"W trakcie jazdy autem próbowała odpalić papierosa"

Kierująca wjechała autem w drzewo
Do zdarzenia doszło pod Piasecznem
Źródło: Google Earth
- Palenie papierosów szkodzi zdrowiu. W tym przypadku niemal dosłownie, bo to papieros i chwila nieuwagi mogły być przyczyną tragedii na drodze - mówi rzeczniczka piaseczyńskiej policji i opisuje wypadek, do którego doszło we wtorek.

We wtorkowy poranek oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie otrzymał zgłoszenie o wypadku do którego doszło na ulicy Głównej w miejscowości Prace Małe.

"Próbowała odpalić papierosa"

- Ze wstępnych informacji wynikało, że auto uderzyło w drzewo, a osoba kierująca pojazdem jest nieprzytomna. Na miejsce natychmiast zadysponowani zostali funkcjonariusze piaseczyńskiej drogówki. Okazało się, że 23-letnia kierująca fordem na całe szczęście doznała jedynie niewielkich obrażeń, chociaż stan auta wskazywał na zupełnie co innego - przekazuje Magdalena Gąsowska, rzeczniczka piaseczyńskiej policji.

- Okazało się, że kobieta w trakcie jazdy autem próbowała odpalić papierosa, straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na pobocze, następnie uderzyła w lustro drogowe, a na końcu w drzewo. To zdarzenie, choć wyglądało bardzo groźnie zakończyło się happy endem - dodaje.

Apel "na kanwie tego zdarzenia"

23-latka została ukarana mandatem karnym w wysokości 1500 złotych, a na jej konto trafiło 10 punktów karnych.

- Na kanwie tego zdarzenia apelujemy o ostrożność oraz dostosowywanie prędkości do warunków panujących na drodze. Jak widać moment nieuwagi może doprowadzić do tragedii - apeluje policjantka.

Czytaj także: