Trasę trzeba było zamknąć, żeby ułatwić strażakom wypompowywanie wody z okolicznych posesji. - Zalało część posesji. Teraz strażacy wypompowują wodę. Drogę zamknięto, żeby im to umożliwić i nie stwarzać dodatkowego zagrożenia - wyjaśniał na antenie TVN24 Maciej Karczyński, rzecznik komendy stołecznej.
Policja wyznaczała objazdy dla kierowców. Samochody osobowe kierowane były przez miejscowość Cisie, a ciężarówki na drogę krajową nr 50 i 17 przez Kołbiel.
bako/par