Tragiczny wypadek pod Legionowem. Jedna osoba zginęła, dwie są ranne. "Przyczyną był łoś"

Poważny wypadek na trasie 631
Wypadek na DW631. Relacja reportera tvnwarszawa.pl
Źródło: TVN24
Jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne w wypadku, do którego doszło na drodze wojewódzkiej numer 631 w Nieporęcie. Jak podała policja, przyczyną był zdarzenia był łoś, który wbiegł na jezdnię.

Łukasz Szulborski, oficer prasowy straży pożarnej w Legionowie, przekazał, że po godzinie 11.20 wpłynęło zgłoszenie o wypadku na wysokości Nieporętu. - Brały w nim udział dwa samochody, którymi podróżowały trzy osoby. Jedna wyszła z rozbitego pojazdu o własnych siłach, dwie były zakleszczone. Są nieprzytomne - relacjonował strażak.

Próbował uniknąć zderzenia z łosiem

Początkowo Justyna Stopińska z legionowskiej policji poinformowała nas, że jedna z zakleszczonych osób jest reanimowana. Pół godziny później podała, że rannej osoby nie udało się jej uratować. Dwie inne osoby zostały przetransportowane do szpitala.

- Ze wstępnych informacji wynika, że kierowca forda jechał w kierunku Wołomina, natomiast kierujący renault w stronę Nieporętu - mówiła policjantka. - Z relacji świadków wynika, że przed forda z lasu wybiegł łoś. Kierowca odbił na przeciwległy pas, zderzył się z renault - opisywała prawdopodobny przebieg zdarzeń Stopińska.

Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Jedno z rozbitych aut stoi na poboczu, drugie w lesie. Przy jezdni leży truchło łosia - podał Artur Węgrzynowicz z tvnwarszawa.pl

Po wypadku trasa była całkowicie zablokowana przez kilka godzin. Policja wyznaczyła objazdy.

Poważny wypadek na trasie 631
Poważny wypadek na trasie 631
Źródło: Google Maps

W kwietniu informowaliśmy na tvnwarszawa.pl o wypadku z udziałem łosia w Zegrzu, w tym samym powiecie legionowskim. Zwierzę przygniotło wówczas jedną osobę.

Czytaj także: