Kałuże na stacjach metra. "Przecieka, ale jest bezpiecznie"

Cieknie woda na stacji metro Politechnika
Źródło: Lech Marcinczak, tvnwarszawa.pl

Na środku peronu postawili pachołek... żeby było bezpieczniej. Metro Warszawskie boryka się z przeciekającym sufitem. Pierwsze informacje dostaliśmy na Kontakt 24.

"Na peronie stacji metra Politechnika przecieka sufit. Na płycie zdążyła zgromadzić się już spora kałuża. Służby ustawiły w tym miejscu pachołek" - alarmował serintakma.

Pachołek zamiast wiadra

Taki sam obrazek po kilku godzinach zilustrował reporter tvnwarszawa.pl Lech Marcinczak. - Pachołek wciąż stoi, obok jest niewielka kałuża - relacjonował.

Z prośbą o wyjaśnienia niepokojącej sprawy zwróciliśmy się do Metra Warszawskiego.

Anna Bartoń, rzeczniczka przypomina, że to problem doskonale znany pasażerom oraz władzom metra. - Wszystkie stacje przeciekają, ponieważ są zbudowane na szczególnie nawodnionym gruncie. We wtorek woda pojawiła się na stacji Politechnika oraz Pole Mokotowskie - mówi.

Pachołki na peronach pojawiają się najczęściej w okresach intensywnych opadów, roztopów lub mrozu, kiedy woda gruntowa szuka ujścia we wszystkich możliwych szczelinach. Jednak rzeczniczka zapewnia: jest bezpiecznie.

- Przecieki są uszczelniane, w miejscu, gdzie kapie woda ustawiliśmy słupki, żeby nie dochodziło do niebezpiecznych sytuacji - informuje.

"Do skutku"

O podobnych problemach informowaliśmy już cztery lata temu. Ówczesny rzecznik Krzysztof Malawko zapewniał wtedy, że metro usterkę będzie naprawiać do skutku.

Cieknie woda na stacji metro Politechnika

kz/pm

Czytaj także: