Bolesław Kontrym ps. Żmudzin ekshumowany na Powązkach

Przemówienie prezydenta Komorowskiego
Przemówienie prezydenta Komorowskiego
TVN24 , Tomasz Gzell/PAP, wikipedia
Przemówienie prezydenta KomorowskiegoTVN24 , Tomasz Gzell/PAP, wikipedia

Major Bolesław Kontrym, ps. Żmudzin - cichociemny, wybitny oficer AK - jest wśród ekshumowanych na warszawskich Powązkach. Zidentyfikować udało się także ciała innych żołnierzy, którzy po wojnie padli ofiarą komunistycznej bezpieki.

Uroczystość ogłoszenia imion i nazwisk żołnierzy powojennego podziemia odbywa się w Pałacu Prezydenckim. Wziął w niej udział Bronisław Komorowski.

Bolesław Kontrym - jak podaje IPN, który ogłosił kolejne wyniki identyfikacji żołnierzy polskiego podziemia będących ofiarami komunistycznej bezpieki - w 1940 r. przedostał się do Wielkiej Brytanii, gdzie od 1941 r. pełnił służbę w 1. Samodzielnej Brygadzie Spadochronowej. Przeszedł szkolenie dywersyjne i spadochronowe w ramach kursu na cichociemnych. W nocy z 1 na 2 września 1942 r. został zrzucony na placówkę "Rogi" na północny wschód od Grójca.

Walczył w Powstaniu Warszawskim

W okupowanej Polsce Kontrym zorganizował i dowodził oddziałem wykonującym m.in. egzekucje na konfidentach i agentach gestapo.

Walczył w Powstaniu Warszawskim, był wówczas czterokrotnie ranny, m.in. w dniu 4 sierpnia w czasie szturmu na budynek PAST-y, którym dowodził. Po powstaniu przebywał w wielu obozach jenieckich, m.in. w obozie w Sandbostel skąd zbiegł w kwietniu 1945 r. i przedostał się do 1 Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka, gdzie został dowódcą kompanii.

W październiku 1948 r. został aresztowany. Po czteroletnim śledztwie wyrokiem z dnia 26 czerwca 1952 r. Sądu Wojewódzkiego dla m. st. Warszawy pod przewodnictwem Czesława Kosima został skazany na karę śmierci. Rada Państwa decyzją z dnia 27 grudnia 1952 r. nie skorzystała z prawa łaski.

Wyrok wykonano 2 stycznia 1953 r. w więzieniu mokotowskim w Warszawie.

Szczątki Bolesława Kontryma zostały odnalezione 24 maja 2013 r. na Łączce Cmentarza Powązkowskiego Wojskowego w Warszawie.

Kolejni zidentyfikowani

Julian Czerwiakowski ps. Jurek, Jerzy Tarnowski był żołnierzem Narodowych Sił Zbrojnych, organizacji "Nie" i "Wolność i Niezawisłość". W czasie drugiej wojny światowej kierował wywiadem NSZ na obwód Warszawa–Śródmieście. Od kwietnia do października 1945 r. działał w organizacji "NIE" oraz Zrzeszeniu "Wolność i Niezawisłość". Aresztowany przez Urząd Bezpieczeństwa 21 grudnia 1948 r.

Wyrok śmierci wykonano na nim 5 stycznia 1953 r. w więzieniu mokotowskim w Warszawie.

Bolesław Częścik ps. Orlik był żołnierzem Narodowych Sił Zbrojnych, także Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. Brał udział w wielu akcjach zbrojnych na terenie powiatów: ciechanowskiego, makowskiego, ostrołęckiego i pułtuskiego (m.in. w akcji rozbicia aresztu Urzędu Bezpieczeństwa w Krasnosielcu w maju 1945 r. skąd uwolniono kilkudziesięciu żołnierzy AK i NSZ). Aresztowany został 13 września 1950 r.

Wyrok śmierci wykonano na nim 10 lipca 1951 r. w więzieniu mokotowskim w Warszawie.

Stefan Głowacki ps. Smuga był porucznikiem Armii Krajowej, oficerem Okręgu Wileńskiego AK. W wojnie obronnej Polski w 1939 r. walczył w okolicach Augustowa i Suwałk. W marcu 1946 r. nawiązał współpracę z Ośrodkiem Mobilizacyjnym Wileńskiego Okręgu AK kierowanym przez ppłk. Antoniego Olechnowicza "Pohoreckiego". 7 lipca 1948 r. został aresztowany w zasadzce w Dębowej Łące koło Leszna.

Wyrok śmierci wykonano na nim 13 czerwca 1949 r. w więzieniu mokotowskim w Warszawie.

Dionizy Sosnowski ps. Zbyszek, Józef jako absolwent kursu radiotelegrafistów poza granicami Polski w 1952 r. został zrzucony na spadochronie na Pomorzu. Przywieziony przez niego sprzęt, wyposażenie i pieniądze przejęła "V Komenda WiN". Miesiąc później w grudniu 1952 r. został aresztowany przez UB.

Wyrok śmierci wykonano na nim w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie 15 maja 1953 r.

Zygmunt Szymanowski ps. Jezierza był porucznikiem Armii Krajowej, oficerem Okręgu Wileńskiego AK. We wrześniu 1939 r. brał udział w walkach m.in. pod Włocławkiem, Kutnem, bronił także Modlina. W 1942 r. rozpoczął działalność w AK jako szef komórki wywiadowczej wywiadu kolejowego w Wilnie. 20 września 1944 r. został aresztowany przez NKWD i skazany za działalność w AK na 10 lat pozbawienia wolności. Udało mu się uciec, od września 1947 r. tworzył w Wilnie siatkę wywiadowczą. Aresztowany 22 czerwca 1948 r. i osadzony w więzieniu na Mokotowie.

Wyrok śmierci wykonano 31 maja 1950 r.

Ludwik Jan Świder ps. Johann Puk był majorem, oficerem zawodowym Wojska Polskiego. W 1949 r. został zaangażowany do pracy w ośrodku wywiadowczym w Quackenbrueck, który podlegał polskim władzom na uchodźstwie. W połowie 1950 r. wyznaczony na kierownika ekspozytury ośrodka w Berlinie, którą ulokowano w siedzibie Towarzystwa Pomocy Polakom. Zajmował się przesłuchiwaniem uciekinierów, werbowaniem współpracowników i organizowaniem dróg łączności z krajem. 23 lipca 1951 r. został aresztowany przez służby sowieckie na terenie Berlina.

Wyrok śmierci wykonano na nim 19 grudnia 1952 r.

Aleksander Tomaszewski ps. Al, Bończa, nazwisko konspiracyjne Tomasz Aleksandrowski był porucznikiem Armii Krajowej, oficerem Okręgu Wileńskiego AK. W czasie wojny reorganizował w Wilnie łączność, zabezpieczył archiwa oraz magazyny broni i amunicji. Po wojnie zdecydował się pozostać w konspiracji. Od marca 1947 r. należał do ścisłego sztabu Komendy Okręgu Wileńskiego AK. Kierował działalnością wywiadowczą oraz kontrwywiadowczą prowadzoną przez żołnierzy AK. Aresztowany 26 czerwca 1948 r.

Wyrok śmierci wykonano na nim 13 czerwca 1949 r. w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie.

Prace nad prawem ws. ekshumacji

Kancelaria Prezydenta pracuje nad nowelizacją prawa, która ma umożliwić proces przenoszenia grobów, pod którymi znajdują się szczątki ofiar komunizmu z lat 40. i 50 - poinformował prezydent Bronisław Komorowski podczas uroczystości ogłoszenia przez IPN wyników identyfikacji żołnierzy powojennego podziemia.

- Jednocześnie ciesząc się i będąc dumnym z dokonań na rzecz polskiej wolności, mamy świadomość, że nie są wszystkie wypełnione karty historii w sposób taki, jak byśmy chcieli - podkreślił Komorowski.

Poinformował również, że w prezydenckiej kancelarii na ukończeniu są prace nad projektem nowelizacji trzech ustaw: o IPN, o grobach i cmentarzach wojennych oraz o cmentarzach i chowaniu zmarłych. Komorowski podkreślił, że podjęto prace nad zmianami w prawie, gdyż istnieją przeszkody natury prawnej, które uniemożliwiają utworzenie szerszego frontu ekshumacji ze względu na istniejące już groby.

Zmiana przepisów ma pozwolić m.in. na przeniesienie na stałe ok. 200 grobów wybudowanych na Łączce w latach 80., pod którymi znajdują się szczątki ofiar komunizmu z lat 40. i 50. Obecnie prawo zabrania, by groby te mogły zostać przeniesione na stałe w inne miejsce bez zgody - jak szacuje IPN - kilku tysięcy krewnych pochowanych tam osób

Archiwalne zdjęcia prac ekshumacyjnych na Powązkach:

Ekshumacje na Powązkach
Ekshumacje na PowązkachLech Marcinczak /tvnwarszawa.pl

IPN w lutym ujawnił nazwiska 12 ofiar komunistów:

Nazwiska ofiar ujawnione
Nazwiska ofiar ujawnioneTVN24

PAP/ran/r

Pozostałe wiadomości

Podczas gaszenia pożaru domu w miejscowości Wolkowe strażacy znaleźli spalone ciało 77-letniego mężczyzny. Z ustaleń prokuratury wynika, że to 41-letni syn zmarłego podłożył ogień. Podejrzany usłyszał zarzut zabójstwa oraz znęcania się nad ojcem.

Groził ojcu, że go zabije i spali. Prokuratura: podłożył ogień w budynku, 77-latek zginął w płomieniach

Groził ojcu, że go zabije i spali. Prokuratura: podłożył ogień w budynku, 77-latek zginął w płomieniach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kręcono w nim "Pana Tadeusza", nowi właściciele zapowiadali powstanie luksusowego hotelu. Deweloperowi przerwała prace sprawa w sądzie. Został oskarżony o uszkodzenie zabytkowego spichlerza, dziś zapadł wyrok. Sąd uniewinnił dewelopera. Prokuratura nie wyklucza apelacji.

Finał sprawy uszkodzenia zabytkowego spichlerza, deweloper uniewinniony

Finał sprawy uszkodzenia zabytkowego spichlerza, deweloper uniewinniony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tempo przyrostu jest bardzo duże, widać je wręcz gołym. Spodziewamy się, że w weekend będzie około dwóch metrów - mówi Jan Piotrowski, pełnomocnik prezydenta Warszawy do spraw Wisły, pytany o sytuację na stołecznym odcinku rzeki.

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wyniesione przejście dla pieszych przy szkole podstawowej na Czarnomorskiej zostało rozebrane na rzecz wyspowych progów zwalniających. Mieszkańcy alarmują, że kierowcy omijają je środkiem jezdni, zamiast zwolnić przed "zebrą". Urzędnicy zapewniają, że to tymczasowa organizacja ruchu, a bezpieczne przejście zostanie przywrócone.

Rozebrali wyniesione przejście przed szkołą. "Kierowcy przyspieszają zamiast zwolnić"

Rozebrali wyniesione przejście przed szkołą. "Kierowcy przyspieszają zamiast zwolnić"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Fabryka narkotyków w niepozornym gospodarstwie sadowniczym w Grójcu. W budynku gospodarczym policjanci znaleźli prawie 150 kilogramów narkotyków. Ich czarnorynkowa wartość to kilka milionów złotych. Pięciu mężczyzn zostało zatrzymanych.

Fabryka narkotyków w gospodarstwie sadowniczym. Prawie 150 kilogramów mefedronu, amfetaminy i marihuany

Fabryka narkotyków w gospodarstwie sadowniczym. Prawie 150 kilogramów mefedronu, amfetaminy i marihuany

Źródło:
PAP

Na jednej ze stacji benzynowych w Radomiu doszło do wycieku gazu. Ewakuowanych zostało kilkadziesiąt osób. Zbiornik został uszczelniony. Są utrudnienia w ruchu.

Wyciek gazu na stacji benzynowej. Kilkadziesiąt osób ewakuowanych

Wyciek gazu na stacji benzynowej. Kilkadziesiąt osób ewakuowanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Najpierw w powiatach okalających stolicę, potem w samej Warszawie specjaliści przeprowadzą kompleksowe badania ruchu. Będą zbierać informacje o sposobach podróżowania mieszkańców metropolii, a także dane o ruchu pojazdów.

Jak podróżują mieszkańcy Warszawy i okolic? Pierwsze takie badanie od prawie dekady

Jak podróżują mieszkańcy Warszawy i okolic? Pierwsze takie badanie od prawie dekady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali 24-letniego mieszkańca Otwocka, który - według śledczych - zaatakował ojca metalową rurką i uciekł. Mężczyzna na trafił do aresztu na trzy miesiące, grozi mu pięć lat więzienia.

24-latek zaatakował ojca metalową rurką

24-latek zaatakował ojca metalową rurką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Patrolujący okolicę Zakroczymia (Mazowieckie) policjanci zauważyli dobrze im znanego 38-latka. Mężczyzna miał do odbycia karę siedmiu miesięcy więzienia. Ale odsiadka była mu nie w smak, dlatego na widok radiowozu, wskoczył do stawu. Chytry plan miał jeden słaby punkt - po krótkim czasie trzeba się było wynurzyć.

Na widok policjantów ukrył się w stawie

Na widok policjantów ukrył się w stawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od kilku tygodni rejon ulic Jasnej, Sienkiewicza, Złotej i Zgoda paraliżują prace budowlane. Z niedogodnościami mierzą się mieszkańcy i kierowcy. Zarząd Dróg Miejskich, wspólnie z Biurem Zarządzania Ruchem Drogowym, strażą miejską oraz policją wprowadzają zmiany w organizacji ruchu.

Budowa korkuje Śródmieście, będą zmiany w organizacji ruchu

Budowa korkuje Śródmieście, będą zmiany w organizacji ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował tymczasowy areszt wobec trzech zatrzymanych w sprawie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Ostatni z podejrzanych - Łukasz Żak - jest poszukiwany. Prokuratura poinformowała o wystawieniu za nim listu gończego. W sprawę zamieszane są jeszcze inne osoby, które miały utrudniać postępowanie.

Karany za jazdę po pijanemu, oszustwa i narkotyki. List gończy za sprawcą wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Karany za jazdę po pijanemu, oszustwa i narkotyki. List gończy za sprawcą wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej uspokaja: Warszawa nie jest zagrożona powodzią. Fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do stolicy w piątek.

Kiedy fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do Warszawy?

Kiedy fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do Warszawy?

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek z Warszawy wyruszył pierwszy konwój z pomocą dla powodzian. Artykuły pierwszej potrzeby zgromadzone na zbiórkach dojadą do Lądka-Zdroju, Nysy i Kłodzka. W środę w podróż wyruszy kolejny, m.in. do Głuchołazów. - Przecież trzeba pomagać. To normalny ludzki odruch - powiedziała jedna z kobiet, wspierająca zbiórkę. Zbierane są także artykuły dla zwierząt.

85 palet artykułów pierwszej potrzeby. Z Warszawy wyjechał konwój z pomocą dla powodzian

85 palet artykułów pierwszej potrzeby. Z Warszawy wyjechał konwój z pomocą dla powodzian

Źródło:
PAP

Dwóch nastolatków w środku nocy przyjechało do Ostrołęki z oddalonego o 60 kilometrów Przasnysza, aby driftować przy jednej z galerii handlowych. Jazda z poślizgiem i piskiem opon została przerwana przez miejscową drogówkę. "Drifterów" odebrali rodzice.

15-latkowie jechali 60 kilometrów, by driftować na parkingu

15-latkowie jechali 60 kilometrów, by driftować na parkingu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z mieszkań przy placu Hallera doszło do pożaru. Do akcji wkroczyli strażacy, którzy prowadzili działania z podnośnika oraz z klatki schodowej.

Dym wydobywał się z okna na ostatnim piętrze. Akcja strażaków

Dym wydobywał się z okna na ostatnim piętrze. Akcja strażaków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dom Studenta nr 7 "Sulimy" położony jest na Służewie. Może w nim zamieszkać 380 studentów. Mają do dyspozycji 130 jedno- i dwuosobowych pokojów. Wkrótce rozpocznie się kwaterowanie pierwszych mieszkańców.

Uniwersytet Warszawski otworzył nowy akademik

Uniwersytet Warszawski otworzył nowy akademik

Źródło:
PAP

Nie miał uprawnień i był pijany. Mimo to wsiadł na motocykl. Na Białołęce wjechał w taksówkę i próbował uciec z miejsca zdarzenia. Został ujęty przez strażnika miejskiego, który podbiegł, sądząc, że będzie walczył o życie motocyklisty.

Pijany motocyklista uderzył w auto, sunął po asfalcie kilkadziesiąt metrów

Pijany motocyklista uderzył w auto, sunął po asfalcie kilkadziesiąt metrów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilku pijanych chłopaków przepychało się dla żartu na bulwarach wiślanych. Dla jednego z nich skończyło się to upadkiem, uderzeniem o krawężnik i 7-centrymetrową raną głowy. Uratowali go strażnicy miejscy.

Przepychanki "dla żartu" skończyły się 7-centymetrową raną głowy i krwotokiem

Przepychanki "dla żartu" skończyły się 7-centymetrową raną głowy i krwotokiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci oraz strażacy z Warszawy i okolic biorą udział w akcji ratowniczej w miejscowościach, które ucierpiały wskutek powodzi. Serca i portfele otworzyli też warszawiacy.

Policjanci i strażacy z Mazowsza pomagają powodzianom

Policjanci i strażacy z Mazowsza pomagają powodzianom

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pasjonaci historii wydostali z dna Wisły dwa wagoniki z czasów II wojny światowej oraz fragment płyty kamiennej z pałacu Villa Regia, którą w czasie potopu próbowali wywieźć Szwedzi.

"To mogą być wagoniki służące do wywożenia gruzu z getta". Znaleźli je w Wiśle

"To mogą być wagoniki służące do wywożenia gruzu z getta". Znaleźli je w Wiśle

Źródło:
PAP

Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci noworodka, którego ciało znaleziono w śmietniku pod Mińskiem Mazowieckim. Do sprawy zatrzymano cztery osoby, matka dziecka przebywa w szpitalu.

Ciało noworodka w śmietniku. Prokuratura: zatrzymano cztery osoby

Ciało noworodka w śmietniku. Prokuratura: zatrzymano cztery osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas kontroli drogowej warszawscy policjanci zatrzymali 56-latka. Mężczyzna, jadąc ulicą Puławską, przekroczył prędkość. W systemach policyjnych widniał jako osoba poszukiwana przez prokuraturę w Gratzu do odbycia ponad 12 lat więzienia za oszustwa "na wnuczka". Nieoficjalnie ustaliliśmy, że zatrzymany to "król mafii wnuczkowej" Arkadiusz Ł., pseudonim "Hoss".

Poszukiwany "król mafii wnuczkowej" wpadł, bo przekroczył prędkość

Poszukiwany "król mafii wnuczkowej" wpadł, bo przekroczył prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pociąg PKP Intercity, jadący z Warszawy Wschodniej w kierunku Łodzi, został obrzucony kamieniami. Jak zapewnił rzecznik przewoźnika, uszkodzenia były niewielkie i nie zagrażały dalszej jeździe. Skład zostanie naprawiony.

Pociąg obrzucony kamieniami

Pociąg obrzucony kamieniami

Źródło:
tvnwarszawa.pl