Ponad 90 budynków w rejonie ulic Ostrobramskiej i Łukowskiej było bez ogrzewania z powodu awarii sieci. Jak alarmowali mieszkańcy, ciepła nie mieli od wtorku, a ich mieszkania bardzo się wychłodziły.
"O godz. 15:10 Veolia Energia Warszawa S.A. wznowiła dostawy ciepła w rejonie ul. Łukowskiej" - poinformowała firma, która jest odpowiedzialna za dostarczenie ciepła w tym rejonie.
Informacje o awarii dostawaliśmy na warszawa@tvn.pl od wczoraj.
"Od 31 godz. kilka tysięcy ludzi w okolicach Łukowskiej pozostaje bez ogrzewania i ciepłej wody. Proszę o interwencję" – napisał w środę po godz. 7 na warszawa@tvn.pl Szymon.
"Temperatury w mieszkaniach po dwóch nocach drastycznie spadają, a nie wiadomo kiedy awaria zostanie usunięta" - alarmował vannkam.
"To jest żałosne, iż w zimie takie cyrki się dzieją w końcu nie mieszkamy w kraju trzeciego świata lub w Rosji. Budynki się już strasznie wychłodziły" – zaznaczał inny czytelnik.
"Nietypowa awaria"
Jak informowała na swojej stronie internetowej Veolia, w rejonie ul. Łukowskiej w nocy z poniedziałku na wtorek doszło do usterki sieci ciepłowniczej. - Mamy do czynienia z nietypową awarią w komorze i tuż obok niej. W nocy podczas naprawy i ponownego nawadniania sieci pojawiły się komplikacje i konieczne jest powtórzenie prac. Obecnie sieć została odwodniona i trwa jej uszczelnianie - mówił Adam Rafalski, przedstawiciel spółki.
Z wykazu zamieszczonego przez Veolie wynikało, że bez ciepła pozostawało ponad 90 budynków m.in. przy ul. Ostrobramskiej, Łukowskiej, Zamienieckiej, Komorskiej czy Jubilerskiej.
jk//ec