Nastolatek podejrzewany o zaatakowanie starszego mężczyzny i kradzież pieniędzy schował się przed policją w pustostanie. W środku był też jego młodszy kolega, uciekinier z ośrodka wychowawczego. Gdy funkcjonariusze weszli do budynku, młodszy chłopak chciał się wymknąć. Spróbował zejść po kablu wiszącym nad posesją, ale w pewnym momencie spadł na ziemię.
Policjanci z Raciąża w powiecie płońskim zajmowali się sprawą pobicia i okradzenia z oszczędności 75-letniego mężczyzny, który jest osobą niepełnosprawną. Do napaści doszło w jego mieszkaniu. Z ustaleń policji wynika, że włamał się do niego 18-letni mieszkaniec Raciąża.
- Napastnik uderzył seniora pięścią w twarz i zabrał mu pieniądze. Poszkodowany z uwagi na problemy z poruszaniem się i brak telefonu, nie mógł o tym fakcie nikogo powiadomić. Dopiero rano, gdy przyszedł do niego kolega, o wszystkim mu opowiedział. Ten zawiadomił policję - informuje Kinga Drężek-Zmysłowska z Komendy Powiatowej Policji w Płońsku.
Po zebraniu informacji na miejscu zdarzenia funkcjonariusze ruszyli na poszukiwania nastolatka. Z ich ustaleń wynikało, że może on przebywać w jednym z pustostanów, znajdującym się nieopodal mieszkania poszkodowanego. - W czasie sprawdzania po kolei kondygnacji budynku, zauważyli 18-latka, gdy wychodził przez właz na dach. Ucieczka mu się nie udała, bo został zatrzymany - opisuje policjantka.
Młodszy próbował uciekać po kablu
W trakcie interwencji policjanci odkryli, że w pustostanie ukrywa się jeszcze jedna osoba. - Był nim znany raciąskim funkcjonariuszom 16-latek, uciekinier z młodzieżowego ośrodka wychowawczego, mieszczącego się na terenie województwa świętokrzyskiego. Chłopak, który był osobą poszukiwaną, wszedł na dach, a następnie próbował po przewodach przedostać się na drugą stronę ulicy. W pewnym momencie spadł z wysokości kilku metrów, po czym wstał i próbował uciekać - relacjonuje Drężek-Zmysłowska.
Ucieczka została udaremniona. Policjanci zatrzymali chłopaka i przewieźli go do szpitala na badania. Z ich relacji wynika, że nastolatek doznał ogólnych potłuczeń. Następnie przewieziono go do placówki, gdzie zgodnie z decyzją sądu powinien przebywać do momentu osiągnięcia pełnoletności.
Starszy usłyszał zarzuty kradzieży i rozboju
Starszy zatrzymany został natomiast przewieziony do prokuratury. Usłyszał zarzuty kradzieży i rozboju. W trakcie gromadzenia materiału dowodowego policjanci ustalili, że 18-latek kilka tygodni wcześniej, w jednym ze sklepów na terenie miasta, dokonał kradzieży artykułów o łącznej wartości ponad 800 złotych.
Śledczy wnioskowali o zastosowanie wobec niego trzymiesięcznego aresztu tymczasowego. Sąd przychylił się do wniosku. Grozi mu kara nawet do 12 lat więzienia.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Płońsk