18 osób, w tym dziewięciu pseudokibiców Legii Warszawa, zatrzymali funkcjonariusze CBŚP za obrót znaczną ilością narkotyków. Chodzi m.in. o amfetaminę i marihuanę. Gang - według nieoficjalnych informacji - rozprowadzał je m.in. wśród kibiców.
- Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji rozpracowywali grupę przez kilka miesięcy. 18 osób zatrzymali równocześnie. Wszystkie zostały tymczasowo aresztowane. Zarzucono im m.in. wprowadzenie do obrotu znacznych ilości narkotyków. Grozi za to do 12 lat więzienia - powiedziała w poniedziałek rzeczniczka CBŚP Katarzyna Balcer. Według ustaleń funkcjonariuszy, dziewięciu z zatrzymanych związanych jest ze środowiskiem pseudokibiców stołecznego klubu Legii Warszawa. Do handlu narkotykami - amfetaminą i marihuaną - miało dochodzić na warszawskim Targówku.
Produkowali narkotyki?
- Podczas przeszukania miejsc zamieszkania tych osób zabezpieczyliśmy przygotowane już do sprzedaży narkotyki oraz gotówkę, pochodzącą prawdopodobnie z ich sprzedaży - 370 tys. zł i 4,5 tys. euro - dodał Balcer. Policjanci podkreślają, że sprawa jest rozwojowa. Nie wykluczają też kolejnych zatrzymań. Według nieoficjalnych informacji PAP, ze źródeł zbliżonych do śledztwa, odłam grupy zajmował się też produkcją narkotyków.
Śledztwo w sprawie prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Warszawie.
PAP/ran/lulu