Karczewski: czas usunąć przyczepę KOD-u

Przyczepa KOD w Alejach Ujazdowskich
Źródło: Artur Węgrzynowicz/ tvnwarszawa.pl
"Przyczepa potwornie szpeci centrum pięknej Warszawy, najwyższy czas, aby konający KOD przetransportował ją poza miasto" - napisał w czwartek na Twitterze marszałek Senatu Stanisław Karczewski.

Dla odwiedzających stołeczne Łazienki Królewskie czy przejeżdżających regularnie Alejami Ujazdowskimi widok pewnie spowszedniał, ale osoby spoza stolicy stojąca przed kancelarią premiera przyczepa Komitetu Obrony Demokracji może dziwić. A Prawu i Sprawiedliwości zaczyna przeszkadzać. Marszałek Senatu z ramienia tej partii Stanisław Karczewski napisał na Twitterze, że czas ją zabrać:

Przyczepa potwornie szpeci centrum pięknej Warszawy. Najwyższy czas aby konający KOD przetransportował ją poza miasto. pic.twitter.com/DCHg4GEAxD— Stanisław Karczewski (@StKarczewski) 8 czerwca 2017

Polityk PiS dorzucił kilka wymownych zdjęć, przyczepy z ustawionym przy niej licznikiem, oraz wielkim banerem "Stop łamaniu prawa". Wszystko w pasie zieleni wzdłuż Alej Ujazdowskich. Marszałek Karczewski nie dopisał, której z podwarszawskich gmin KOD miałby podrzucić przyczepę i kiedy miałoby to nastąpić.

"Miasteczko namiotowe" KOD pojawiło się przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów wiosną 2016 roku po tym, jak Trybunał Konstytucyjny orzekł, że nowelizacja ustawy o TK autorstwa PiS, jest niezgodna z konstytucją, a kancelaria Beaty Szydło nie opublikowała tego wyroku.

Wówczas przedstawiciele KOD ustawili naprzeciwko siedziby premiera namioty i przyczepę, a obok niej licznik dni, które upłynęły od wydania nieopublikowanego orzeczenia. Z miesiąc ana miesiąc skala miasteczka była coraz mniejsza, aż wreszcie została tylko samotna przyczepa.

Chcę przeniesienia przyczepy KOD-u

PAP/skw/b

Czytaj także: