4-letni Leon umierał tydzień. Prokurator: opiekunowie nie pomogli mu, kiedy wpadł do wrzątku, ciało zakopali

Autor:
kz
Źródło:
PAP
Po sekcji zwłok 4-latka znalezionego w lesie pod Garwolinem zlecono dodatkowe badania histopatologiczne (materiał z 27.10.2022)
Po sekcji zwłok 4-latka znalezionego w lesie pod Garwolinem zlecono dodatkowe badania histopatologiczne (materiał z 27.10.2022)
TVN24
TVN24Po sekcji zwłok 4-latka znalezionego w lesie pod Garwolinem zlecono dodatkowe badania histopatologiczne (materiał z 27.10.2022)

Koniec śledztwa w sprawie zabójstwa 4-letniego Leona. Prokuratura sporządziła już akt oskarżenia. Chłopiec w sierpniu 2022 wpadł do wrzątku, jego mama oraz jej partner nie wezwali do rannego dziecka pogotowia, a gdy po kilku dniach Leon zmarł, zakopali dziecko w lesie.

Akt oskarżenia przeciwko matce chłopca Karolinie W. i jej partnerowi Damianowi G. został skierowany przez Prokuraturę Okręgową w Siedlcach do Sądu Okręgowego w Siedlcach w czwartek.

- Matka dziecka i jej partner zostali oskarżeni o to, że w okresie od bliżej nieustalonej daty, w drugiej połowie sierpnia 2022 roku do dnia 21 sierpnia 2022 roku, jako osoby sprawujące bezpośrednią i dobrowolną opiekę nad 4-letnim Leonem, działając wspólnie i w porozumieniu, ze szczególnym okrucieństwem, w zamiarze pozbawienia go życia, po tym, gdy uległ on rozległemu poparzeniu w miejscu zamieszkania, wbrew prawnemu szczególnemu obowiązkowi wezwania pomocy medycznej, przewidując i godząc się na śmierć chłopca, przez okres kilku dni zaniechali wezwania pomocy, na skutek czego w dniu 21 sierpnia 2022 roku dziecko zmarło - poinformowała w piątek prokurator Krystyna Gołąbek.

Wpadł do brodzika z gorącą wodą

Prokurator dodała, że z ustaleń śledztwa wynika, że chłopczyk wpadł do niezabezpieczonego brodzika z gorącą wodą i doznał rozległych oparzeń. - Opiekunowie zaniechali wezwania pomocy medycznej, godząc się tym samym na śmierć dziecka. Według oskarżonych chłopczyk zmarł po upływie około tygodnia od tego wydarzenia. Po śmierci dziecka oskarżeni zakopali jego zwłoki w lesie, a następnie miejsce to zalali warstwą betonu - przekazała Gołąbek.

W ocenie biegłych z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego najbardziej prawdopodobną przyczyną zgonu dziecka były następstwa choroby oparzeniowej.

- Zbrodnia zabójstwa może być dokonana nie tylko przez działanie, ale też przez zaniechanie, jeśli na sprawcy ciąży obowiązek prawny i szczególny obowiązek zapobiegnięcia skutkowi, co niewątpliwie w niniejszej sprawie miało miejsce - podkreśliła Gołąbek.

Zaginięcie zgłosiła prababcia

21 października 2022 roku prababcia 4-letniego Leona zgłosiła na policję zaginięcie dziecka. Kobieta od dłuższego czasu nie widziała prawnuka i obawiała się, że mogło mu się stać coś złego. Policjanci przez kilka dni sprawdzali różne adresy, pod którymi w ostatnim czasie mogło przebywać dziecko wraz z matką i jej partnerem. Tydzień później w miejscowości Górki koło Garwolina znaleziono zakopane w lesie zwłoki 4-latka.

Prokuratura poinformowała wtedy o zatrzymaniu 19-letniej wówczas matki chłopca i jej 19-letniego partnera. Oboje usłyszeli zarzuty i przebywają w areszcie. Grozi im od 12 lat więzienia do dożywocia.

Autor:kz

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

"Mimo licznych apeli i informacji w mediach o kolejnych tragediach spowodowanych prędkością, dalej widzimy, że niektórzy traktują drogę jak tor wyścigowy" - mówią stołeczni policjanci i dodają, że tacy kierowcy nie mogą liczyć na taryfę ulgową. Każdy z bohaterów opublikowanego przez policję filmu został ukarany mandatem w kwocie od 1,5 do 2,5 tysiąca złotych.

Jeżdżą szybko, "traktują drogę jak tor wyścigowy" i słono za to płacą. "Nie ma taryfy ulgowej"

Jeżdżą szybko, "traktują drogę jak tor wyścigowy" i słono za to płacą. "Nie ma taryfy ulgowej"

Autor:
katke/gp
Źródło:
tvnwaszawa.pl

W czwartek około godziny 22 drogowcy zamkną rondo Sedlaczka. Będą tam układali ostatnią warstwę asfaltu. Przywrócenie ruchu zostało zaplanowane na poniedziałek, 4 grudnia - poinformował stołeczny ratusz.

O 22 drogowcy zamkną rondo Sedlaczka

O 22 drogowcy zamkną rondo Sedlaczka

Autor:
red.
Źródło:
PAP/tvnwarszawa.p,

Dostała telefon z informacją, że jej syn miał wypadek i potrzebne są pieniądze. Postanowiła to sprawdzić i sama zadzwonił do syna, któremu, jak się okazało, nic się nie stało. Podobnych telefonów tego dnia było kilka do różnych osób. Dzwonili "członek rodziny" lub "policjant". "Oszuści cały czas modyfikują swój sposób działania. Dlatego też tylko nasza ostrożność, czujność i dystans do przekazywanych informacji spowodują, że nie staniemy się kolejną ich ofiarą" – przypominają policjanci.

Zadzwonił "syn" i powiedział, że miał wypadek w pracy. Postanowiła to sprawdzić

Zadzwonił "syn" i powiedział, że miał wypadek w pracy. Postanowiła to sprawdzić

Autor:
pop
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W najbliższy weekend, od 1 do 4 grudnia, Zarząd Dróg Miejskich planuje drugi etap frezowania ulicy Chodeckiej. Kierowcy pojadą objazdami. Nieczynna będzie pętla Bródno-Podgrodzie,

Drogowcy wracają na Chodecką. Kierowcy pojadą objazdami

Drogowcy wracają na Chodecką. Kierowcy pojadą objazdami

Autor:
katke/gp
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na posesję małżeństwa seniorów na warszawskim Targówku wtargnął mężczyzna. Kręcącego się obok ich domu intruza zauważyła sąsiadka - strażniczka miejska, której udało się go obezwładnić. Mężczyzna był pijany.

Sąsiadka obezwładniła intruza i wyprowadziła go z posesji starszego małżeństwa

Sąsiadka obezwładniła intruza i wyprowadziła go z posesji starszego małżeństwa

Autor:
katke/gp
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wodociągowcy chcą, wzorem innych krajów, by ze ścieków można było odzyskiwać wodę zdatną do spożycia. Jak zapowiadają, zapewnić ma to Kolektor Wiślany, który będzie w pełni gotowy do połowy przyszłego roku. Z opóźnieniem, bo pierwotnie mówiono, że system ma działać od końca 2023 roku.

"Ten kolektor jest największy w Warszawie, a wraz z nim budowane są jeszcze kolejne dwa"

"Ten kolektor jest największy w Warszawie, a wraz z nim budowane są jeszcze kolejne dwa"

Autor:
katke/gp
Źródło:
PAP

W szkole w Kadzidle (Mazowieckie) nożownik zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby, stan dwóch z nich określany jest jako ciężki. Reporter TVN24 Mateusz Grzymowski dotarł do dwóch nastolatków, którzy byli w klasie podczas ataku. Ich relacje są dramatyczne. Według nich, 18-latek wyszedł z lekcji do łazienki i wrócił zamaskowany, z nożem w dłoni. Zaatakował "pierwsze osoby, które widział".

