Kolejny rekord Wisły: 44 centymetry

Wody w Wiśle ciągle ubywa
Wody w Wiśle ciągle ubywa
Źródło: TVN24

44 centymetry – tyle wskazywał we wtorek rano wodowskaz na Wiśle. To kolejny rekord.

To rekordowy miesiąc dla Wisły. W sierpniu kilkukrotnie zanotowano rekordowo niski poziom rzeki. We wtorek 25 sierpnia padł kolejny - Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej podał, że poziom wody w Warszawie spadł do do 44 centymetrów. To o 1 centymetr mniej niż kilka dni temu przewidywali hydrolodzy. Według ich obliczeń Wisła miała spaść do 45 centymetrów.

Jeszcze w zeszły poniedziałek poziom wody wynosił 51 centymetrów, a w środę 47.

Według najnowszych prognoz IMGW, stan wody w Wiśle ma utrzymać się na poziomie 44 centymetrów do czwartku.

Wodę czerpią spod dna

Jak podkreśla jednak ratusza, mimo tak rekordowo niskiego poziomu rzeki, warszawiacy nie muszą martwić się o dostawy wody.

- Przewidywaliśmy, że stan Wisły będzie jeszcze spadał. Chodzi o kilka centymetrów. Mieszkańcy nie muszą się jednak obawiać o ilość i jakość wody w kranach. Zapewniam, że jest ona lepsza od niejednej butelkowanej wody sprzedawanej w sklepach - zapewnił w środę w czasie konferencji nad Wisłą wiceprezydent Michał Olszewski.

Jak dodał władze miasta spodziewały się, że niski stan wody spowoduje większe zanieczyszczenie rzeki. - Nie doszło jednak do tego, co nas bardzo cieszy. Wodociągowcy pracują nieco intensywniej, ale musimy przypomnieć, że woda dla warszawiaków czerpana jest spod dna Wisły, więc nawet obniżenie poziomu o kolejne kilka centymetrów nie wpłynie na dostawę - podkreślił Olszewski.

Rzeka odsłoniła skarby i... śmieci

Z niskiego stanu wody cieszą się za to poszukiwacze skarbów. Jak już informowaliśmy, w ciągu ostatnich tygodni niski poziom Wisły odsłonił m.in. wrak statku na wysokości ul. Wilanowskiej czy wagonik kopalniany, który był prawdopodobnie wykorzystywany przy budowie Trasy W-Z. - Będziemy wydobywać zabytkowe elementy, które znajdują się w Wiśle - zapewniają władze Warszawy.

Ze znacznie niższego stanu wody postanowił skorzystać też ratusz, który zorganizował wielkie sprzątanie dna rzeki.

Tak wyglądała Wisła w połowie sierpnia:

Dron nad Wisłą

jk/r

Czytaj także: