Do zdarzenia doszło kilka dni temu w miejscowości Oblin. "Dwóch 13-latków, przebywających na molo nad pobliskim jeziorem, zostało zaczepionych przez trzech młodych chłopców. Pokrzywdzeni małoletni zostali kopnięci w plecy i wepchnięci do wody. Napastnicy zrobili to po to, by zabrać bezprzewodowy głośnik" - opisała w komunikacie Małgorzata Pychner z Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.
Podkreśliła, że zachowanie agresorów o mały włos nie doprowadziło do tragedii, ponieważ jeden z wepchniętych do wody chłopców nie potrafi pływać. "Na szczęście udało mu się wydostać z jeziora. Widzący całą sytuację koledzy pokrzywdzonych próbowali odzyskać zabrane mienie, lecz jeden z nich został kopnięty, a drugiemu sprawcy przeszukali portfel" - dodała Pychner.
O całym zajściu policję poinformował rodzic jednego z chłopców. Policjanci zatrzymali trzech nieletnich w wieku od 15 do 16 lat. "Dwóch z nich było już znanych policjantom z dokonywania wcześniej podobnych czynów. W wyniku szeregu ustaleń i skutecznych działań funkcjonariusze odzyskali skradziony głośnik, który jeden ze sprawców zdążył przekazać na przechowanie koleżance" - wyjaśniła policjantka. O losie nastolatków zdecyduje sąd rodzinny.
Czytaj też: "Obezwładnił ją gazem i zmusił, by otworzyła kasę"
Autorka/Autor: dg/tam
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock