Przed ambasadą Izraela stanęły naprzeciw siebie dwie demonstracje. Po jednej stronie ulicy Krzywickiego zawisł transparent "Gaza stop agresji", nad drugą powiewały flagi Izraela.
Po stronie narodowców zebrało się około 40 osób. – Przynieśli transparenty, na których było napisane np. "Dziś Palestyna jutro Polska". W stronę ambasady Izraela skandują różne hasła, np. "Mordercy" – relacjonował Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.
Po przeciwnej stronie ulicy, pod flagami Izraela, zgromadziło się około 30 osób. Przygotowali tablice, na których było napisane: "Używamy systemu anty-rakietowego do ochrony naszych obywateli, a Hamas wykorzystuje swoich obywateli do ochrony swoich rakiet. Na ty my polega różnica".
Jak informuje reporter, na miejscu było więcej policjantów niż protestujących. Protest przebiegł spokojnie.
wp