Co najmniej 700 kilogramów marihuany, amfetaminy, haszyszu i kokainy o czarnorynkowej wartości ponad 30 mln złotych wprowadził do obrotu gang narkotykowy rozbity przez stołecznych policjantów. Zarzuty już usłyszało 19 osób.
Jak informuje stołeczna policja, rozbita grupa od lipca 2015 roku wprowadziła na rynek głównie marihuanę, ale także amfetaminę, haszysz i kokainę. Przestępcom udało się sprzedać nie mniej niż 700 kg narkotyków. Cześć z zatrzymanych była już karana za przestępstwa narkotykowe.
- Wszyscy usłyszeli zarzuty za wprowadzanie do obrotu znacznych ilości narkotyków. Prokurator przedstawił także inne zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec 13 osób tymczasowy areszt. Na poczet przyszłych kar policjanci zabezpieczyli ponad 100 tys. złotych - informuje policja.
Kilku dowieźli z aresztów
Policjanci weszli do kilkunastu mieszkań i domów w Warszawie i w okolicach, gdzie zatrzymano 12 osób. Kilka dni później w ręce policjantów trafiło jeszcze trzech mężczyzn, a trzech kolejnych zostało dowiezionych z aresztów.
To kontynuacja sprawy z listopada ubiegłego roku, kiedy stołeczni policjanci zlikwidowali w Ząbkach magazyn narkotykowy. Przejęto wówczas ponad 15 kilogramów marihuany oraz zatrzymano mężczyznę wynajmującego mieszkanie, w którym przechowywane były narkotyki.
31-latek, przy którym znaleziono prawie 70 tys. złotych usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków oraz został tymczasowo aresztowany przez sąd. - Wszystko wskazywało, że magazyn stanowił źródło dochodu wielu osób. Funkcjonariusze chcieli dotrzeć zarówno do dostawców jak i odbiorców, ale również do osób biorących udział w ich obrocie - podsumowuje stołeczna komenda.
Policja rozbiła grupę przestępczą
skw/r