"Wyszedł z lekcji, wrócił w masce jak z horroru i zaatakował nożem"

"Wyszedł z lekcji, wrócił w masce jak z horroru i zaatakował nożem"

Autor:
mg/b/gp
Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

Po tym, jak kapitan nie wpuścił go na pokład, wszczął awanturę na lotnisku. Strażnicy graniczni musieli go obezwładnić. Dopiero po chwili się uspokoił. Dostał mandat i przeprosił za swoje zachowanie.

Wpadł w szał, bo nie mógł polecieć do Barcelony

Wpadł w szał, bo nie mógł polecieć do Barcelony

Autor:
red.
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Neogotyckie meble z historycznej apteki przy Nowym Świecie po ponad sześciu latach sądowej batalii wróciły na miejsce. Przejdą konserwację i będą eksponowane w pierwotnym miejscu - oficynie Pałacu Branickich. Mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków nie kryje radości z sukcesu.

Po sześcioletniej batalii neogotyckie meble wróciły do dawnej apteki

Po sześcioletniej batalii neogotyckie meble wróciły do dawnej apteki

Autor:
mg/b
Źródło:
PAP

Mimo zakazu używania pieców bezklasowych, a tym bardziej palenia odpadami, nie brakuje osób, które w ten sposób "oszczędzają". Tym razem strażnicy miejscy odwiedzili z tego powodu warsztaty: samochodowy na Woli i stolarsko-ślusarski na Ursynowie.

"Ciemny dym wydobywał się z komina, smród było czuć w całej okolicy"

"Ciemny dym wydobywał się z komina, smród było czuć w całej okolicy"

Autor:
red.
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek, 1 grudnia, ruszają pierwsze stołeczne lodowiska – na Moczydle i na Stegnach. W Mikołajki kolejne - przed Pałacem Kultury i Nauki oraz na Rynku Starego Miasta. Miasto przygotowuje też wiele innych zimowych atrakcji, między innymi półkolonie.

Czas na łyżwy, ruszają pierwsze stołeczne lodowiska

Czas na łyżwy, ruszają pierwsze stołeczne lodowiska

Autor:
katke/gp
Źródło:
tvnwarzawa.pl

Tuż nad naszymi głowami ciepło płynące z południa zderzy się z zimnym powietrzem z północy, czego efektem będą weekendowe śnieżyce. Jeśli chodzi o temperaturę, to mróz będzie coraz większy. Sprawdź prognozę pogody na 5 dni.

Najpierw mocno sypnie śniegiem, potem ściśnie silny mróz. Niż Robin "wywoła sporo zamieszania"

Najpierw mocno sypnie śniegiem, potem ściśnie silny mróz. Niż Robin "wywoła sporo zamieszania"

Autor:
ps
Źródło:
tvnmeteo.pl

W czwartek po południu w Regułach pod Warszawą doszło do potrącenia kierującego hulajnogą przez nieoznakowany radiowóz. 20-letni mężczyzna został zabrany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala.

Kierujący hulajnogą pod kołami nieoznakowanego radiowozu

Kierujący hulajnogą pod kołami nieoznakowanego radiowozu

Autor:
katke
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Około 15.24 doszło do zerwania sieci trakcyjnej na ulicy Marszałkowskiej w kierunku placu Bankowego. Tramwaje nie kursowały na odcinku do placu Zbawiciela do placu Bankowego.

Tramwaje wracają na Marszałkowską

Tramwaje wracają na Marszałkowską

Autor:
red.
Źródło:
PAP

Modernistyczny budynek przy ulicy Żwirki i Wigury 41 wygląda niepozornie, ale historię ma niesamowitą. Od domu małżeństwa Kotarskich przez sanatorium po siedzibę Luftwaffe. - Przed planowanym remontem zleciliśmy jego badania konserwatorskie - zapowiedział stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki.

Mieściły się tu sanatorium i siedziba Luftwaffe. Co kryje modernistyczny budynek na Ochocie?

Mieściły się tu sanatorium i siedziba Luftwaffe. Co kryje modernistyczny budynek na Ochocie?

Autor:
katke/b
Źródło:
tvnwarszawa.pl

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Za każdym samochodem stoi prawdziwa historia

Za każdym samochodem stoi prawdziwa historia