Miał iść z 4-letnim synem do sklepu, pojechali autem. We krwi ojca niemal trzy promile, Miłosz nie żyje

Policja na miejscu zdarzenia
Gucin pod Ostrołęką
Źródło: tvn24.pl
Prokuratura podaje pierwsze ustalenia dotyczące tragicznego wypadku pod Ostrołęką. Zginęło dziecko, jego ojciec, który siedział za kierownicą, jest w szpitalu. Miał niemal trzy promile alkoholu we krwi i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

- Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce nadzoruje śledztwo w sprawie wypadku drogowego zaistniałego wieczorem 8 czerwca w miejscowości Gucin, w wyniku którego śmierć na miejscu zdarzenia poniósł czteroletni chłopiec - poinformowała nas we wtorek Elżbieta Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.

O tragicznym wypadku pisaliśmy na tvnwarszawa.pl w długi weekend. Teraz śledczy przekazują, co do tej pory udało im się ustalić.

"Usłyszała huk i wybiegła sprawdzić, co się stało"

Jak ustaliła prokuratura, w czwartek wieczorem Andrzej P. wraz ze swoim czteroletnim synem Miłoszem mieli iść do sklepu, który znajdował się w pobliskiej miejscowości. - Od Andrzeja P. czuć było woń alkoholu. Matka dziecka Renata K. zajmowała się w tym czasie córką - przekazała rzeczniczka i zastrzegła, że na tym etapie postępowania śledczy nie dowiedzieli się, kiedy i w jakich okolicznościach mężczyzna wsiadł z dzieckiem do samochodu.

- Świadek Małgorzata D. wieczorem była w domu. W pewnym momencie usłyszała huk i wybiegła sprawdzić, co się stało. Zobaczyła rozbity na drzewie samochód. Powiadomiła męża, który pobiegł do pojazdu. Artur D. zobaczył mężczyznę w samochodzie marki Audi. Próbował mu pomoc, ale drzwi były zablokowane. Powiadomili służby ratunkowe. Przybyli na miejsce wypadku strażacy wydostali z samochodu mężczyznę oraz dziecko. Chłopiec znajdował się między nogami kierującego ojca. Nie dawał oznak życia. Andrzej P. został zabrany do szpitala - dodała przedstawicielka prokuratury.

Alkohol i zakaz prowadzenia pojazdów

Ponadto, jak ustalono, prowadząc samochód, Andrzej P. był pod wpływem alkoholu. - W badaniach laboratoryjnych we krwi stwierdzono zawartość alkoholu w ilości 2,9 promila. Nadto Andrzej P. posiada zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres trzech lat orzeczony wyrokiem Sądu Rejonowego w Ostrołęce w styczniu 2023 roku - sprecyzowała Elżbieta Łukasiewicz.

Aktualnie Andrzej P. znajduje się w głębokiej śpiączce farmakologicznej. - W związku z powyższym nie jest możliwe wykonanie czynności procesowych z jego udziałem. Stan zdrowia Andrzeja P. jest stale monitorowany - wyjaśniła rzeczniczka.

Przyczyna śmierci dziecka

Na miejscu tragicznego zdarzenia przeprowadzono też oględziny miejsca wypadku. Samochód zabezpieczono do dalszych badań. Przesłuchano świadków. W poniedziałek przeprowadzono sekcję zwłok dziecka. Przyczyną śmierci chłopca, jak podaje prokuratura, były obrażenia czaszki.

Czytaj też >>> Kierowca tira śmiertelnie potrącił kobietę na przejściu

potraceniewola
Śmiertelne potrącenie na Wolskiej
Źródło: Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl
Czytaj także: