Trzaskowski o pomocy dla uchodźców: w środku nocy dzwoniłem i prosiłem "przyślijcie autobusy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Trzaskowski o wizycie Joe Bidena w Warszawie
Trzaskowski o wizycie Joe Bidena w WarszawieTVN24
wideo 2/22
Trzaskowski o wizycie Joe Bidena w WarszawieTVN24

Dziesięć dni temu w środku nocy dzwoniłem do innych prezydentów i burmistrzów w Polsce i Europie i prosiłem ich: przyślijcie dwa autobusy (...) Przecież tak nie da się zarządzać wielkim problemem - mówił o pomocy dla uchodźców z Ukrainy prezydent stolicy Rafał Trzaskowski w "Faktach po Faktach". Zdradził też, o czym rozmawiał z prezydentem Stanów Zjednoczonych Joe Bidenem podczas jego wizyty na Stadionie Narodowym.

Prezydent Trzaskowski mówił w "Faktach po Faktach", że po sobotniej wizycie Joe Bidena w stolicy i rozmowie na Stadionie Narodowym, cieszy go obietnica, że Stany Zjednoczone pomogą w systemie relokacji uchodźców, a także wesprą Polskę i inne kraje finansowo. Jak przypomniał, prosił prezydenta USA, by ta pomoc nie trafiała tylko do rządu centralnego, ale też bezpośrednio do uchodźców, organizacji pozarządowych i samorządów.

- Gdyby zbudować system dobrowolnej relokacji, to w końcu zaczęlibyśmy w sposób zorganizowany radzić sobie z tym problemem - zauważył Trzaskowski. I dodał, że chodzi o system koordynowany z udziałem Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz Unii Europejskiej, w którym nikt - żaden uchodźca, ani żadne państwo - nie będzie do niczego zmuszany.

Prezydent Warszawy wyjaśniał też, dlaczego z punktu widzenia samorządów tak ważne jest wypracowanie systemowych rozwiązań. - Dziesięć dni temu w środku nocy dzwoniłem do innych prezydentów i burmistrzów w Polsce i Europie i prosiłem ich: przyślijcie dwa autobusy. Gdańsk wziął dwieście osób, Płock - pięćdziesiąt, a Amsterdam przysłał dwa autobusy. Przecież tak nie da się zarządzać wielkim problemem - stwierdził.

- Musimy mieć system relokacji - dodał.

DRUGI DZIEŃ WIZYTY JOE BIDENA W POLSCE. RELACJA TVN24.PL >>>

Trzaskowski: większość obciążenia spoczywa na barkach samorządów

Mówiąc o działaniu punktu nadawania numerów PESEL dla Ukraińców na Stadionie Narodowym, prezydent Warszawy zaapelował do rządu o wsparcie w jego administracyjnej obsłudze. - Te obciążenia są na barkach samorządu. Cokolwiek się dzieje, samorząd ma to robić. Przez ostatnie lata tak to wygląda - ocenił Trzaskowski.

- Prezydent Biden był pod olbrzymim wrażeniem tego, co się w Warszawie i Polsce dzieje. Zadawał konkretne pytania na ten temat - wskazał Trzaskowski.

Zdradził też, czego dotyczyły jego rozmowy z prezydentem USA. - Mówiłem jasno, że rządzący odpowiedzieli na pierwszą fazę kryzysu, organizując centra recepcyjne przy granicy. Ale później większość tego obciążenia spoczywa na barkach samorządów, wolontariuszy i organizacji pozarządowych - powiedział.

PREZYDENT USA W WARSZAWIE. RELACJA ZE STOŁECZNYCH ULIC W TVNWARSZAWA.PL >>>

Prezydent USA Joe Biden na Stadionie NarodowymTVN24

Jak podkreślił, jego słowa na temat działań polskich władz nie były "żaleniem się". Powiedział też, że początkowo nie było planowane, że na Stadionie Narodowym pojawi się premier Mateusz Morawiecki. - Ja byłem gospodarzem tej wizyty, to było jasne - zaznaczył.

- Muszę jasno powiedzieć, bez odrobiny sarkazmu: był taki moment jedności, współpracujemy, działamy i pomagamy sobie. Nie mam problemu z tym, żeby rozwiązywać problemy razem - zastrzegł Trzaskowski. I dodał: - Powiedziałem prezydentowi (Bidenowi - red.) jasno, co chyba premierowi Morawieckiemu się nie spodobało, że w tej bardzo trudnej sytuacji musimy być bardzo silną demokracją, bo mamy wojnę za swoją granicą. Musimy być państwem, które jest silne tym, że ma silną demokrację i ma bardzo silnie przestrzeganą praworządność, a nie jest tak.

Trzaskowski zdystansował się od słów marszałka Grodzkiego

Prezydent Warszawy był również pytany o słowa marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, które oburzyły część polityków i komentatorów. Grodzki zamieścił w piątek na Twitterze nagranie, skierowane do Rady Najwyższej Ukrainy, w którym przepraszał, że "niektóre firmy w haniebny sposób kontynuują działalność w Rosji, że nadal przez Polskę jadą tysiące tirów na Białoruś" i dalej, że "nadal rząd importuje rosyjski węgiel i nie potrafi zamrozić aktywów rosyjskich oligarchów". - W ten sposób z niedającą się zaakceptować hipokryzją nadal - nawet wbrew intencjom - finansujemy zbrodniczy reżim, który zdobyte pieniądze zużywa na mordowanie niewinnych ludzi - powiedział.

Trzaskowski stwierdził, że "ta retoryka poszła za daleko". - W ogóle jak widzę złośliwości niektórych swoich koleżanek i kolegów na Twitterze, to uważam, że to nie jest na to moment. Rządzących oczywiście trzeba punktować, trzeba jasno mówić, co robią dobrze i czego dobrze nie robią, ale w momencie, kiedy mamy prezydenta Stanów Zjednoczonych w Polsce, to jest moment, w którym my musimy pokazać, że ciężko pracujemy, że w tej chwili głównym naszym celem jest pomoc Ukrainie i że potrzebujemy wsparcia społeczności międzynarodowej - dodał Trzaskowski.

- To nie czas na złośliwości, mimo że dużo z tych tez, które wygłosił marszałek jest prawdziwych - ocenił prezydent Warszawy.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO:

Autorka/Autor:kk/b

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Zarząd Dróg Miejskich chwali się "rozpłytowaniami" miasta. Prace prowadzone są na ulicach Filtrowej i Świętojerskiej oraz na placu Wilsona. Zamiast betonu pojawią się tam rośliny.

Był beton, będzie zieleń. Trwa akcja "rozpłytowania"

Był beton, będzie zieleń. Trwa akcja "rozpłytowania"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W warszawskich szkołach i przedszkolach brakuje 3024 nauczycieli i nauczycielek. To prawie 10,5 procenta ogółu stanowisk w publicznej edukacji. W szkołach podstawowych największym problemem jest brak osób, które prowadziłyby zajęcia wyrównawcze z języka polskiego dla dzieci, które przyjechały z innych krajów. W szkołach średnich nie ma kto uczyć etyki.

W podstawówkach brakuje nauczycieli polskiego dla obcokrajowców, w liceach nie ma kto uczyć etyki

W podstawówkach brakuje nauczycieli polskiego dla obcokrajowców, w liceach nie ma kto uczyć etyki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjant Wydziału Ruchu Drogowego z Legionowa usłyszał zarzut korupcyjny i został zawieszony w obowiązkach. W tym samym śledztwie prokurator przedstawił zarzut także drugiej osobie.

Policjant drogówki podejrzany o korupcję. Został zawieszony

Policjant drogówki podejrzany o korupcję. Został zawieszony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Polskie Linie Kolejowe rozpoczęły komercjalizację powierzchni handlowo-usługowej na stacji Warszawa Zachodnia. Kolejarze piszą wręcz o "galerii handlowej", która powstanie na dworcu i ogłaszają przetarg na 26 lokali.

Na stacji Warszawa Zachodnia powstanie galeria handlowa

Na stacji Warszawa Zachodnia powstanie galeria handlowa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

48-latek siedzący za kierownicą skody był tak pijany, że wjechał na wysepkę rozdzielającą pasy ruchu, następnie uderzył w stojące w korku bmw. "Jakby tego było mało pojazd, którym się poruszał, kilkadziesiąt minut wcześniej ukradł" - informuje policja z Wyszkowa.

Miał trzy promile, doprowadził do kolizji. Policja: rozbił auto, które wcześniej ukradł

Miał trzy promile, doprowadził do kolizji. Policja: rozbił auto, które wcześniej ukradł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poważny wypadek w Kolonii Warszawskiej pod Wólką Kosowską. Kierowca volkswagena potrącił na przejściu 40-letniego mężczyznę. Pieszy trafił do szpitala

Pieszy potrącony na przejściu. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy

Pieszy potrącony na przejściu. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

26-latka zamawiała ubrania przez internet do sklepu, w którym pracowała. Potem zdekompletowane paczki odsyłała. Jak wyliczyła policja, straty z tego procederu wyniosły ponad 12 tysięcy złotych. Podejrzana przyznała się do winy.

Z zamawianych przesyłek wyjmowała część ubrań,niekompletne paczki odsyłała

Z zamawianych przesyłek wyjmowała część ubrań,niekompletne paczki odsyłała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

52-latek został zatrzymany do kontroli przez drogówkę z Piaseczna. Okazało się, że prowadził pijany, miał w organizmie dwa promile. Prawo jazdy stracił w 2020 roku za kierowanie w stanie nietrzeźwości.

Jechał pijany, prawo jazdy stracił kilka lat temu

Jechał pijany, prawo jazdy stracił kilka lat temu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Piaskach zderzyły się dwa samochody osobowe. Jeden z nich wpadł na torowisko i przewrócił sygnalizator. Jedna osoba została przebadana w karetce.

"Siła uderzenia wyrzuciła samochód na torowisko"

"Siła uderzenia wyrzuciła samochód na torowisko"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wyrok dotyczący decyzji środowiskowej dla Wschodniej Obwodnicy Warszawy. Sporem o to, który z oddziałów Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska powinien wydać decyzję dla brakującego fragmentu obwodnicy, ponownie będzie musiał zająć się Wojewódzki Sąd Administracyjny.

Wschodnia Obwodnica Warszawy w zawieszeniu. Kolejny wyrok oddala rozpoczęcie budowy

Wschodnia Obwodnica Warszawy w zawieszeniu. Kolejny wyrok oddala rozpoczęcie budowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po wykreśleniu z rejestru zabytków najstarszej czynszówki na warszawskiej Woli, Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków wszczął postępowanie administracyjne w sprawie wpisu do rejestru zabytków reliktów kamienicy przy Łuckiej 8. Do czasu zakończenia procedury budynek jest objęty ochroną tymczasową.

Konserwator reaguje w sprawie najstarszej kamienicy na Woli. Dostała tymczasową ochronę

Konserwator reaguje w sprawie najstarszej kamienicy na Woli. Dostała tymczasową ochronę

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

23-latek sam wpędził się w kłopoty, dosłownie. Jak podała policja, w obszarze zabudowanym pędził z prędkością 131 kilometrów na godzinę. Spotkanie z funkcjonariuszami uszczupliło stan jego konta o 2500 złotych, przybyło mu też punktów karnych. Stracił prawo jazdy.

Pędził 131 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym

Pędził 131 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Awanturujący się w samolocie pasażer nie odleciał z Lotniska Chopina. Zamiast tego trafił do izby wytrzeźwień. "Dowieziony samochodem, a nie samolotem, z pomocą strażników miejskich, a nie pilotów" - podała straż miejska.

Pijany awanturował się na pokładzie. Z Okęcia nie odleciał, pojechał na Kolską

Pijany awanturował się na pokładzie. Z Okęcia nie odleciał, pojechał na Kolską

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Otwocku pieszy przebiegał przez pasy i został potrącony przez nadjeżdżający samochód. Za całe zajście obwiniał kierowcę. Przejście było objęte monitoringiem, a zarejestrowane wideo rozwiało wątpliwości policji. 23-letni pieszy został ukarany mandatem. Policja pokazuje też nagranie ze zdarzenia.

Przebiegał przez pasy tuż przed autem, został potrącony i obwiniał kierowcę. Monitoring wszystko wyjaśnił

Przebiegał przez pasy tuż przed autem, został potrącony i obwiniał kierowcę. Monitoring wszystko wyjaśnił

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała w czwartek, że wyznaczono termin ekstradycji Łukasza Ż. Niemcy zgodziły się wydać polskim służbom podejrzanego o spowodowanie tragicznego wypadku na Trasie Łazienkowskiej, do którego doszło w połowie września.

Ekstradycja Łukasza Ż. Jest zgoda niemieckiego sądu na wydanie Polsce sprawcy wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Ekstradycja Łukasza Ż. Jest zgoda niemieckiego sądu na wydanie Polsce sprawcy wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali trzy kobiety z uczelni w Odessie. Jak ustalili, w zamian za łapówkę chciały uzyskać fałszywe dokumenty ukończenia studiów w Collegium Humanum dla ponad 60 osób. Usłyszały zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.

Trzy kobiety z uniwersytetu w Odessie zatrzymane w sprawie Collegium Humanum

Trzy kobiety z uniwersytetu w Odessie zatrzymane w sprawie Collegium Humanum

Źródło:
PAP

Schronisko na Paluchu udostępniło zdjęcie biało-czarnego koziołka, który został znaleziony na ulicy Głębockiej. Zwierzęciem zaopiekowała się na razie Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego.

Koziołek znaleziony na ulicy. Na właściciela czeka na uczelni

Koziołek znaleziony na ulicy. Na właściciela czeka na uczelni

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna zatrzymali do kontroli 21-latka kierującego bmw. Auto nie miało przedniej rejestracji i było niesprawne technicznie. Mężczyzna wrócił do stolicy biedniejszy o 1500 złotych i bez dowodu rejestracyjnego.

Nie miał przedniej tablicy rejestracyjnej. "Nie był w stanie tego wyjaśnić"

Nie miał przedniej tablicy rejestracyjnej. "Nie był w stanie tego wyjaśnić"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rok temu zmarła mama ośmioletniego Emila. Później okrutną diagnozę usłyszał również jego tata - u ojca chłopca zdiagnozowano nowotwór płuc w zaawansowanym stadium. Umierający ojciec szuka teraz dla swojego synka nowej, kochającej rodziny. Materiał "Uwagi!" TVN.

Ciężko chory ojciec szuka kochającej rodziny dla swojego ośmioletniego synka

Ciężko chory ojciec szuka kochającej rodziny dla swojego ośmioletniego synka

Źródło:
TVN Uwaga!