27 kwietnia papież Polak zostanie świętym, a skoro w Warszawie ulice nazwane od imion świętych poprzedzone są stosownym skrótem, nie wykluczone, że i aleja Jana Pawła II stanie się al. św. Jana Pawła II.
"Gazeta" zapytała o to radnych.
Zmiana dowodów
- Na razie nikt nie zgłaszał takiej propozycji - zastrzegła radna PO Anna Nehrebecka, szefowa komisji nazewniczej. - Ale można się nad tym zastanowić - dodała.
Takiego wniosku nie złożyli także radni PiS, ale już są "za". - Zmienia się sytuacja, powinna być zmiana - deklaruje w rozmowie z gazetą Olga Johann, radna tej partii, wiceprzewodnicząca rady miasta oraz członkini komisji nazewniczej. - Gdyby wprowadzenie tej zmiany oznaczało jedynie wymianę tabliczek, to sądzę, że nie byłoby problemu. Koszty nie powinny być duże. Trzeba by zasięgnąć opinii- dodała.
Problem może być jednak znacznie większy. Wraz ze zmianą nazwy zameldowani przy alei mieszkańcy, będą musieli wymienić między innymi dowody. Zmiany dotkną też dziesiątki firm funkcjonujących pod tym adresem.
Negatywnie pomysł ocenia Sebastian Wierzbicki, radny SLD i kandydat na prezydenta miasta. - Wszyscy wiedzą, o kogo chodzi, osoba papieża każdemu jest doskonale znana. Zmiana nazwy ulicy nic nie wniesie, a spowoduje mnóstwo problemów dla mieszkańców oraz instytucji - komentuje w rozmowie z gazetą.
Nie wykluczone, że problem pojawi się też w innych polskich miastach.
su/r
Źródło zdjęcia głównego: archiwumn