Lao Che lubi Czesława

fot. laoche.art.pl
fot. laoche.art.pl
Źródło: | Marcin Tyszka/Warsaw Creatives/Twój Styl
Już od kilku lat w marcu wyruszają w trasę koncertową. Tym razem w objeździe po największych miastach będzie im towarzyszył Czesław Śpiewa. Muzycy Lao Che przyznają, że poruszają się po odmiennych muzycznych światach. Co wyniknie z tego eksperymentu, można sprawdzić już w piątek podczas inauguracji LAOCZESŁAW TOUR.

Koncert w Palladium rozpocznie trasę siedmiu koncertów w dużych klubach największych miast w Polsce. Wspólne występy z innym muzykiem mają urozmaicić wiosenną trasę, która stałe się już stałą pozycją w koncertowym kalendarzu zespołu z Płocka. Inicjatorem tego przedsięwzięcia był basista Lao Che.

Skąd pomysł na współpracę właśnie z Czesławem Mozilem? - To wyglądało w ten sposób, że padło kilka propozycji. Każdy z nas rzucił hasła artystów, z którymi fajnie byłoby w taką trasę wyruszyć. Właściwie pierwszą osobą, do której się odezwaliśmy, był Czesław - opowiada Michał Jastrzębski, perkusista Lao Che.

"Nas w telewizji nie ma"

Propozycja zespołu trafiła na bardzo podatny grunt. - Czesław okazał się fanem. Nie chcieliśmy już pukać do innych drzwi, bo również lubimy Czesława, jego muzykę, to, co prezentuje – mówi Jastrzębski.

Pytany, czy na decyzję o wspólnej trasie miał wpływ udział Czesława w programie X Factor, Jastrzębski mówi, że to przypadkowa zbieżność. - To się wszystko działo troszeczkę wcześniej, niż było wiadomo o programie - wyjaśnia muzyk. - Z drugiej strony nie wiem, co taki zespół jak my może mieć wspólnego z takim programem jak X Factor. Uważam, że nie jesteśmy zespołem, który przez telewizję pozyskuje nowych fanów. Nas w telewizji nie ma, po prostu muzyka tak działa, że ludzie na koncerty przychodzą - mówi.

Ma być spontanicznie

Czego można się spodziewać podczas występów z cyklu LAOCZESŁAW TOUR? Muzycy na razie nie przewidują wspólnych wykonań, ale nie wykluczają też spontanicznych zdarzeń. - Jesteśmy takim zespołem, który ma od początku do końca ułożony plan koncertu. Coś takiego nie było przygotowywane, ale może się wydarzyć, że Czesław w pewnym momencie wpadnie na scenę. Nie wiem, czego się spodziewać - śmieje się Jastrzębski.

LAOCZESŁAW TOURPalladium, ul. Złota 7/904.03, godz. 20.00Bilety: 60 zł/70 zł w dniu koncertu

js/roody

Czytaj także: