka godzin po zbrodni zatrzymano 27-letniego brata kobiety. Mławska prokuratura przedstawiła mu zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Podejrzany przyznał się do winy. - Okoliczności zabójstwa były wyjątkowo drastyczne - przekazał prokurator rejonowy w Mławie. I dodał, że przyczyną były "zaszłości rodzinne".

Jak poinformował prokurator rejonowy w Mławie Marcin Bagiński, 27-latkowi, który został zatrzymany we wtorek, kilka godzin po dokonaniu przestępstwa, przedstawiono w środę zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, a więc zbrodni, zarzut najcięższy w polskim Kodeksie karnym, za co grozi kara dożywotniego więzienia.

Przyznał się do winy, złożył obszerne wyjaśnienia

- Podejrzany to brat ofiary, mieszkaniec tej samej miejscowości, czyli Szumska. Podczas przesłuchania przyznał się do zabójstwa, odpowiadał na pytania i złożył obszerne, bardzo szczegółowe i drastyczne w swojej wymowie wyjaśnienia - powiedział prokurator Bagiński.

Prokurator Rejonowy w Mławie, relacjonując przebieg zdarzeń na podstawie wyjaśnień podejrzanego, którego przesłuchiwał, oraz opierając się na innych dotychczasowych ustaleniach, dodał, że 45-letnia kobieta, wdowa, matka dwójki dzieci, zginęła "od licznych obrażeń, nakierowanych na dekapitację".

- Zabójstwa dokonał używając dwóch noży. Przebieg zdarzenia był niezwykle drastyczny. Finałem była dekapitacja ofiary - podkreślił prokurator Bagiński. Jak wyjaśnił, do zdarzenia doszło w domu 45-letniej kobiety, podczas nieobecności jej dzieci - we wtorek między godziną 11 a 14. - Podejrzany 27-latek podjął decyzję o zabójstwie na tle zaszłości rodzinnych - dodał prokurator.

Po zabójstwie ruszył w stronę Olsztyna. Pościg

- Po dokonaniu zbrodni samochodem ofiary 27-latek udał się w kierunku Olsztyna i na terenie tego miasta został zatrzymany tego samego dnia przez policjantów. Stało się to po podjętym niemal natychmiast pościgu, ponieważ mężczyzna był jedną z osób typowanych do ustalenia, że to właśnie on jest sprawcą zabójstwa - dodał szef prokuratury rejonowej w Mławie.

Jak zaznaczył, do ujęcia podejrzanego przyczyniła się "precyzyjna praca policjantów z terenu, którzy wykorzystali wszystkie wiadomości, które mogły doprowadzić do wytypowania, a następnie ustalenia miejsca pobytu i zatrzymania sprawcy".

W związku z tym, że w czasie ucieczki 27-latek kierował samochodem, w środę przedstawiono mu również zarzut prowadzenia pojazdu mechanicznego, pomimo zakazu orzeczonego przed sąd i decyzji starosty mławskiego o cofnięciu uprawnień.

Dziećmi zamordowanej zajęła się najbliższa rodzina

Prokurator Bagiński wyjaśnił także, iż dwójką dzieci ofiary jeszcze we wtorek zaopiekowała się jej najbliższa rodzinna - w oparciu o Kodeks rodzinny i opiekuńczy zostanie wdrożona pomoc dla dzieci, także pomoc psychologiczna. "Dalej o tym, jak pomóc tym dzieciom, decydował będzie już sąd rodzinny" - dodał.

Prokurator Rejonowy w Mławie zapowiedział, że w czwartek odbędzie się najprawdopodobniej posiedzenie sądu w sprawie rozpatrzenia wniosku o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztu. Planowana jest również sekcja zwłok ofiary.

Okoliczności zabójstwa wyjątkowo drastyczne

Jak już informowaliśmy, do zabójstwa 45-letniej kobiety doszło we wtorek w miejscowości Szumsk. - Na miejscu do godzin porannych w środę prowadzone były intensywne czynności - informował prokurator Bagiński.

- Po kilku godzinach od zawiadomienia, we wtorek przed godzinie 21, mężczyzna podejrzewany o zabójstwo został zatrzymany na terenie Olsztyna, czyli sto kilometrów od miejsca zdarzenia. Jest to 27-letni mieszkaniec powiatu mławskiego, który był wcześniej notowany za posiadanie narkotyków. To osoba z rodziny ofiary - powiedziała w środę rano rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Mławie aspirant sztabowy Anna Pawłowska.

Podkreśliła jednocześnie, że mężczyznę ujęto dzięki współdziałaniu mławskiej policji z funkcjonariuszami Komendy Miejskiej Policji oraz Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. - W chwili zatrzymania 27-latek był trzeźwy. Została pobrana od niego krew do badań, w tym na obecność środków odurzających. Obecnie przebywa w naszej komendzie - dodała policjantka.

Portal codziennikmławski.pl podawał, że 45-latka zginęła od ciosów zadanych ostrym i tnącym narzędziem, miała odciętą głowę, jej zwłoki znalazł członek rodziny. - Nie zaprzeczam okolicznościom podawanym przez lokalne portale - mówił Marcin Bagiński. 

Autorka/Autor:kz

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Policyjną kontrolą zakończyła się podróż 36-letniego mieszkańca Lublina. Mężczyzna pędził trasą S17 z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowała z nim dwójka małych dzieci. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 5 tysięcy złotych i 15 punktami karnymi.

Jechał trasą ekspresową z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowały z nim dzieci

Jechał trasą ekspresową z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowały z nim dzieci

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu alei Wilanowskiej i Doliny Służewieckiej. Trzy osoby trafiły do szpitali.

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na stacji Natolin doszło do wypadku z udziałem pasażerki, a w pociągu na Stokłosach pasażer złamał biodro. Były utrudnienia, metro nie kursowało na ursynowskim odcinku.

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Autobus linii 317 blokował ulicę Wiertniczą na wysokości pętli. Przyczyną był błąd kierowcy. Były utrudnienia.

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na ulicy Wiertniczej policja zatrzymała 54-letniego kierowcę. Mężczyzna wiózł busem do szkoły ośmioro dzieci. Okazało się, że jest pijany, wydmuchał dwa promile. Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna ten był zatrudniony w firmie dowożącej dzieci do szkoły.

Wiózł ośmiu uczniów do szkoły, miał dwa promile

Wiózł ośmiu uczniów do szkoły, miał dwa promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

41-letni kierowca audi został dwukrotnie zatrzymany w ciągu kilku godzin. Okazało się, że za kierownicę nie powinien wsiadać. Miał zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo podczas drugiego "spotkania" z policjantami był pod wpływem środków odurzających.

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

80-letnia mieszkanka Konstancina-Jeziorny podczas zakupów straciła portfel. Dzięki nagraniom kamer monitoringu udało się zatrzymać podejrzaną. Jak podała policja, 60-latka była notowana za kradzieże.

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest już wstępne podsumowanie 50. kwesty na Starych Powązkach. W tym roku udało się zebrać ponad ćwierć miliona złotych. Jednak licznik jeszcze się nie zatrzymał. W internecie zbiórka na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków jeszcze trwa.

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Kardynał Kazimierz Nycz nie jest już arcybiskupem metropolitą warszawskim. Papież Franciszek mianował na to stanowisko dotychczasowego metropolitę katowickiego Adriana Józefa Galbasa.

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Źródło:
tvnwarszawa.pl. episkopat.pl, archidiecezjakatowicka.pl

Wypadek na drodze krajowej numer siedem w Dziekanowie Leśnym. Po zderzeniu auta osobowego z ciężarówką ranne zostało dziecko. Trasa jest zablokowana w kierunku Warszawy.

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

30-latek z Płońska (Mazowieckie) został obrabowany w swoim domu. Zamaskowani mężczyźni weszli do środka po wybiciu szyby w drzwiach wejściowych, rozpylili duszący gaz i ukradli laptopa. Zatrzymano czterech podejrzanych.

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy rozszerzyli strefę płatnego parkowania niestrzeżonego o Saską Kępę i Kamionek. Zmiany w parkowaniu obowiązują od poniedziałku, 4 listopada. Do parkowania w strefie uprawniają dwa rodzaje abonamentu: rejonowy i obszarowy.

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

230 lat temu wojska imperium rosyjskiego dokonały rzezi ludności warszawskiej Pragi. Był to jeden z ostatnich epizodów insurekcji kościuszkowskiej 1794 roku. Caryca Katarzyna II była zachwycona barbarzyństwem generała Aleksandra Suworowa.

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Źródło:
PAP

W poniedziałek, 4 listopada, zostaną wprowadzone zmiany w ruchu na ulicach: Sienkiewicza, Głębockiej i Sokołowskiej. Ponadto kolejarze zamkną ulicę Tunelową.

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poseł PiS Antoni Macierewicz miał złamać szereg przepisów drogowych podczas "rajdu" po centrum Warszawy. Polityk pytany o sprawę w Telewizji Republika stwierdził, że rozmawiał przez telefon, kiedy samochód stał, a nie podczas jego prowadzenia. Podkreślił, że jest do dyspozycji organów prowadzących czynności. Nie odniósł się jednak do innych sytuacji udokumentowanych przez media - np. do wyprzedzania na przejściu dla pieszych lub jazdy po buspasie.

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Źródło:
PAP

Kierowca samochodu osobowego zderzył się z łosiem, który wbiegł na drogę krajową nr 48 pod Białobrzegami. Pojazd wjechał w drzewo. Na szczęście podróżującym autem nic się nie stało. Zwierzę nie przeżyło wypadku. Policja apeluje o ostrożność.

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

Źródło:
PAP

Polka i dwoje Ukraińców usłyszało zarzuty związane z handlem ludźmi i zmuszaniem pięciu obywateli Kolumbii do niewolniczej pracy w zakładzie mięsnym w Radomiu. Akt oskarżenia w tej sprawie prokuratura skierowała do miejscowego sądu – poinformował p.o. prokuratora rejonowego w Radomiu Cezary Ołtarzewski.

"Zmuszali do niewolniczej pracy". Jest akt oskarżenia

"Zmuszali do niewolniczej pracy". Jest akt oskarżenia

Źródło:
PAP

Gepardzica Wilma z warszawskiego zoo zamelduje się w Grecji. Spędzi tam emeryturę. Tak postanowił koordynator gatunku. Gepard to najszybsze zwierzę lądowe na świecie, podczas polowania rozpędza się do ponad 100 kilometrów na godzinę.

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Źródło:
PAP

Czekają na wpisy ocen, obrony, wymieniają się pismami z uczelnią. Nie wiedzą, które semestry mają zaliczone. Sytuacja studentów byłego Collegium Humanum (dzisiaj Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia) wciąż jest niepewna, choć zaczął się już nowy rok akademicki. Część zdecydowała się na pozew zbiorowy. Rzecznik Praw Obywatelskich zapewnia, że na bieżąco monitoruje sytuację.

Studenci byłego Collegium Humanum złożyli pozew zbiorowy przeciwko uczelni

Studenci byłego Collegium Humanum złożyli pozew zbiorowy przeciwko uczelni

Źródło:
tvnwarszawa.pl